Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość porządny i sam

Powiedzcie czy naprawdę wg was przesadzam?

Polecane posty

Gość porządny i sam

Trudno jest mi znaleźć dziewczynę. To wymaga po prostu czasu a doba ma 24 godziny, z czego trzeba trochę spać - i tak sypaim mało,żeby nie tracić czasu:) Ale tak, w każdy dzień tygodnia od rana do wieczora zajęcia na uczelni, różne, ćwiczenia, wykłady, praca magisterska i jeszcze zajęcia dodatkowe. W weekendy też ale tu mam więcej czasu, pod warunkiem, że nie trzeba się uczyć. W zasadzie jestem ciągle w biegu między zajęciami więc nikogo nie poznaję. Na zajęciach to już stare koleżanki, z reszta większość ma chłoapaka albo zaręczona albo zamężna. Tak więc pozostaje głównie internt. Mozliwości jest wiele, portale randkowe, grono, czat, gg. Piszę do dziewczyn, koresponduję z nimi. Czasem nawet się fajnie dogadujemy ale jeszcze z żadną nie spotkałem się na żywo, bo jak to one twierdzą i w sumie mają rację, nie można tak szybko. A ja się już nie mogę doczekać , żeby się sprawy jakoś ruszyły, żeby to nie było tylko korespondowanie ale jakas realna znajjomośc albo realny związek. Z resztą często taka korespondencja w połowie się kończy i znów od nowa. Też tak macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porządny i sam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość porządny i sam
Umiar w czym? Co masz na myśli? Co mam ograniczyć?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość okocim
Ty nie przesadzasz troche? Studiuje dwa rownolegle kierunki, wcale nie takie latwe i jakos mam czas na zycie. A Ty jestes na 5 roku i od rana do wiewczora masz zajecia? Jasne. Mysle, ze sobie rozsadnie probujesz wytlumaczyc czemu nie masz dziewczyny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Umiar w czym? Człowieku to są dopiero studia :) Ile lat tak chcesz ciągnąć? Ja też bywało, że pracowałem ponad 70h w tygodniu bez sobót i niedziel i co? Straciłem czas. Czas traci się na zawsze, inne sprawy można nadgonić. A z babami? Wiesz w ogóle kogo szukasz? Złapiesz pierwszą? Pomyśl sam, ja nie jestem wszechwiedzący.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×