Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość niewyspana mamka

sen wszych dzieci

Polecane posty

Gość niewyspana mamka

jak wy to robicie, ze wasze dzieci przesypiaja cale noce. Nie raz czytalam tu na forum ze kilkumiesieczne bobaski wasze zasypiaja wieczorem i budza sie rano. Albo wstaja w nocy ale tylko araz czy dwa... Jeju, moj ma niecale 4 miechy a budzi sie co 1,5 godziny jak z zegarkiem w reku. Na wieczor daje mu gesta kaszke ale i to nie pomaga. Ludzie, jak wy to robicie?? A moze po prostu wam sie trafily takie zlote dzieci same w sobie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moje ma już 16 miesięcy i do tej pory nie przespało całej nocy... najczęściej budzi sie 2 razy ale potrafi i 5... więc ja nie mam złotego dziecka pod tym względem... ale przywykłam :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedy kiedy..........
a moze po prostu nie nalezy do konca wierzyc w to, co tu pisza??? Moje dziecko ma prawie 2 lata i tez potrafi obudzic w nocy, bo: smoka zgubilo rozkopalo sie i zmarzlo chce mu sie mleka.... jak byl w wieku twojego malca, to tez sie budzil czesto, najgorzej od 4 rano.. potrafil sie obudzic i juz nie spac...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas też tak było swojego czasu... 3-4 rano to była magiczna pora... moja córcia po prostu budziła się i był już koniec spania :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość niewyspana mamka
no moj starsza corka tez sie budzila w nocy czesto, a tak naprawde przestala sie budzic juz wcale jak miala prawie 4 latka. No ale synek maly to masakra, czasem nawet co godzine. Wiecej nie spie niz spie. Pol biedy by bylo gdyby zaraz zasypial jak wypije mleczko, ale on potrafi tak je saczyc i sie delektowac nawet z godzine... jezuuuu juz nie mam sil. Jakies rady??? No fakt, moze nie kazdy pisze prawde ze ich dzieci przesypiaja cale noce

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedy kiedy..........
Ja niewiele moge doradzic, bo u nas sen nie zalezal wlasciwie od niczego. Raz wydawalo sie, ze zle spi, bo: byli goscie, byl w sklepie, wykapal sie, nie wykapal sie, nie zjadl kaszki, zjadl kaszke ... :-D po [prostu nie mozna bylo wylapac czynnika, ktory wplywa na jakosc snu. maly potrafil tez obudzic sie np. o polnocy czy pierwszej w nocy i zadac zabawy. Nie spal wtedy jakies 2-3 godziny a my razem z nim :-p

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedy kiedy..........
Ewentualnie sprobuj po poludniu zmniejszyc ilosc snu dla dziecka, wtedy bedzie bardziej zmeczone i moze pospi dluzej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedy kiedy..........
poza tym gdzie maly spi? Z wami w lozku, w swoim, ma osobny pokoj? Bo ja zauwazylam, ze u nas jakosc snu sie poprawila, gdy sie wprowadzilismy do swojego mieszkania i synek dostal swoj pokoik. Moze nikt mu nie chrapie ;-) No i dostep swiezego powietrza, zeby za cieplo nie bylo, ale tez zeby nie marzl...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u nas tez ciężko jest znaleźć przyczynę... nie ma mokro, nie jest głodna, nic ją nie boli, nie chce jej się pić... po prostu taka jej uroda... i obojętnie o której pójdzie spać to i tak ma stałą porę pobudki, teraz to jest najczęściej 5 rano... pocieszam się, ze wyspię sie za jakieś 4-5 lat... tak porządnie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mamijkaa
maly spi w swoim lozeczku w naszym pokoju

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kiedy kiedy..........
Oj baderka, na pewno wczesniej dane ci bedzie sie wyspac... Widze, ze nastepna dzidzia w drodze... Jak sobie radzisz w ciazy z tak wczesnym wstawaniem????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chodzę do pracy to nie mam innego wyjścia... :p zresztą nie umiem już spać bez pobudek... jak kiedyś sprzedaliśmy młodą na noc do babci to i tak budziłam sie o "stałych" porach :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×