plana 0 Napisano Listopad 18, 2008 HEj, mam problem ze swoim facetem. JEst on typem czlowieka, ktory uwielbia flirtowac. Wiem ze mnie kocha, przyjechal dla mnie z bardzo daleka, mowi ze mnie kocha i to okazuje, mieszkamy razem ale....no wlasnie on kocha wszystkie kobiety. Co jakis czas poznaje nowe kolezanki i po pracy zostaje chwile zeby z nimi pogadac, umawia sie na sesje zdjeciowe( studiuje fotografie), przychodzi do domu i mi wszystko opowiada ze poznal nowa kolezanke, ze jest ładna i umowil sie z nia na sesje. Kiedy juz mu mowie ze nie chce tego sluchac bo mi to sprawia przykrosc i sie wkurzam to on sie smieje ze mnie. Mowi ze jestem paranoiczka, ze on juz nie moze miec kolezanek i ze mu wszystkiego zabraniam...a to nei prawda. Chce tylko zeby mial kolezanki z prawdziwego zdarzebna a nie z nimi flirtowal i nie mowil im ze sa ladne itp a potem jeszcze mi tego nie opowiadal. Czasem czuje sie jak jakis jego kumpel ktory opowiada o swoich ladnych nowych kolezaneczkach.... Myslalam nawet zeby juz to skonczyc wszystko i przestac sie meczyc bo nie moge zniesc takiego zachowania...ale ja go kocham i on mnie i to jest ten bol... troche sie rozpisalam:) bylabym wzieczna jakby ktos pomogl mi w tej sprawie, pozdrawiam Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach