Cała prada o facetach

"ale atrakcyjny mozna miec charakter, przy przecietnym wygladzie..." no mozna i co z tego? i tak kobieta bedzie _pożądać_ tego przystojniaka obok, albo nawet bedzie wzdychac do Clooneya z ekranu :P

Oj tam, czasami sobie pokomentuja i tyle ich.:P Ankietko, a tak obok tematu to nie jesteś zazdrosna czasami o studentki Twojego mężczyzny?

zadam pytanie - no ciekawe, jak odpowiedzą fani tej "całej prawdy" autorki ... Bo wg tej "prawdy" to wykluczone chyba ... A jak to jest w życiu?

ankietka, nie wiem z czym luska godzila sie nieswiadomie. one pewnie tez nie wie, swiadomie bardzo ladnie rozwinela moja mysl, ze ksztalcenie od kasztaltowania rozni sie od siebie jak droga od celu. i nie ma nic wspolengo ze zwiazkami.

Ja spotkalam sie z tym, ze osoby w malzenstwie, ktore decyduja sie byc razem, sa do siebie podbni jak dwie krople wody. Niesamowite to jest ze niektore pary sa do siebie podobni pod wzgledem urody, te same twarze, ksztaklt nosa, wlosow czasem:D Pare razy zobaczylam parę, ktorzy nijak wg mnie nie pasowali pod wzgledem wygladu i od razu wiedzialam, ze dlugo ze soba nie beda. Okazalo sie potem ze mialam racje:)

ovca5 - ale ja nie o Tobie! To Ty mi to zarzuciłaś, na moje "tworzymy siebie nawzajem"

ja o facetach gadam tylko z jedna osoba, no moze 2

"no mozna i co z tego? i tak kobieta bedzie _pożądać_ tego przystojniaka obok, albo nawet bedzie wzdychac do Clooneya z ekranu " zreszta... ja swoje wiem, wiem co slyszalem, wiem co widzialem, nawet złośliwa pisala ze kobieta moze kochać a pożądać innego. to biologia tak działa. wiesz komik wg badan ze w roznych populacjach tylko ok 40-60% mezczyzn jest ojcami? :P

zadam pytanie Gust to sprawa subiektywna przecież, obiektywnie oceniając.

słodka__idiotka - hmm tak samo jak on o facetów, z którymi ja się stykam ... Poza tym to kierunki "mechaniczne" na polibudzie... 99% to faceci ..

Kwiatek:O Ja to ja Jestem twoje guru czy co?Nie czytaj moich postów bo sie skrzywisz jeszcze bardziej:)

ankietka, to jest chyba zbyt powazny temat na dzis :) a jesli chodzi o podobienstwa to slyszalam tez ze wlasciciele upodabniaja sie do psow, czy to o czyms swiadczy? :) ja jestem wciaz zielonooka szatynka a ksiaze z bajki wciaz dajmy na to niebieskookim blondynem czyli jestesmt skazani na porazke. :P

tak sie po prostu zastanawiałam, czy skoro nie uważam się za atrakcyjną to pewien przystojniak naprawdę mnie polubił czy tylko widział ze robię do niego "maslane oczy" i chciał się zabawić moim kosztem albo inaczej: to że ja nie uważam się za równie atrakcyjną jak on, nie znaczy że nie jestem wystarczająco atrakcyjna w jego oczach....hmmmm ale zamotałam

kwiatek, powiem wiecej - czesc kobiet nie jest matkami. np. ja nie jestem :)

"Ja to ja Jestem twoje guru czy co?Nie czytaj moich postów bo sie skrzywisz jeszcze bardziej" ale... przeciez to jest prawda wlasnie :D

słodka__idiotka - teoretycznie tak ... ale w praktyce, to już trochę inaczej wygląda ten gust ... Można powiedzieć, że jest coś takiego jak: "gust zbiorowy" - są pewne kanony piękna, które ewoluują, ale są ...

"kwiatek, powiem wiecej - czesc kobiet nie jest matkami." no i jeszcze tylko tego by brakowalo zeby kobiety tyle dzieci mialy ile nasze np. babki. bysmy sie zatłukli zaraz z przeludnienia :P

No oczywiście ze prawda facet kocha swoją kobietę,a może pożądać kogoś innego to dlaczego kobietom ma sie to nie zdarzać?

komiczne, ale po co draznic? nie lepiej bzykac i juz?

ovca5 - o czym Ty mówisz? o jakim upodabnianiu Ty mówisz? Czy Twój nauczyciel upodabniał Cię do siebie? Tworzenie siebie - to nie przerabianie drugiego na własne podobieństwo ...

komik, prawda jest taka ze kobiety tak samo chcą tych przystojnych facetów na kochanków jak my piękne młode dziewczyny do łóżka. dlatego jedni beda miec mnostwo adoratorow a inni prawie wcale tylko patriarchalne ramy kulturowe w Polsce nie nie bardzo pozwalaja kobietom rozmawiac glosno o tym ( a gdyby swobodnie mogly to na bank by to robily)

samica, ja mysle ze jak sie kogos kocha to sie go pozada. a jak sie pozada kogos innego, to sie juz tego pierwszego nie kocha.

"No oczywiście ze prawda facet kocha swoją kobietę,a może pożądać kogoś innego to dlaczego kobietom ma sie to nie zdarzać?" złośliwa, ja komika edukuję. prawdy szuka chłop to mu piszę :P

ankietka - bo to byla odpowiedz na dwa posty naraz. drugi byl ponizej :)

kurwa ja chce spac:-o

Ale facet ma partnerke, a do lozka szuka innej. Wiele facetow tak robi.

albo powyzej. majki z drutu go napisaly... :)

Ovca mogę kochac SWOJEGO faceta i Go pożądać, ale przez chwilę mogę pragnąć INNEGO faceta z którym rozmawiam z którym flirtuje...co bedzie dalej zalezy ode mnie i od tego 2 mężczyzny.

samica, mozesz... ale jakos mnie to nie przekonuje. :)

a komik jeszcze kiedys sie usilnie dopytywales na jakims topie czemu kobiety sa z facetem i chodza do łóżka mimo ze niedobry dla nich. otóż jak facet jest zasobny i przystojny to sporo kobiet bedzie mu chcialo do łóżka zaraz wskoczyc. jak jestes taki przystojniak jak tu pisza to chyba rozumiesz czemu łatwo ci kobiete zdobyc jak do tego jestes kasiasty i umiesz je adorowac...