Gość Ania-Wenus Napisano Listopad 19, 2008 Postanowiłam włączyć się do dyskusji, może któraś z Was miała podobne dolegliwoścli. Od 6 miesięcy borykam sie z moim pęcherzem... zaczęło się od nagłych parć na pęcherz, stany podgorączkowe, mikcje co 10 - 30 min ale cewka moczowa nie bolała. Badanie ogólne moczu wykonane dwa razy nie wykazało nieprawidłowości. Mimo wszystko ponieważ stan był kiepski lekarze przeleczyli mnie w kolejności Furaginem, Nolicinem i Duomoxem - bez większych skutków. Po jakimś czasie doszedł ból podbrzusza, zupełnie po środku, jakby bolał pęcherz, stany podgorączkowe nie ustępują, maksymalnie 37,4, mikcje różnie co 1 godzinę - 4 godziny. Byłam u dr Malczynskiego i robiłam też badania na Inżynierskiej. Badania wykazały jedną bakterię w ilości małej oraz bardzo liczne szczawiany wapnia. Dr Malczynski uznał, że to nie może dawać takich objawów, przepisał mieszankę ziół, po których większej poprawy nie było. Usg układu moczowego robione 3 razy - idealne, wszystkie badania moczu i posiewy - idealne CRP i OB w normie Aktualnie inny urolog przepisał mi Viscare, jestem po 7 tabletce, jest niewielka poprawa, troszkę mniej boli mnie brzuch ale reszta objawów niezmienna. Prawdę mówiąc jestem już tym wszystkim wykończona, nie mogę normalnie funkcjonować... Poradźcie co robić, jakie badania jeszcze wykonać... Rozważam położenie się do szpitala, żeby ustalić jakąś diagnozę... Pomóżcie, Wenus Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach