Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jestem wątpiąca

Szukam dowodów na istnienie Boga

Polecane posty

Gość wycalowana dupka
ma wasy i brode myrek :P gupi jestes

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta z dupą zamiast głowy
Nikt nie przedstawi Ci racjonalnych dowodów na jego istnienie, o ile takich szukasz, bo takowych nie ma. Jako radykalistka i racjonalistka nie mogę uwierzyć w coś czego udowodnić się nie da, a może bym chciała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem wątpiąca
Wiara ma byc prosta, wiara to zaufanie, a ja go trace, ale nie chce tego.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bog tez ma nerki i pluca
tylko ni wiem po co, przeciez jest bytem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta z dupą zamiast głowy
wycalowana dupka, zdecydowanie tak.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem wątpiąca
a czym udowodnisz, wytlumaczysz, ze z obrazu lecą łzy, ze sw. Bernadetta pochowana w ziemi juz ponad 30 lat, albo wiecej wyglada jakby spala, jej cialo sie nie rozklada.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wycalowana dupka
bezosobowy piszesz...czyli w sumie to tak jak my :D wiesz kobieto..mam ciotke ktora swiadkiem jehowy jest. ona tak slepo wierzy ze czasem jej zazdroszcze

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta z dupą zamiast głowy
może zmumifikowana została? ;) mumie sprzed setek tysięcy lat też mają się całkiem dobrze, to też oznaka cudu bożego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jako radykalistka i racjonalistka nie mogę uwierzyć w coś czego udowodnić się nie da, a może bym chciała? } Ja natomiast jako racjonalista nie moge przyjąć takiej ewentualności jako jednej z możliwości powstania wszechświata. Naukowcy jeszcze wielu rzeczy nie potrafią udowodnić ale to nie znaczy że nie istnieją.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta z dupą zamiast głowy
wierzący mają jeden priorytet...wierzą w boga i już, na tym się kończy, zero głębszego sensu bo i po co?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na filozofii był temat, 5 dowodów na istnienie Boga, przez mgłe pamiętam coś św Anzelma, ale ja myślę że Bóg stwarzając samego siebie nie pomyślał o pojemności swojej pamięci wirtualnej. Ludzi namnożyło się już chyba 5 miliardów, z czego połowa Chińczyków, a znając chinskie pismo to wszystkich spamiętać po imieniu, za mało ma pamięci i nie wszyscy się załapują , a z resztą jest już staruszek i pewno ma ajzehamera

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wierzący mają jeden priorytet...wierzą w boga i już, na tym się kończy, zero głębszego sensu bo i po co? } Grunt to nie stać się odwrotnym biegunem. Wierzyć ślepo ze go nie ma. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta z dupą zamiast głowy
Myrevin, zgadzam się. Wiele nie potrafią "odnaleźć, odkryć, zbadać jeszcze", ale to kwestia czasu. Jednak utwierdza mnie w przekonaniu fakt, że odkryli i udowodnili już tak dużo, że nie sposób wierzyć w boga, po prostu. To jest sprzeczne z logiką.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wycalowana dupka
dokladnie tak kobieto :o i jeszcze to, ze jesli nawet spotyka ja cos straszniego to sie tym nie przmuje bo przeciez i tak czeka na nia zycie wieczne :o pamietam jak moj brat mial miec operacje...powiedziala, ze predzej pozwoli mu umrzec niz zgodzi sie na przetaczanie krwi :o i to ma byc wiara ?!?!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta z dupą zamiast głowy
Myrevin, to nie jest ślepa wiara, to chęć uwierzenia w niego, ale skoro podstaw nie ma, to co mi da wierzyć w byt nieistniejący, w pustkę?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta z dupą zamiast głowy
wieczne życie u boku boga ;) już w innym temacie pisałam " wierzący stworzyli sobie koło ratunkowe. Bojąc się śmierci i nicości po śmierci, urozmaicili swoje bytowanie na ziemi w bajkę o raju i wiecznym żywocie przy bogu ojcu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wycalowana dupka
o..to prawie jak w malzenstwie :D:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta z dupą zamiast głowy
prawda? ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja żona pielęgniarka zna osobiście Boga, siedzi w izolatce, bo strasznie narozrabiał wczoraj rano, myślal, że umie fruwać i chciał lecieć do nieba z czwartego piętra, bo było bliżej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta z dupą zamiast głowy
Okruszyna :D :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wycalowana dupka
zdecydowanie :D niemniej nadal jestem zdania ze nie mam swojego boga :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jednak utwierdza mnie w przekonaniu fakt, że odkryli i udowodnili już tak dużo, że nie sposób wierzyć w boga, po prostu. To jest sprzeczne z logiką. } :D Z logiką tą ludzką niewiele jest sprzeczne, chyba że masz na myśli jakąś swoją logikę. Czytałaś kiedyś coś o fizyce teoretycznej ? Ja pamiętam z takiej jednej ksiazki że przy odpowiednich sprzyjających warunkach metalowy prę t upuszczony np na chodzik poleci w kosmos. Ti tyle jesli chodzi o ludzką logikę. Reszta jest kwestią wyobraźni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wycalowana dupka
' moja żona pielęgniarka zna osobiście Boga, siedzi w izolatce, bo strasznie narozrabiał wczoraj rano, myślal, że umie fruwać i chciał lecieć do nieba z czwartego piętra, bo było bliżej.' a reszta niech bedzie milczeniem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieta z dupą zamiast głowy
Ty jesteś bogiem dla samej siebie, Panem swoje losu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kshsjh
Dla mnie bogiem jest kasa. Dla ksiezy tez bog to kasa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wycalowana dupka
'Ty jesteś bogiem dla samej siebie, Panem swoje losu.' tak wiem :) mialam tam na mysli raczej relacje malzonek-bog :o;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jestem wątpiąca
Ja widze jacy Wy jestescie ubodzy wierzac w samych siebie. Co sami z siebie mozecie dokonac wielkiego - NIC.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×