Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość aniol z podcietym skrzydlem

Zmotywujcie mnie!15 kg mnie chce i nie potrafie.Placze jestem zalamana.

Polecane posty

Gość aniol z podcietym skrzydlem

Napisze w skrocie. Przez 2 lata bralam tabletki anty i przez ten czas przytylam prawie 30kg :O -wiem moja wina... od 2 lat nie biore tabsow w tym czasie urodzilam dziecko -corka ma rok a ja nadal nie moge zzucic ok 15 kg.zaczynam sie zalamywac.nie mieszcze sie w ciuchy w jakie chcialabym sie miescic.ogolnie jestem zadbana ale ta nadwaga mnie dobija. mam 26 lat 178 wzrostu nim przytylam wazylam 63-65kg teraz jest ok 80 :( marze o tym aby wrocic do dawnej wagi.... potrzebuje motywacji a najlepiej kogos kto moze ma podobny problem i wspolnie chcialby dokonac tej przemiany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość schudnij dychę i już będziesz
fajnie wyglądać

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość discreet
Przede wszystkim nie sciemniaj ze od tabletek przytylas.Tyje sie od zarcia a nie od tabletek.Ja biore tabletki od ponad 10 lat z przerwa na ciaze i nie przytylam ani grama.Mniej zryj wiecej sie ruszaj a schudniesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kup karnet na basen
i na siłkę i wykorzystaj go jak najszybciej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniol z podcietym skrzydlem
bardzo bym chciala ale nie potrafie sie zmotywowac -jak mam na cos ochote ciezko mi odmowic czasem udalo mie sie przetrwac kilka dni a potem najadlam sie za pieciu-wiem brzmi obrzydliwie ale tak jest dlatego licze ze znajdzie sie kots tutaj kto podejmie to wyzanie ze mnakto codziennnie bedzie bedzie mogl wymieniac sie doswiadczeniami .z kim moglabym ustalic jakies zasady i ich przestrzegac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniol z podcietym skrzydlem
wiez ze nie od tabsow sie tyje a od objadania sie ale jakos tak wyszlo ze....nawet nie wiem kiedy i jak przybylo tyle kilo... naprawde chce to zmienic....:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kup karnet na basen
możesz jeśc, ale warzywa, owoce i zero słodyczy czy chipsów. jedz, ale ćwicz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Hej! Mam taki sam problem jak ty: jedzenie bez umiaru, brak ruchu i przy moich 180 cm wzrostu ważę 80 kg. Koniecznie muszę coś z tym zrobić. Wykupiłam karnet na basen, staram się jeść regularnie i zdrowo i ruszać się jak najwięcej. Ale przyda się ktoś, kto będzie mnie wspierał w chwilach zwątpienia, a takie pojawią się na pewno... :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babbsi
o ja mam podobny problem, tez nie moge schudnac, choc sie staram ale mam za slaba silna wole :( Nasze wymiary sa prawie identyczne: 174 cm wzrostu i ok 80 kg ... to co zrobimy? :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trzeba miec
no to daj spobier spokoj ajk ci sie nie chce zmotywowac,mi tez nie ,wiec zdecydowalam ,ze jak na razie dopoki zbieram sily to np. mam 6 tyg. na to zeby zrucic 2 kilo, wymierzaj sobie male cele i pwooli powli zrzucisz te 15 kilo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniol z podcietym skrzydlem
wiec jesli chodzi o moje slabosci to np frytki ,fastfoody mieso smazone itd slodyczy ani chipsow akurat nie jadam .rano nie chce mi sie jesc zbytnio za to wieczorem jem jak opetana -to jest to co bardzo chce zmienic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam podobnie. Cały dzień jestem na zajęciach, więc jedyne "jedzenie" na jakie mam czas to jakiś baton albo jakieś inne świństwo. Ale za to po powrocie.... masakra.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniol z podcietym skrzydlem
egejn babbsi milo ze jestescie-dajcie jakies propozycje co robic?ustalmy jakies zasady wspolnie i zobaczymy. ja proponuje na poczatek 5 kg do konca roku-duzo czy malo-nie wiem. ustalmy teraz jak sie zywic w jakich godzinach co i co oprocz zywienia zmienic-moze jakies cwiczenia ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniol z podcietym skrzydlem
ja w sumie zaczne juz od teraz -nie zjem dzis juz nic ewentualnie jablko kolo 18

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość discreet
No w takim tempie jak jej proponujesz to naprawde bedzie baaaaardzo powoli.2 kg w 6 tygodni???To bez sensu jest!Optymalnie i zdrowo jest chudnac ok 1kg tygodniowo czyli 4kg miesiecznie.I przede wszystkim ruch czyli np basen czy aerobic jakakolwiek forma ruchu-to co lubisz powinna juz na stale byc w twoim zyciu.Ja cwicze regularnie od ponad 10 lat i nie dlatego zeby schudnac ja sie lepiej czuje mam wzorowe wyniki zero cellulitu ogolnie jestem duzo sprawniejsza od osob z mojego otoczenia ktore tez tylko siedza przed telewizorem wpieprzaja chipsy paluszki i narzekaja ze sa grubi...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babbsi
moja slaboscia sa slodycze i zdecydowany brak ruchu... a ze sniadaniem tez tak mialam, ale zawsze probowalam cos na sile zjesc mimo iz nie mialam najmiejszej ochoty, po jakims czasie idzie juz coraz lepiej ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość babbsi
5 kg do konca roku jest ok, tylko w swieta trzeba troche uwazac :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
5 kg to tak myślę optymalnie. :) Nie napiszę nic odkrywczego, ale proponuję małe posiłki, bez białego pieczywa, jak najwięcej warzyw, zero gazowanych i słodkich napojów, maksymalne ograniczenie słodyczy, no i nieobjadanie się wieczorem. I ruch, jakiś basen, siłownia, gimnastyka czy kto co tam lubi. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniol z podcietym skrzydlem
no dobrze moze byc 7 kg do konca roku -jak kto chce niech sobie zaplanuje. dziewczyny tylko powiedzcie co bedziemy jesc?jakies propozycje czy cos?czy moze kazda sobie zapalnuje a tu na forum bedziemy pisac jakie sa rezultaty?mysle ze ta opcja jest dobra.jestem tu codziennnie moze umowimy sie tak ze codziennie bedziemy pisac co jadlysmy ile i co zrobilysmy w tym "dobrym" kierunku.oczywiscie o wpadkach tez piszmy.ja zaczynam juz dzis od teraz od tej chwili....zwaze sie jutro zeby zobaczyc ile ja teraz wogole waze :O -moim planem bedzie 7 kg do konca roku-wiadomo na pocztaku szybciej waga spada.jesli to sie uda bedzie nastepny plan...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
autorko - ja mam 178 cm wzrostu, prawie 26 lat i waze chyba 83-84 kilo. Jestem chetna do wzajemnego odchudzania. dla mnie ok 72 - 73 kilo bedzie ok .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniol z podcietym skrzydlem
egejn dobrze piszesz-male posilki zero bialego pieczywa gazowanych napoi i slodkich sokow....wiecej ruchu trzeba wprowadzic wiecej warzyw-ja za nimi nie przepadam ale moze sie jakos przyzwyczaje... ja bede jesc jakis obiad kolo 16 a potem to juz tylko jablko ,jogurt itp i nie pozniej niz 18..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniol z podcietym skrzydlem
puma dolaczaj smialo-moze razem nam sie uda.zaplanuj sobie wszystko i opisuj tu na forum.wiadomo kazda z nas jest inna prowadzi inny tryb zycia wiec takiej samej diety raczej miec nie mozemy wiec niech kazda zrobi menu i do dziela wspolnymi rzeczami moze byc niejedzenie po 18 ,male posilki,zero napoi gazowanych i slodkich sokow wiecej ruchu i ograniczenie slodczy itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość discreet
Jesli moge cos wtracic...jedz duze sniadanie np jogurt z platkami musli bulka ziarnista itp po okolo 2-3 godzinach owoc jablko no co kto lubi obiad postaraj sie juz zjesc okrojony czyli niełacz weglowodanow z bialkami.Kotlet owszem ale tylko z surowka ryba z kapustka kiszona bez ziemniakow frytek kaszy czy ryzu!I najwazniejsze nie jedz owocow po 18!!!Owoce to cukry jedz je do godzin popoludniowych a po 18 pij wode z cytryna zjedz marchewke kalarepke ogorek swiezy.Ale nie owoce!Jedyny owoc dopuszczony ktory mozna jesc nawet przed snem to kiwi.Pomaga w wyproznianiu i ma tylko 40kalorii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniol z podcietym skrzydlem
hmmm dobrze wiedziec.... :) kto jeszcze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniol z podcietym skrzydlem
dziewczyny i jak?jaki macie plan?od kiedy zaczynacie?a moze ktos jeszcze sie przylaczy? ja wlasnie zjadlam malenka porcje spagetti-to bylo na obiad szkoda wyrzucic-od jutra troszke inaczej to rozplanuje.w sumie glodna nie jestem ale nie objadlam sie tak jak zawsze. probowalam schudnac juz setki razy.udawalo sie wytrzymac kilka dni a potem doslownie rzucilam sie na jedzenie :O po jedzneiu takim natomiast mialam ogromne wyrzuty sumienia,zal do siebie ,bylam wsciekla plakalam....i tak w kolko. wierze ze moze jednak tym razem sie uda...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aniol z podcietym skrzydlem
nikt wiecej nie jest chetny? :( a moze komus juz sie udalo niech da jakies rady ,cos podpowie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×