Znalazlam portfel, a w srodku... Poradzcie, co robic????

Znalazlam to 2 godziny temu w pociagu. To nie jest normalny portfel, bo nie ma tam ani dokumentow ani pieniedzy, ale cos takiego, ze same kieszonki sa. I jest to czarne, male, skorzane. A w srodku: karta kredytowa, kawalek wyciagu bankowego, jakies bilety stare, stare wyciagi z bankomatow i (UWAGA!!!) kod pin do tego kart kredytowej wydrukowane na jakiejs kartce. Na niczym nie ma ani adresu tej osoby ani zadnych danych. Na karcie kredytowej jest tylko nazwisko i pierwsza literka imienia. Co mam robic??? Prosze o szczere opinie. Co Wy byscie zrobili na moim miejscu?

szoruj wygarnać kapustę z konta.przedtem pończocha na głowę

Trzeba skontaktować się z bankiem, który wydał kartę.

biegnij do bankomatu:o

idz oddaj do banku z ktorego jest karta

skoro pytasz to odpowiem.ja postarałabym się poszukać właściciela i oddać portfel

idź do banku i oddaj oni już tam znajdą tą osobę. ja bym tak zrobiła.

ja wygarnąłbym a co tam

a serio to zadzwoniłabym do banku z którego ta karta jest oni po numerze karty powinni odnależć własciciela

HEH NO SŁUCHAJ SIĘ RAD BIEGNIJ DO BANKOMATU, TAM SĄ KAMERKI, KTOŚ ZGŁOSI KRADZIEŻ (BO MÓGŁ NIE ZWRÓCIĆ UWAGI NA TO ŻE PORTFEL MU WYPADŁ I BĘDZIE MU SIĘ WYDAWAŁO ŻE MU UKRADLI) I BĘDZIE PO TOBIE ;/:]

Zobacz z jakiego banku jest ta karta kredytowa i zanieś do najbliższego punktu, oni zajmą się resztą. Jeśli chcesz mieć czyste sumienie i spokojnie spać to nie okradaj nikogo... Takie jest moje zdanie- załatw tą sprawę uczciwie...

Szukasz na przykład na naszej klasie danego osobnika. Portfel pewnie męski. Pytasz potencjalnych czy nie zgubili. Jeśli któryś z nk powie: "tak! To ja!" to prosisz żeby opisał zawartość Kuniec:) Nie biegnij do bankomatu Nie bądź grzeszna;)

oddaj do banku, oni znajdą własciciela

Dziekuje za odpowiedzi. Ide na zakupy! :)

Na zakupy?:O Z jego kartą?? To prowokacja???

niestety wzr>> ma racje :)..... najlepiej oddaj karte do banku za pokwitowaniem nie oddajac niczego innego ....jeszcze ktos sie pokusi i wyczysci konto w twoim imieniu :D

Tak, ide sobie na zakupy z jego karta. :) A potem ja wsadze do tego portfela spowrotem i zostawie w tym samym pociagu jutro. Niech ktos inny znajdzie. pin kod zniszcze.

nie wiesz jaki jest limit ;).....byc moze bankomat wciagnie karte :D i po zakupach :D

i czulabym sie przynajmniej szlachetnie, bo lubię.

Ops, no wlasnie. tam na karcie z tylu jest numer telefonu czynny 24h na dobe, zeby zglosic zaginiecie. zaraz chyba tam zadzwonie. Myslicie, ze powinnam tak zrobic?

a co jak autoryzacja bedzie na podpis? ;)

karta nalezy do banku, ktory ja wydal i tam tez nalezy ja zwrocic..

swoja droga karta pewnie juz jest zastrzezona.. alb nalezy do szefa mafiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiiii:o:o:o jezdzacego dla rozrywki pociagiem..hehe

powinnaś oddać ten portfel! z reszta to podejrzane, skąd wiesz jakie konsekwencje cię czekają jeśli spróbujesz wziąć pieniądze, czy w ogóle są jakieś pieniądze, czy to nie jakiś numer, zasadzka albo coś innego? Psycholi nie brakuje na świecie. Więc albo wywal ten portfel i niech się inny martwi. Albo dzwoń pod ten numer, zostaw portfel w banku niech po numerze konta, czy pinu zlokalizują osobę i jej to wyślą. Ale z tego co piszesz widzę ,że wcale nie zamierzasz oddać zguby..

komsekwencje moga byc dwie- obie karne:-) albo kradziez- po wyjeciu pieniedzy z bankomatu przy uzyciu posiadanego PIN;u albo oszustwo uzyciu karty do zaplaty za zakupy.. no chyba, ze mafia Cie znajdzie..wtedy moga byc tez konsekwencje...hmmm....dyscyplinarne:D:D:D

ja bym poszła do bankomatu w kominiarce:P:P

AAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAAA! przeciez jesli ten koles zglosil zaginiecie albo zglosi po czasie to w banku beda widzieli z jakiego bankomatu ktos wybieral kase z tej karty, nad kazdym bankomatem jest kamera, cchesz sobie klopotow narobic? w ogole masz sumienie krasc? poza tym on moze miec na koncie 50 zl i co? zglosc sie do banku ze znalazlas karte, podaj swoj nr ze masz reszte zeby dali go wlascicielowi

poza tym co za debil nosi pin przy karcie boze taK Trudno zapamietac 4 cyfry? :O

Ja raz zgubilam portfel dokumenty i karte. I po 4 godz. ktos mi ODDAL!! WSZYSTKO. nic nie zginelo . ... Ale to nie w Polsce bylo.

bo i tak pozniej dojda kto wyplacil pieniadze z konta i beda cie po sadach ciagac ... szkoda ze nie bylo tam gotowki, wtedy bys sobie wziela :)