załamie sie - tyję!

w poprzedniej ciąży przytyłam na własne życzenie 21kg. jadlam slodycze i lezalam przed tv. Ok - moja wina i bije sie w peirs. Po ciazy zupelnie zmienilam nawyki zywieniowe i wszystko schudlam pinknie jedzac glownie warzywa, troche owocow. Ogolnie zdrowe zarelko. Teraz mam druga ciaze, jestem w 8tygodniu ciazy i zgodnie z postanowieniem pilnuje sie jak tylko moge. zero slodyczy i peiczywa. wieczorami jem tylko activie z siemieniem lnianym (ok godziny 18:00 potem juz nic. Jestem dzielna i w ogole i co? i juz mam 2,5kg na plusie! ;( nie chce powtorki z rozrywki ;( do tego jeszcze ejzdze co drugi dzien na rowerze i pracuje, wiec lezenie przed tv odpadlo

Ale twoje dodatkowe kilogramy nie biorą się tylko i wyłącznie z dodatkowego tłuszczyku. W ciąży piersi się powiększają- czyli ważą trochę więcej, macica się powiększa, pojawiają się wody płodowe itd. Nie wszystkie kilogramy to tłuszczyk:) Poza tym hormony, które teraz twój organizm wytwarza też mogą powodować przyrost wagi- nie wszystko jest zależne od naszej diety niestety. Ja tez jestem w ciąży i na początku przytyłam sporo a teraz kilogramy przybywają mi już dużo wolniej, także zdrowo się odżywiaj i ćwicz ( nie wiem czy jazda na rowerze jest wskazana ale ćwiczenia gimnastyczne na pewno tak byle niezbyt intensywne) :)

tendencje!!!!!! Nic nie poradzisz,pomyśl o tym po ciąży teraz dziecko najważniejsze,pij dużo wody niegazowanej,będziesz miała piękną przemianke materii no i śliwki suszone,mniam....

dziekuje dziewczyny. woda + sliwki to moja codziennosc. wypilaj pelno herbatek i kawe zbozoba, a oprocz tego prawie 2 butelki wody neigazowanej (take 1,5l) - w pracy w siebie wduszam ;) i masz racje - przerzuce sie na cwiczenia. ?Jestem jeszcze we wczesnej ciazy i ten rower w minimalnych dawkach nie szkodzi jeszcze - podobno... ale mam swietne plytki z cwiczeniami - zajme sie tym.

na serio schudniecie 20kg to byl wyczyn dla mnie... nie chce powtorki ;( za nic na swiecie. A w 2 miesiacu juz jakies wody plodowe sie robia?? takie ktore waza? chyba nie...

No w pęcherzyku to chyba od początku jakiś płyn jest i wazy coś około 0,0000000000001 kg:P hehe. Ale tak serio to dobrze, że nie chudniesz na początku- niektóre dziewczyny tracą na wadze przez te wymioty itp. No cóż, życzę ci jak najmniej tłuszczyku i zbędnych kilogramów, masz na to duże szanse, bo jak sama piszesz, prowadzisz teraz inny tryb życia niż podczas pierwszej ciąży:) Swoją drogą ostatnio czytałam, że żółty ser zawiera duuużo wapnia ale tuczy- w życiu bym się nie spodziewała, a ja tak strasznie go lubię:)

emibaby, moze rzeczywiscie dzieki nieobjadaniu sie slodyczami chociaz troche zedukuje przytycie... chociaz jak na razie czarno to widze ... zamiast 21kg przytyje... "jedyne" 17 ;p

Nie zadreczaj sie tak. Jesli bedziesz dalej sie pilnowac z jedzeniem, to przytyjesz ok. 10 kg. Troche tluszczyku musi sie w ciazy odlozyc na karmienie piersia po porodzie. No i dziecko i wody, 1/3 wiecej krwi w twoim organizmie, zatrzymanie wody w ciele (moze masz do tego tendencje). Wszystko to dodatkowe kg. Ale stracisz je szybko po porodzie.

moze...

nie powinnas sie odchudzac w ciazy. Ginekolog Ci nie powiedział ile powinnas jesc? Aktimel to za mało. Pamietaj ze masz pod serduchem dzieciatko i nie zrob mu krzywdy. Potem jak juz urodzisz to mozesz sie odchudzac. Ja w pierwszej ciazy zgrubłam 19 kg, a teraz jestem w 3 m-cu i juz 3 kg do przodu. No trudno, chodze wiecznie głodna to jem, bo wiem ze dziecko potrzebuje. Wazne jest co jesz. Nie obzeraj sie hamburgerami, tylko jedz zdrowo to i szybko stracisz wage po porodzie. POZDRAWIAM