Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

turkawka

zmiany w piersiach, których nie widać na usg

Polecane posty

mam problem. od dłuższego czasu wyczuwam u siebie zmianę w lewej piersi, jest większa, tak jakby cięższa( a mam bardzo mały biust, więc każdą zmianę szybko zauważam), twardsza. w ogóle inna. idę do ginekologa, który wyczuwa jakieś coś, ale nie wieadomo co. wysyła mnie do gabiinetu połoznej, który jerst zaraz obok na szczeście:)). on apotwierdza, ż ecośtam jest, prawdopodobnie włoniak, i zaleca usg. dzisaj jestem po okropnym usg, na którym dowuiedziałm się, że żanych zmian nie ma.. niesety nie uspokoiło mnie to, wręcz przeciwnie, ja wyczuwa, zmianę dwóch lekarzy wyczuwa zmiany a radiolog nic nie widzi. co robić? czy ktoś był już w takiej sytuacji?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mógł przeoczyc
i jak tam z tym u Ciebie, ?? Bo troche czasu mineło, wiesz co, ja jakiś czas temu wyczułam sobie w lewej piersi nad sutkiem taki jakby twardy, ale przesuwający się ( w każdym razie inny niż te hmmm jakby to nazwac gruczoły które się powiększają podczas miesiączki) też się ani nie zmniejsza ani nie powiększa, gin dała skierowanie do chirurga-onkologa, on wymacał i stwierdził że wszystko ok, podsumował hasłem : Dziecko idź się dalej bawic;) ( mam 23 lata hehe a Pan dr starszy człowiek ale miły strasznie no ale to nie ważne) ale na wszelki wypadek dał skierowanie na usg - dziś zrobiłam to usg i ten radiolog jeździ sobie jeździ i wyczuł że z obu str. pod pachami węzły chłonne powiększone( dr mówi żeby sie nie golic pod pachami bo to od tego pewnie ewentualnie używac kremów nie golarki), no i wiem ze w prawej piersi dr kiedyś zwrócił uwage że mam te gruczoły lekko powiększone czy coś, ale że to niegroźne, w każdym razie na usg tego widac nie było w ogóle, no i radiolog jeździ sobie po tej lewej piersi, już mówił kobicie żeby zapisała że brak zmian ogniskowych i sie mnie zapytał czy dr mnie wysłął tak kontrolnie, czy coś wyczuł, ja mówie że w lewej piersi sobie coś wymacałam a On, że przeoczył by to jakbym mu nie powiedziała:/ czyli w Twoim przypadku mogło byc źle i niedokładnie wykonane usg, no i to coś było napisane że 10 mm i nie pamiętam co tam dalej dokłądnie, w każdym razie potem ide do dr z tym powiedział że wszystko ok raczej,jeszcze raz wymacał, i powiedział że za 2 mies do kontroli, że to prawie niewyczuwalne, no i sie denerwuje bardzo:( ja to kurde od razu wyczuwam tymbardziej że mam małe piersi, no ale mam nadz. że wszystko ok skoro tak powiedział,ale i tak się denerwuje, no ale tak mi się wydaje że gdyby było to coś groźnego to od razu by chyba dalej coś z tym robił, jakaś biopsja, czy coś, ehhh no to się rozpisałam troche ale to z tych nerwów chyba,Pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×