pomoze mi ktos?bardzo prosze

mangina -- a on też mógłby ruszyć swoje 4 litery i napisac smsa o spotkanie.. A może też się boi tego spotkania.. że nie spodoba Ci się ;)

warto zaczac ze on nie ma mojego nr:P:P a pozatym ja go zapraszam:P wiec mimo wszystko ja powinnam zrobic ten pierwszy krok:) w ogole ta cała sytuacja jest dla mnie i smieszna i trudna;)wiem ze dla innych to taka naturalna sprawa;P a ja przezywam jak mrowka okres;P ale ja juz taka jestem jak chodzi o takie sprawy:)

jak mu napiszesz tak jak to wyzej napisalas to pomysli se ze walnieta jestes ja bym se tak pomyslal eheh

aha.. to wtedy Ty musisz napisac pierwsza:) przełam się - kiedyś trzeba :)

wiesz:)dla mnie jako tako ten jego wyglad nie gra roli:)grunt zeby nam sie rozmowa kleiła:)i zeby sie usmiechał:P:P i nie byl sztywny:P a reszte obydwoje przezyjemy:P:P:P

w gruncie rzeczy to ja jestem walnieta;P non stop usmiechnieta itp;P jak napisze tekst typy ze wypada sie spotkac bo idziemy razem na studniowke to nie bede to ja:) hmm az taki zły jest ten tekst??eh idiotki tez nie chce z siebie zrobic..eh z facetami..

uwierz mi ze próbowałam sie rozglądnąc. nawet sie umawiałam z nimi na jakies tam spotkania, ale czysto "kolezenskie". jednak zawsze mi w tych chłopakach cos nie pasowało bo kazdego porównuje do tego. ;/ a po tamtym incydencie to nawet nie chce sie juz z nikim jakos tak zapoznawac... a jasmutniejsze jes to ze ciagle sie katuje jakimis dietami ana nastepny dzien pochłaniam tony jedzenia i ciagle tyje. i jak taka głupia laska uzalezniam nasze szczescie od mojej szczupłej sylwetki. teraz np kiedy sie jeszcez bardziej roztyłam toi juz w ogóle jakas depreche łapie i nie chciałabym go nawet spotkac zeby nie widział jak przytyłam;( ALE JESTEM BEZNADZIEJNA . TO CO PISZE JEST ZAłOSNE. ale własnie takie beznadziejne mysli tłocza sie w mojej głowie. chyba wpadam w jakas bulimie. i od jutrea tez juz planuje głodówke bo w koncu mam juz tak malutko czasu;/

nie jest taki zły... ja bym pomyslała, że jestes zabawna pozytywnie ;)

masakra:)no nie moge udawac ze taka nie jestem bo to i tak wyjdzie na spotkaniu:P boje sie ze zaczne sie smiac;P i nie przestane;P ja mam ogolnie schizy:P chyba malo powazna jestem;p:P

ale ze jest skazany?? se chlopak pomysli qrde moze ona jakas walnieta jest czy co bo to chyba kara ma nie byc:P

wiesz:P ja na jego miejscu w zyciu bym sie w to nie pakowała:P az mu sie zdziwie;P a ten tekst hmm z jednej strony daje mu szanse sie jeszcze wycofac;P bo przewiduje opcje ze jak mnie pozna to mu sie odwidzi bo ze mna wytrzymac to nie jest taka latwa sprawa;P a pozatym nie chce zeby to był sztywny sms:P dla niego to troche faktycznie kara;P kumpel go wkrecil w studniowke z obca dziewczyna:P tylko ze on sie zgodzil w ciemno,tylko po moim zdjeciu:P a nie przewidzial opcji jaka ja jestem:P:P:P

tiririri --- porównujesz wszystkich do niego... ale do niego też masz jakies "ale" jak pisałaś wcześniej. więc ja sama już nie wiem :P tylko żebyś przez niego nie wpadła w żadną chorobe - bo to będzie nienormalne!! on napewno nawet nie zauważa różnic w twojej wadze. Ty to widzisz bo skupiasz na tym uwage. a to, że on raz powiedział takie coś, świadczy tylko o tym że jest ograniczony. bo takich rzeczy się nie mówi kobiecie.

hihi:)dobra wysle jutro tego smsa;P raz sie zyje:P moze jednak nie pomysli ze jestem stuknietą idiotka:)dziekuje za pomoc:)