Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Emerytka 65

Samotnosc na emeryturze...A do tego jeszcze w obcym kraju...

Polecane posty

Gość Emerytka 65

Czy ktos przezywa cos podobnego?W czasie,gdy bylam czynna zawodowo,wrecz eliminowalam wszelkie znajomosci,by w ten sposob akumulowac sily do dalszej zawodowej harowki.Teraz zostalam sama,w srodowisku nie zawsze zyczliwych ludzi.Trzeba bedzie sobie jakos z tym wszystkim poradzic...Ale jak?Czekam na zyczliwe rady...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emerytka65
Smutno mi,ze nikogo ten temat nie interesuje...A moze jednak?...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emerytka 65
Nikt nic nie pisze,bo wszyscy mysla,ze zyc i byc na emeryturze w obcym kraju ,to raj na ziemi i o co mi w ogole chodzi.Nieprawdaz? A ja dalej czekam...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dobre to
Pewno nikt nie pisze, bo mało tu emerytów...A samotność nie jest dobra w żadnym wieku. Może warto nawiązać nowe znajomości?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość masz to czego chciałaś
Może to smutne, ale prawdziwe. Sama piszesz, że nie interesowały cię znajomości, ale zawodowa harówka i teraz masz tego efekty. Tak jest, gdy żyję się dla tylko pracy, a nie dla ludzi. Niestety wmawia nam się, że żyjemy tylko po to, aby pracować :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
na pewo jest sporo ludzi którzy tylko pracowali i teraz są samotni i się odezwą :) a jak jesteś emerytką to masz fajnie, dużo wolnego, świat można pozwiedzać :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emerytka65
O ojczysta mowo nasza, Cos kwitnela mi przed laty, Zakwitnijze mi na nowo, Jako kwitna w lesie kwiaty. Zalsnij mi tez jako zorze, Przywrocze mi skarb nasz isty, Aby w domu lub we zborze, Istnial jezyk nasz ojczysty. Chocby germanizmu waly, Na ksztalt sniegowej zawiei, Nasza mowe zalac chcialy, Jednak nie tracmy nadziei. Jeszcze nie zgaslo zarzewie, Naszej ukochanej mowy, Rozwinie sie jak lisc na drzewie, I da nam pokarm zdrowy. Ojcow mowo,co piescila, Matka mnie w kolysce toba, Slyn na nowo,bys swiecila, Nam swiatloscia i ozdoba. (Gospodarz spod Elku Michal Kajka 1858-1940) Bez komentarza.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie trzeba zakładać nowego tematu, bo na tym forum są podobne, wystarczy wyszukać .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja jeszcze nie na emertyurze ale w obcym kraju. Teraz pracuje tylko trzy dni w tygodniu ale po 10 godzin zeby "jakos wyjsc na swoje" Znajomych mam, narzekac nie moge ale Ciebie rozumiem. Masz ochote to wpadnij... http://f.kafeteria.pl/temat.php?id_p=652819&start=41010 nie musisz sie odchudzac bo my wiecej wkolo odchudzania halasu robimy niz chudniemy :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emerytka 65
Gaweda o milosci mowy ojczystej. "Bez tej milosci mozna zyc, miec serce suche jak orzeszek, malutki los naparstkiem pic z dala od zgryzot i pocieszen, na wlasna miare miec nadzieje, w mroku kryjowke sobie uwic, o blasku prochna mowic"dnieje", o blasku slonca nic nie mowic. Jakiej milosci braklo im, ze sa jak okno wypalone, rozbite szklo,rozwiany dym, jak drzewo z nagla powalone, ktore na plytko wroslo w ziemie, ktoremu wyrwal wiatr korzenie i jeszcze zyje czastke czasu, ale juz traci swe zielenie i juz nie szumi w chorze lasu? Ziemio ojczysta,ziemio jasna, nie bede powalonym drzewem. Codziennie mocniej w ciebie wrastam radoscia,smutkiem,duma,gniewem. Nie bede jak zerwana nic. Odrzucam pusto brzmiace slowa. Mozna nie kochac cie - i zyc, ale nie mozna owocowac"... (Wislawa Szymborska)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość samotna-47
gdzie mieszkasz? ja też jestem w podobnej sytuacji bardzo cię rozumię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emerytka65
Bajka o pajaczkach Rzekl pajaczek do pajaczki: -Popatrz-ja mam zlote raczki! Juz uprzedlem dla nas nowa, Pajeczyne wlasnosciowa. Bedziesz pewnie bardzo rada, Bo to CUD,mucha nie siada! Na to ona z gniewem wrzasnie: -A ma DURNIU,siadac wlasnie! (Bogdan Brzezinski)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Emerytka 65
Ja jestem na emeryturze i jestem bardzo zadowolona.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość emerytka65
Zespoł Dżem-Do kołyski Żyj z całych sił i uśmiechaj się do ludzi Bo nie jesteś sam Śpij, nocą śnij Niech zły sen cię nigdy więcej nie obudzi, Teraz śpij Niech dobry Bóg zawsze cię za rękę trzyma Kiedy ciemny wiatr porywa spokój, Siejąc smutek i zwątpienie Pamiętaj, że Jak na deszczu łza, cały ten świat nie znaczy nic, o nic Chwila która trwa, może być najlepszą z twoich chwil Najlepszą z twoich chwil Idź własną drogą, bo w tym cały sens istnienia, Żeby umieć żyć Bez znieczulenia, bez niepotrzebnych niespełnienia myśli złych Jak na deszczu łza, cały ten świat nie znaczy nic, o nic Chwila która trwa, może być najlepszą z twoich chwil Najlepszą z twoich chwil Jak na deszczu łza, cały ten świat nie znaczy nic, o nic Chwila która trwa, może być najlepszą z twoich chwil Najlepszą z twoich chwil

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Józek Diet
Emerytka to poetka :0 a Wy chcecie ją rozerwać :) Powiedziała se monolog ... popisała wiersza i cisza hahahaha.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×