Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Igusiaaaaaa

Do osób,które ZERWAŁY...

Polecane posty

Gość Igusiaaaaaa

Jak się czujecie?? Jakie były powody dla ktorych skonczyliscie związek ?? Czy tęsknicie za \'byłymi\' ??... Czy chcecie powrócić do nich ?? Jak ta druga osoba się czuje... ??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Igusiaaaaaa
Nikogo takiego nie ma?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kusy
Byłem ze swoja ukochana przez niecałe 2 lata od dluzszego czasu nam sie nie układało wkońcu ona zerwała. lecz nastepnego dnia przeprosiła chciała zacząć od nowa tez tego ciciałęm i dlatego odrazu jej wybaczyłem jednak przez tydzień nam sie nie ukladalo dalej (wydaje mi sie ze byłem zazdrosny o nia o wszystko co robi brak zaufania ale nie wiem czemu nigdy mnie nie zdradziła ani mnie nie okłamała ). Miałem ochote zerwać i tak tez uczyniłem strasznie mi z tym źle tesknie za nia próbowalem w wrócic do niej ale ona mnie nie chce pewnego dnia przyszedlem do jej rodzinnego domu kiedy wrócila na wikend prosiłem zeby wyszła na spacer na tym spotkaniu wszystko jej powiedziałęm co do niej czuje ze chem sie zmienic ze chcem jej dac więcej swobody ze nie umiem życ bez niej ona powiedziała mi ze nie che mieć chłopaka chce odpoczać teraz i daje nam 15 % ze wrócimy do siebie, jeśli bym chciał o nią walczyc... nie kocha mnie i che od wszystkiego odpocząć... A nie układalo nam sie dla tego poniewasz moja marlen wyjechała na studia do dużego miasta (Bialystok) ja mieszkam w Siemiatyczach (miasteczko gminne) mówi mi ze chce poczuć sfobode i troche pobawić sie, chce chodzic na dyskoteki z kolezankamii kolegami, ale z drugiej strony nie chce sie z nikim wiązać na stałe strasznie mi źle z tym serce mi pęka nie mam co ze soba zrobic widywalismy sie co tydizeń ze soba nocowalem u niej w tym mieście było códownie az tu nagle wyszla taka sytuacja nie wiem co mam robic czy walczyc o nia czy odpuścić i dac jej czas aby sie dziewczyna wyszalała :( i zdala sobie sprawe ze stracala osobe ktora ją bardzo mocno kochała... :( prosze powiedzcie mi co mam robić bardzo mocno ja kocham dużo wspujnych chwil nas łaczy lecz też czasami sie kłucilismy o durnoty :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Igusiaaaaaa
Ja ci tego nie powiem bo jestem w odwrotnej sytuacji.. To on mnie zostawił mowiac ze sie 'wyczerpał'...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość something in the way
ja zerwałam ze swoim facetem z rozsądku. mimo, że nadal coś do niego czułam, zdawałam sobie sprawę, że nasze charaktery za bardzo się od siebie różnią...cierpiałam po rozstaniu, bo był mi naprawdę bliski, ale wiedziałam, że dalsze ciągnięcie związku nie ma sensu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Igusiaaaaaa
A jak się teraz czujesz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to z rozsądku
? pytam bo mi ktos cos takiego zasugerował i bynajmniej nie chodzi tu o róznice charakterów ale tylko odległośc:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak to z rozsądku
ja zerwałam z ex bo chyba wydoroslałam,poznałam go jak miałam 17lat i siano zamiast mózgu,nie kochałam go był strasznym materialistą i co najlepsze poczułam niesamowitą ulgę ze nie musze go ogladac bo pod sam koniec nie mogłam na niego patrzec i ssłuchać,bardzo długo nie chciał dac mi spokoju tylko terroryzował:( miałam wybrac sie już na policję ale wyjechałam pozmieniałam wszystkie mozliwe nr i nie spotykam teraz wiec spokój.... obecnego bardzo kocham i nei mozna pod żadnym względem porównac do tametgo"zauroczenia" albo raczej zaślepienia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chinska
Igusia, u mnie wszystko wisi na wlosku, mam takiego pikielknego doła, ze szukam ogos z kim moglabym pogadac przez telefon;(pogadałabys? ja jestem studentka marketing zarzadzanie na 3 roku

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chinska
musze z kims porozmawiac, bo oszaleje z nerwow. po dzisiejszej naszej rozmowie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chinska
Igusia mam darmowe rozmowy z niemiec chetnie z Tobą pogadam, mnie samej potrzebna rada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chinska
jak to z rozsadku-->pogadasz z zalamana?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość minimalistyczna kinia
ja tez rozstalam sie z rozsadku,wiedzialam ze to nie ma na dluzsza mete senseu, bo wg niego jedyne o co mnie prosi to to 'bym byla tylko jego dziewczyna' ,ale w tym pojeciu miscilo sie nie wychodzenie zbyt czeste na imprezy(raz na dwa mieisace byl ok), codzienne spedzanie 2h dziennie na skype z nim (mieszkalismy daleko od siebie),nie rozmawianie z moimi kolegami ktorych znam od lat,nie poznawania zadnych nowych mezczyzn,czy to w szkole czy gdziekolwiek idziej(nie wiem jak mialam to zrobic np.w nowej grupie na studiach no ale ok), nie interesowanie sie rzeczami zwiaznymi z imprezami i zyciem towarzyskim(on byl starszy ode mnie i dla niego to byla glupota,ze jak widzialam jakis koncert gdzie bylo pelno mlodziezy to mnie to zainteresowalo,a on sie strasznie obrazil),mimo wszystko kochalam go i brak mi go teraz ale wiem ze nie moglabym sie zamknac w takiej klatce,ciazylo mi to ale myslalam ze to jest normalne zachowanie facetow. I choc jest ciezko i wiem e jemu tez jest ciezko(nie chce miec ze mna zadnego kontaktu) to wiem ze dobrze ze stalo sie to teraz a nie pozniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Igusiaaaaaa
Czy ktoś jeszcze się wypowie??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jadzia co ludziom zawadza
Ja zerwalam bo po prostu nic nie czulam. moglamm sie spotykac tylko po przyjacielsku ale on chcial wiecej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×