Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość dokrtynka 2666

zakochałam sie o 7 lat modszym ode mnie

Polecane posty

Gość dokrtynka 2666

Czy ze mna jest cos nie tak, ja mam 26 a on 19 :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość h yhyhv
tez tak mialam, ja 23 on 18.... ale niestety głupio mi bylo sie z nim pokazywac,ja wygladalam na swoj wiek, on na swoj...no i wyszly roznice w dojrzalosci niestety....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość co się przejmujesz
pełnoletni jest:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość roz wódka roz wino

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokrtynka 2666
no wlasnie chodzi mi o ti :( pewnie głuio to wyglada :( ale serce mi pika... poza tym słyszy się, że ci młodsi to wyjątkowi napaleńcy i im się podobają starsze, słyszałeście coś podobnaego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokrtynka 2666
:( nie wiem co robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość h yhyhv
no przeciez ludzie sa rozni,niektorzy wola starsze niektorzy nie... jesli chcesz to pobaw sie z nim,ale sadze,ze jesli naprawde bylabys w nim zakochana, to nie pytalabys sie nas co z tym zrobic,tylko bys z nim była..:) kiedy sie jest naprawde zakochanym to raczej idealizuje sie druga osobe i nie widzi zadnych przeszkod :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amelka_22
bo ma dopiero 19 i dla niego to poczatek tych wszystkich spraw zwiazanych z relacjami damsko-meskimi ;) wiec pewnie stad opinia o tym ze napaleniec;) jesli masz dzieki niemu motylki w brzuchu to probuj, jak nie wyjdzie to trudno, a po co masz zalowac, ze nie sprobowalas...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokrtynka 2666
masz racje, a tym cała głupota i moje opory... nie wiem czy to miłość, ale to jest silne jak cholera :( tylko ta róznica, ja stara baba pod trzydziestke jakby nie było a on.. dziecko :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jadzia co ludziom zawadza
A jemu na tobie zalezy? Jak sie wobec ciebie zakochuje? Ludzie rzeczywiscie sa rozni i kazdy przypadek jest inny. zreszta starszy tez nie znaczy bardziej dojrzaly. Ja mialam dwie znajomosci z mlodszymi (jeden o rok, drugi o trzy lata) no i niestety w obu przypadkach okazalo sie, ze to niedojrzale gnojki ktorym chodzilo o jedno:(( Ale to akurat byly indywidualne przypadki. Moj brat np ma 20 lat i jest szczesliwie zakochany w rowiesnicy, ale jak na jego mlody wiek widac iz mu zalezy i przyklada sie do zwiazku.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokrtynka 2666
tojest jeszcze troszke niedojrzałe... bo ja nie wiem pewana co zrobic, ale czuje nizwykly pociag do niego i nie moge sie pohamowac :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokrtynka 2666
:( ryczec mi sie chce normalnie, jaka jestem głupia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokrtynka 2666
do dupy jest zycie.... chyba jestem normalnie jakas pedofilką :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amelka_22
spokojnie, to juz do pedofilii sie nie zalicza!! :) nie wolno oceniac ludzi tylko po wieku, wiec moze sie okazac dojrzalym facetem. A jesli ciagle jest dzieciakiem, to masz szanse na goracy romans ;) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokrtynka 2666
amelka--> chyba mnie ten romans tak pociąga... mam na niego taka mochote, ze nie oge tego dobrze wyrazic... a moze ja jestem cos nie tego, i zalezy mi na jego ciele :( juz sama nie wiem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amelka_22
no moze i zalezy Ci na jego ciele, ale przeciez na samym poczatku zwiazku czy znajomosci, to liczy sie pociag fizyczny, i nie ma co bajerowac ze zwracamy uwage tylko na inteligencje;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość h yhyhv
a co w tym nie tego?? bzyknij go, oboje bedziecie zadowoleni, naprawde :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amelka_22
a doszlo juz do czegos powazniejeszego miedzy wami? czy to dopiero rozwazanie teoretyczne? oczywiscie nie musisz odpowiadac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokrtynka 2666
amelka po to tu jestem, aby sie wygadac :( nic powaznego nie zaszlo, bo ja sie boje... boje sie ... po prostu i nie chce go i siebie zranic, ale z drugiej strony to pragnienie jest nie mozliwe do opanowania Samo bzykanie, to nie wchodzi w gre,,,, nie jestem kobieta do sexu :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amelka_22
juz teraz nie da sie okreslic tego jako czysty teoretyczny seks, bo sie zaangazowalas. to moze czekaj co bedzie dalej, bo on daje jednoznaczne sygnaly ze chce Ciebie?;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nikaka
moj był młodszy o 12 lat... nic dobrego z tego nie wyszło..... Różnice w dojrzałosci niebywałe... i w oczekiwaniach. Nie rtozumiał o co sie czepiam, kiedy przypominałam,ze kobiete w drzwiach należy przepuścic, parasol nieść nad nia nie nad soba.. itd...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokrtynka 2666
on chce i ja chce.... jak na niego patrze, to pragne tylko tego, jego dotyku, pragnienie jest tak wielkie, ze na sama mysl robi i sie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokrtynka 2666
to w takim razie, cyba dam se siana :( moze macie racje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amelka_22
raz - jestes juz zaangazowane dwa- no moze cos nie wyjsc, moze sie okazac niedojrzaly i nieodpowiedzialny i trzy - musisz sie zastanowic, czy jestes w stanie to zakonczyc teraz. Czy chcesz sprobowac, ja bym chyba sprobowala, najwyzej przezyjesz cos ekscytujacego i bedziesz miec potem fajne wspomnienia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość h yhyhv
ale jak dasz sobie siana?? przestaniesz sie z nim spotykac nagle czy powiesz mu ze nic z tego nie bedzie? spotykaj sie z nim normalnie i zobacz co z tego wyniknie,a gdzie go poznalas i ile to trwa?? macie wspolnych znajomych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokrtynka 2666
amelka, wlasnie, z jednej strony raz sie zyje a z drugiej, jak dosta nie mam fajnych wspomnien

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokrtynka 2666
nie mamy wspolnych znajomych, poznalismy sie w klubie... z gory wiedziaam ze to bez sensu az mi cos nie zaszumiało w sercu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dokrtynka 2666
zreszta wyobrazacie sobie zaprosoc do domu duzo mlodszego, mama by mnie chyba wysmiala ze jestem, za stara krowa dla nigo, a juz nie mowiaz o rodzinie jego? ze go chyba wykorzystuje :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość amelka_22
wcale Ci sie nie dziwie, ze masz tyle watpliwosci... Argumenty ktore podajesz faktycznie maja sens. Ale jednak co z tego? Jak Ci serducho mocniej tyka dla niego? Ja takze uwazam, ze powinnas sie z nim spotykac i zobaczyc co z tego wyniknie. Moze jak go lepiej poznasz, to Ci samo przejdzie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×