Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość bachaa12211

dlaczego tak zrobil?

Polecane posty

Gość bachaa12211

dziewczynki albo i panowie -wam chya nawet latwiej bedzie to wytlumaczyc.poznalam przez znajmoego kolesia dlugo gadalismy na gg umowilismy sie na pierwsze spotkanie bylo bardzo milo po spotkaniu napisal smsa jaka to nie jestem mila i ladna i ze musimy koniecznie to powtozyc.....zanim sie spotkalismy codziennie po kilka godzin gadalismy na gg( oboje pracujemy przy kompach wiec mamy taka mozliwosc)spotkalismy sie drugi raz poszlismy do jakijs knajpki a potem do tego naszego znajomego-ktory nas zapoznal na taka posiadowke bylo piwko smiechy zary cala noc praktycznei przegadalismy tylko we dwoje nad ranem polozylismy sie spac do jednego lozka ale w ubraniah przytulil mnie calowalismy sie ale nic poza tym pomimo ze zgodnie ustalilismy ze chcielibysmy cos wiecej...pozniej zauwazylam ze juz wolniej na gg odpisuje on tlumaczyl ze ma duzo roboty ale wiem ze to neiprwda i w koncu zapytalam sie o co chodzi i uslyszalam jakies bzdurne wymowki...nei rozumiem po co chcial sie umawiac?po co pisal ze tak mu sie podobam? co zrobilam nie tak? nie chodzi mi juz nawet o tego chlopaka bo nie zalezalo mi na nim -praktycznie go nie znalam , ale ni eukrywam ze zrobilo mi sie przykro.co kieruje facetami w takich sytuacjach???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wdecedf
"PRAKTYCZNIE GO NIE ZNAM ALE POŁOŻYŁA SIE Z NIM DO ŁÓŻKA" KOBIETO. CZYŚ TY UPADLA NA ŁEB??? zobaczyl, ze jestes łatwym kąskiem i nie warto zabiegać bo i ta ma cie w garsci.... boze to takie proste,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 9999912
wiesz mialam podobna sytacje tez facet wyszedl z inicjatywa byl zachwycony i nagle mu sie odwidzialo ...nie rozumiem moze jakis facet by to wyjasnil dlaczgo tak robia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wdecedf
jak kierujemy w takich sytuacjach? nie pokazujemy ze nam az tak zlaezy i nie chodzimy wo wyra nawet na przytulanki :P ale jestem głupia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bachaa12211
ale wiesz tam byly trzy lozka w jedym pokoju i tak wszyscy lezeli a tak jak mowie to bylo na zasadzie kolo niego a nie z nim....myslisz ze to powod by mnie nie szanowac?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wdecedf
ja bym była zimniejsza.... wtedy chłop szcza w majtki, a ciepłe dziewczy jeszcze pokazujace ze same szcza po nogach - tak to juz jest :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zxzxzxzxzx
niepotrzebnie się z nim polozylas do lóżka a nie chce sie z toba spotykac bo teraz czuje ze jestes latwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bachaa12211
dziewczyny ni zalamujcie mnie:)jak to latwa? bo w jeansach i swetrze lezalam kolo niego ?no fakt calowalismy sie ale wczesniej duzo gadalismy i np wiedzial ze mialam w swoim zyciu jednego faceta z ktorym spalam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zxzxzxzxzx
no wlasnie calowaliscie sie i poszliscie razem do lozka to nic ze tylko obok siebie ale jednak do lozka i mi sie wydaje ze on nie chce z toba przez to juz sie spotykac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wdecedf
jakbym byla facetem i miala troche oleju tez bym cie zostawila, bo nie ma co sie oszukiwac.... żadne wyzwanie z Ciebie - nie obrazaj sie tak jest

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bachaa12211
wdecedf-jak to bylabys zimniejsza?:)kurde pierwszy raz w zyciu pomyslalam ze ktos moze mnie odbierac jako latwa:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wdecedf
prawie nie znasz faceta a jechała s z lizankiem przed snem :P no nie jesteś łatwa dosłownie, ale podkreslam, zadne wyzwanie z ciebie, jestems jak 90% chętnych dziewczyn na niego... a moze chcial cos bardziej wyrafinowanego, niedostepnegp P komentował: jan wężyk-moher po męzu :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bachaa12211
wyszlam z kapieli- widzis zto nei chodzi o to ze ja sie tak bardzo tym przejmuje bo ten chlopak podobal mi sie ale nie byl to dla mnie jakis obiekt westchnien czy cos takiego. tylko bardzej mnie to interesuje po co zawracac komus glowe pisac i mowic jaki jest fajny mily wsanialy a potem nagle ta osoba po 2 dniach nie jest juz fajna mila ladna?????ja nie potrafilabym komus tak gadac jesli bym naprawde tak nie uwazala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
U mnie było to samo, jak się zorientował chłopak że mnie nie zaciągnie do łóżka na 2 randce... powoli się przestawał odzywać. Także widzisz, coś mu tam przeskoczyło i się odwidziało i nie dlatego, że jesteś puszczalska, bo się nie puściłaś. Głupi, zerwij kontakt, bo jak znam życie to mu się jeszcze 5 razy odwidzi i będzie Ci mieszał w głowie. Nie ma nic gorszego niż niezdecydowany chłop.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bachaa12211
nie nie mam z nim kontaktu ale wiesz dla mnei to smieszne bo prez dwa tyg gadalismy non stop na gg a teraz go widze ze jest dostepny i sie nie zeszta ja tez nie.a myslisz ze nie odzywa sie do Ciebie bo sie z nim nie przespalas? facetom naprawde chodzi tylko o jedno?:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ddddddddddddddddddddddddddd
dupa kobiety to ich zyciowy cel

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bachaa12211
HEHEHEH:)no dobra ale faceci nie maja potrzeby stabilizcji ja rozumiem seks jest wazny ale nie maja potrzeby wracac do domu i moc sie do kogos przytulic???nie przeraza ic samotnosc??moze jestem naiwana ale ja naprawde tego nei rozumiem:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lotka25
wiesz bacha tez sie nad tym zastanawiam- czy faceci do konca zycia chca sie bawic z nowymi dziewczynami czy nie chcieliby poznac tej jednej jedynej albo to jakas gra ze moze wstydza sie ze wyjda na slabych wrazliwych!!!!???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość majaa===
a kiedy wedlug was jest odpowiedni czas na pierwszy pocalunek?na pierwszy sex? bo tak naprawde facet mzoe nie szanowac kobiety neizaleznie od tego czy przespi sie z nia na 2 czy na 7 randce.ja jestem jeszcze mloda -22 lata mam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 24294f
chyba nie ma jakis scislych zasda i regul ale kiedy bys tego nei zroila to i tak pewnei bedziesz ze jestes latwa:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lola z Pola
Miałam ostatnio podobną sytuację i też tego nie rozumiem. Tylko moja jest trochę bardziej skomplikowana. Poznałam chłopaka miesiąc temu. Popierwszym spotkaniu sam na sam on sprawiał wrażenie oczarowanego. Za dwa dni chciał już nastepnego spotkania a za kolejne 2 dni znowu... Do tego codziennie pisał mi miliony smsów jak to chciałby mnie przytulić...ale ustaliliśmy sobie, że nie chcemy oboje nic wiecej ponad przyjaźń. Jednak on w tych smsach pisalmi o calowaniu itp a ja odpisywalam pozytywnie. Myslalam ze jednak zmienia zdanie. Znaczy zdawalam sobie sprawe ze nie chce zwiazku i ok bo ja tez nie ale ze pocalowac bardzo by mnie chcial :D Zaczelam o tym myslec i stwierdzilam ze spoko w sumie nic nie mam do stracenia. Ale mijaly kolejne spotkania a on w realu nic a w smsach wszystko. W koncu mu powiedzialam na spotkaniu ze wkurza mnie ze w smsach tak mnie "zacheca" a na zywo nic. Powiedzial ze on myslal ze my piszemy w smsach na zarty bo przeciez ustalilismy ze laczy nas wylacznie przyjazn i on nie chce calowania bo dla niego to podobno znaczy cos wiecej (nie wierze bo mial wiele kobiet)... wtedy mnie wnerwil, powiedzialam ze sam nie wie czego chce i tak sie nie robi bo dla mnie te esy nie byly zartami i sie na niego pogniewalam. Nastepnego dnia mi napisal czy ja czegos chcialam na ostatnim spotkaniu. Postanowilam mu napisac wprost ze TAK chcialam sie calowac ale z sympati i ciekawosci a nie zeby byly potem zobowiazania. Byl zaskoczony. Zaczelismy gadac normalne ja przyjelam do wiadomosci ze tylko przyjazn i nic wiecej. Zaprosilam go do znajomych za 2 dni na impreze. Przyjechal bylo fajnie, a potem mielismy spac w jednym lozku bo nie bylo miejsca. Polozylismy sie ja pod jednym kocem on pod drugim. Przytulil mnie i sprowadzil temat do ostatniej rozmowy. Chialmnie pocalowac!!bylam w szoku. probowal z 50 razy ale mu sie nie dalam :P bo stwierdzilam ze jest niezdecydowany i kreci za duzo.....ale ogolem smiesznie bylo :) Po tej imprezie jakos tak mniej do mnie pisal. a bylo to w srode. Pisal ze zajety i nie moze gadac a dzis nie napisal nic... I wezcie tu go rozkmincie.... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zadowolonabezchuja
NIE CZYTALAM ALE ODPOWIADAM"BO JEST CHUJEM"

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bachaa12211
lola z pola -faktycznie zblizona sytacja:)faceci nie wiedza czego chca i to jest ich wada bo tylko mącą nam w glowach...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lola z Pola
Ja szczerze mówiąc pierwszy raz spotkałam sięz takim przypadkiem :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bachaa12211
wiesz ja osobiscie tez pierwszy ale tyle histrorii slyszalam od kolezanek ze nie wirzylam ze az sie wierzyc nie chcoalo a jednak faceci sa zmienii chyba bardziej niz kobiety i powinni sie zastanowic 100 razy zanim cos powiedza czy napisza smsa ktory ni jak sie ma do ich rzeczywistych uczuc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lola z Pola
no ale wiesz widziałaś go 2 razy to szybko zapomnisz chociaz wiem ze Ci przykro. No chyba ze faktycznie jest teraz czyms zajety albo poprostu nie ma chwilowo ochoty z Toba rozmawiac, a pozniej znowu sie nawróci :) Najwazniejsze zebys ty sama na siłę nie łapała z nim kontaktu bo wtedy bedziesz na pozycji przegranej ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tez mialam cos podobnego
najpierw spotkanie ze znajomymi, potem kilka spotkan sam na sam, potem wieksza impreza, alkohol, do tego stopnia, ze trzeba bylo mnie hmmm trzeba bylo mnie pilnowac, spalismy w jednym lozku, tam calowanie i inne, potem normalnie jakis sms spotkanie a potem cisza... sporadyczne jakies odezwy, potem spotkanie przypadkowe, mielismy sie niby umowic ale nie wyszlo, potem znowu cisza-odezwa i cisza i bylo mi przykro, i myslalam o nim caly czas itd, no a teraz na jutro jestesmy umowieni i stwierdzam, ze juz mi to moze niepotrzebne...nie wiem, cos mam dziwna nature... tak to bylo mi brak i bylo mi smutno, a jak juz cos moze bedzie to znowu mi sie odwiduje...to przejsciowe?tez tak macie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×