co zrobic

wczoraj wzial ode mnie numer, ale sie nie odzywa... czy wypada zebym napisalam mu smsa np : milego wieczoru albo cos w tym stylu ?

ja bym napisała

ale boje sie ze bede nachalna i ze mnie wysmieje... a tego bym nie zniosla :/ i nie wiem . napisac? pomozcie

Nie odzywaj się. Widocznie to bajerant, który dla zbycia Ciebie wziął numer. Poczekaj, jak się nie odezwie to olej go.

:////////

absolutnie pierwsza sie nie odzywaj! jak bedzie chcial to sie sam odezwie

nie moge nawet napisac milej pracy czy cos??

często tak jest, że bierze numer, a odzywa się po jakimś czasie... wiesz, że niby wcale mu tak nie zależy i o małonie zapomniał albo coś...tacy są faceci:]

prawda - sam tak robię

no dobrze :( ale kurcze chcialabym zeby sie w koncu odezwal... wiem ze ja nie moge bo bede namolna i mnie oleje... ehhhhhh jak nie myslec?

może numer zgubił przypadkiem a teraz pluje sobie w brodę że nie może zadzwonić? Chyba, że macie wspólnych znajomych i ktoś mógłby mu powiedzieć jak można się z tobą skontaktować. Jeśli tak jest, to nie odzywaj się. Gdyby mu zależało, zdobyłby ten numer od znajomych :)

Do mnie raz facet wzial numer telefonu i zadzwonil po miesiacu. Okazalo sie, ze zona wtedy za granice wyjechala i mial czas:))

numeru nie zgubil bo wpisywal przy mnie i mi puszczal sygnal zebym sobie zapisala jego :D ehh Ci warszawiacy ;/

nie odzywaj sie pierwsza, za zadne skarby!

właściwie czemu ma się pierwsza nie odzywać ??