jak nie dac sie faceowi skrzywdzic i wykorzystac?

zasada jest jedna: nie zadajesz się z kimś, kto nie traktuje Cię dobrze, obojętnie jak bardzo by ci ta osoba się podobała :O trudno!

a mi kiedys facet narobil nadziei a potem widze go z inna aon caly czerwony:O co myslec o takim typku?

był czerwony, bo się wstydził sam za siebie...

ano to sie pomyliłem w poznaniu teżtakie mendy mieszkają:( i jak Ci sie podoba:) pomijając facetów??

wiesz ja studiuje zaocznie wiec dojezdzam nie zostaje w pzn ale jest ok nie znam tak za bardzo miasta:O

i bardzo dobrze ze sie wstydzil tylko ja wyszlam na idiotke bo uwierzylam mu:o

studiujesz w tym budynku wsb prze korycie warty?? jeszcze napewno będziesz miała okazję poznać kawałek miasta:) może znajdzie się jakiś normalny z uczelni i warty zainteresowania

wsb na ratajczaka i powstancow

watpie ja zawsze jestem rozczarowana bo facet pozniej okazuje sie zajety a ja \'zawsze ta druga do zabawy\" mam jzu dosyc i tak ostatanio ciezko to przezylam dopiero teraz jakos z tego wychodze i funkcjonuje bez lekow:O:O

hmmmm tych to zabardzo nie znam:( tzn. ulice znam ale uczelni nie a jak idzie nauka??

I rok na SUM poki co jedno kolokwium nie zdalam:O

więc może narazie nie myśl o facetach skoro masz takie złe wspomnienia. może jakieś hobby? zajmij sie troszkę sobą.

poradzisz sobie:) zobaczysz:) tylko musisz mieć troszkę więcej wiary w siebie:)

od 8 mc nie zajmuje sie juz facetami:i powiem Ci szczerze ze watpie w to czy kiedys sie to zmieni..zwyczajnie mam juz dosyc

ja tez wsb poznań stosunki meidzyanrodowe 1 rok ale zaocznie a ty dziennie?

wsb I rok sum finanse i rachunkowosc zaocznie

ehhh te sprawy zawsze bolą najbardziej niestety:( a powinny przynosićtylko radość. gdybym nie był z 10 lat starszy od Ciebie pokazałbym Ci chociaz kawałek miasta:) a teraz zmykam może później się odezwę. Trzeba troszkę popracować nad pożądkami:) życze powodzenia i miłego popołudnia:) uśmiechnij się choćtroszkę proszę:)

dzieki za dobre slowa:) ja tez zmykam i de robic obiad

no wyczytałam ze zaocznie to jestesmy w jednej grupie wykładowej:P

aaaa finanse... to nie jestśmy.... :)

Mam nadzieje że koleżance miło minął dzień:)

jestem w 11 letnim związku wszyscy mówią w idealnym,nie jest tak sekret jest taki żeby dziewczyny żyć trochę swoim życiem a nie jego wtedy jego długie wypady wam przestają przeszkadzać a jemu nie ;)wtedy on się budzi że chcę my ;) ale my nie możemy chcieć nigdy my bo wtedy was zleją na maksa ,wtedy są zdrady,nie udane święta i wakacje ,sekret jest taki że nam zawsze musi mniej zależeć ;)

jestem w 11 letnim związku wszyscy mówią w idealnym,nie jest tak sekret jest taki żeby dziewczyny żyć trochę swoim życiem a nie jego wtedy jego długie wypady wam przestają przeszkadzać a jemu nie ;)wtedy on się budzi że chcę my ;) ale my nie możemy chcieć nigdy my bo wtedy was zleją na maksa ,wtedy są zdrady,nie udane święta i wakacje ,sekret jest taki że nam zawsze musi mniej zależeć ;)

My tak zylismy i odszedl do takiej, ktora poswiecila mu cala swoja uwage, nadskakiwalq mu, non stop wypisywala i wydzwaniala do niego. Powiedzial, ze czuje jak ona o niego dba. To bylo pare lat temu, ja juz i tak bede sama, bo nie jestem pierwszej mlodosci, z wygladu przecietna itp itd, mysle, ze nie ma 1 dobrej odp na pytanie z temmatu

daj sobie czas i obsewuj mezczyzne i to jak Ty czujesz sie przy nim w roznych sytuacjach.