wasze najwieksze kompleksy

jakie macie dziewczyny kompleksy? ale takie prawdziwe o duzej wadze, przez ktore nie potraficie normalnie funcjonowac i spedzaja wam sen z powiek

nie posiadam takowych :P

to jestes niezla szczesciara

85kg/170cm, niesmialosc, brak wiary w siebie, niska zamoocena, brak faceta, samotnosc,

*samoocena

był duży brzuch,ale teraz juz sie tak nim nie przejmuje,tym bardziej że jest zima i go nie widać spod grubych ciuchów.Takim,który nie pozwala mi normalnie funkcjonować są krzywe zęby-staram sie jak najrzadziej usmiechać i rotacyzm-to moja tragedia :(

w takim razie ja tez napisze, moim najwiekszym kompleksem jest garbaty nos, wszystko byloby ok gdyby nie on bo brzydka nie jestem, ale nienawidze swojego profilu, ukrywam go przed innymi jak tylko sie da, to straszne obciazenie psychiczne, ostatnio codzien o tym mysle

wzrost.

158 cm, mimo ze szczupla. Wzrost to moj najwiekszy kompleks, chcialabym miec kurcze chociaz te 166 :O

małe cycki.....

wiem cos o tym chowaniu usmiechu, bo sama do niedawna tak mialam, ale teraz jest ok zeby naprawione

mialam 2 wielkie kompleksy.pierwszy przytylam do 78 kg to bylo okropne.odastawilam tabletki i schudlam do 63 chce jeszcze troche ale i tak sukces.a 2 to krzywe zeby ale i z tym dalam rade mam staly aparat i nosze go juz pol roku.znalazlo by sie cos jeszcze ale nad tym tez popracuje pozdrawiam:)

garbaty nos, odstający tyłek, grube uda to tyle jeśli chodzi o wygląd...

NBF - notoryczny brak faceta...więcej grzechów nie pamiętam (tych większych)

a ja mam lekkie przebarwienia na dwoch jedynkach. Ale nie umiem sie nie smaic niestety :O

:)

Rozmiar buta :( Przy wzroscie 183 cm mam tylko 39 :( Chciałabym conajmniej te 42 mieć...

1982 jak sobie radzisz z tym kompleksem nosa? bo ja czuje sie okropnie, wszystko ok, fugura ktora podoba sie kazdemu, twarz tez ok, tylko ten profil, no zalamka

Zniszczone, napuszone, sianowate wlosy. Ale juz jest z nimi lepiej, ostro sie za nie wzielam. Mam nadzieje ze juz niebawem beda piekne :)

figura nie jest zle ,zeby tez proste cycki moga byc.moge powiedziec otwarcie ze brzydka nie jestem.moj kompleks to rude wlosy miliony razy plakalam z tego powodu nie chce miec dzieci boje sie ze one tez przezyja to co ja

małe jest piękne ;)

Nie radzę sobie...mam straszny profil, z przodu tego nie widać, ale jak spojrzę na siebie z profilu to...ehhh. Dodatkowo mam cofniętą dolną szczękę, więc potęguje to efekt garbatego nosa :O

Hahaha, Agaaaa, ja sie od lat farbuje na rudo, to najpiekniejszy kolor jaki moze byc! Co ty pleciec w ogole :D Rudy to nie kolor, to charakter

ja tez mam szczeke ktora podkresla jeszcze ten nieszczesny nos, z przodu spoko ale profil to samo, do ludzi ustawiam sie tak zeby mnie nie widzieli z boku nie lubie jak faceci przepuszczaja mnie przez pasy na drodze bo strasznie sie wstydze przejsc bo oni zobacza ten moj nos, masakra:(

-----> do agnieszka35465768 ja jestem z natury szatynką a od kilku lat farbuję się na rudo. rudy jest świetny, czuję się i wyglądam w nim lepiej niż w naturalnych. nie miałabym nic przeciwko naturalnym rudościom na czaszce. pozdrawiam, nie łam się :)

Mnie chyba nigdy nie będzie stać na aparat :O I też mam przebarwienia,w ogóle moje zęby są w opłakanym stanie :( Co do niskiego wzrostu to mi sie marzy 155,mam 165 i w moim otoczeniu czuje sie jak wielka kobyła,a kocham wysokie obcasy :(

mam jednego cycka mniejszego a drogiego wiekszego :( Musze nosic stanikiz push upem bo one to troche niweluja. O stanikach szmacianych moge pomarzyc, a chetnie dla wygody bym je sobie nosila tak na codzien. :O

jak bylam mala wkurwialo mnie jak mowili do mnie ruda,teraz zadko ktos tak do mnie mowi.ale boli mnie tekst roge to falszywe,bo ja taka nie jestem

do niedawna moim największym - teraz aparaty naprawde juz nie sa drogie. Od 1200 do 1500 za metalowe, ale placisz w ratach, przez czas noszenia. Aparat nosi sie srednio 2 lata, to jak sobie to rozlozysz na dwa lata to na prawde duzo nie wychodzi...

paznokcie :( Łamliwe i brzydkie :(