Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Robert77

Zatajenie ciąży

Polecane posty

Gość Robert77

Niedawno dowiedziałem się, że moja żona w szkole średniej była w ciąży i straciła dziecko. Nie wiem, czy była to aborcja, czy poronienie, tego się nie dowiedziałem, ale żona potwierdziła, że była w ciąży. O wszystkim dowiedziałem się niedawno, zupełnie przypadkiem od jej "przyjaciółki", a jesteśmy trzy lata po ślubie (bezskutecznie staramy sie o dziecko). Przyznam, że byłem zszokowany tym, o czym się dowiedziałem, i uważam, że nie wolno jej było tego przede mną zataić - gdyby mi powiedziała, to mógłbym to zrozumieć. Pytanie jest jedno - czy ten fakt może być podstawą rozwodu bądź unieważnienia małżeństwa? (nie chodzi mi o sprawy kościelne).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 9089898
od na pyt - nie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie może
ależ zaje.biście musisz ja kochać skoro taka pierd.oła z dalekiej przeszłości powoduje, że myslisz o rozwodzie :-O nie dziwię się, że ci o tym nie powiedziała skoro tak reagujesz :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem szczerze iz
Takie zatajenie to nie tylko w twojej sytuacji -czasem kobieta musi tak postapic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie może
czy poddałeś się badaniu nasienia? to powinieneś zrobić w pierwszej kolejności skoro masz kłopot z poczęciem potomka :-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aska1234567
czytam,czytam i mysle ze zaraz zadasz pytanie czy moze usunela i dlatego macie problemy.a ty z takim pytaniem i co to zmieni.chcesz rozwodu to jej powiedz,nie wiem o co ci chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Robert77
Czy to jest naprawdę mało ważna rzecz? Przecieżź zupełnie mi nie ufała, ja powiedziałem jej o rzeczach z mojej przeszłości. To fakt, że od pewnego czasu nam się nie wiedzie, spotykała się też z pewnym facetem, próbowałem jej wybaczyć. To jednak przeważyło szalę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hfghfghfyr6df
podstawą unieważnienia małżeństwa może być sytuacja gdy Twoja żona wiedziała, ze nie moze mieć dzieci ale nie powiedziała Ci o tym. ale moim zdaniem - z opisu wynika, ze b. szybko sie poddałeś i nie walczysz o związek... po prostu może jest Ci to na reke...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość powiem szczerze iz
Twoja usunela a sa kobiety co sa w ciazy i ojciec dziecka nigdy sie nie dowie-ale to jego wina:-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Robert77
tak, rzeczywiście nie walczę o związek, nie wiem, ile rzeczy można wybaczać - napisałem, że chodzi róniez o zdradę. Kiedy dowiedziałem się o zdradzie, byłem pewny, ze mogę wybaczyć, przede wszystkim nie chciałem zostać sam. Teraz wiem już, że tak bardzo sie tego nie boję. Nie umiem poukładać myśli, dlatego napisałem ten wątek, tak najłatwiej się zdystansować od własnych myśli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olejzpierwszego
olej ja... kobity sa jak dobra uzytkowe.... dzialaja jak nalezy i nam sluza - to warto je miec.... ale sam poweidziales ze ona sie puszcza i do tego cos ukrywala no i dzieci miec nie moze.... olej ja bo ona juz cie dawno olala

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a nie pomyslales o tym...
ze moze dla niej to bylo na tyle traumatyczne przezycie ze sama przed soba udawala ze to sie nie wydarzylo? A moze sie wstydzila, bala twojej reakcji, bala sie ze cos sie miedzy wami przez to popsuje. Widac ze chcesz odejsc i szukasz pretekstu ale chyba najgorsze co moglbys zrobic to podac jej jako powod to ze zataila ciaze z przeszlosci. to na pewno nie jest dowod na brak zaufania do ciebie. skoro jej nie kochasz to po prostu sie rozwiedz. To nie jest kraj muzulmanski zeby zona musiala byc bezplodna zeby mozna sie bylo rozwiesc. Zagraj z klasa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Mir_ka
Ludzie powinni oceniac swoj zwiazek na podstawie wlasnych wspolnych przezyc, a nie wydarzen z przeszlosci, o ktorych ktos tam naopowiada. Zostaw jej przeszlosc w spokoju. To sa jej przezycia, nie twoje. Oceniaj tylko ten czas, ktory spedziliscie wspolnie. NJezeli miedzy wami nie jest dobrze - rozwiedz sie. To nie jest wcale takie trudne. A tak na marginesie...zdrada zony jest dowodem na to, ze wasz zwiazek nie byl idealny. Nie szukaj wiec winy tylko u niej, ale szukaj jej takze u siebie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak łajzo
możesz wykorzystać to przy rozodzie i od razu wskocz do wyra byłej przyjaciólki żony gnoju!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kobietka przed 30
nie dziwię się, że nie ufała, nie dziwię się, że nic nie powiedziałam, jesteś chłoptasiem nie nadającym się do życia, teraz już wiesz, że możesz liczyć na jej przyjaciółkę... to już sobie poradzisz.... a swoją drogą, to ta wspaniała przyjaciółka nie wiedziała zbyt wiele na ten temat, albo trafiłeś na swoją lafiryndę, która powiedziała tylko tyle byś zwątpił i okazał się dupkiem... spadaj z życia żony mośku, może jeszcze spotka jakiegoś Faceta, nie popaprańca!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skoro tak myslisz
to wcale nie dziwie sie, ze ci nie powiedziala :D dziwie sie tylko, ze jest z kims takim :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość lepiej z nia zostan
zadna inna nie bedzie chciala bezpłodnego faceta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Twoja zona wcale nie musiała cie informowac o swojej przeszłosci byc moze to zbyt trudne dla niej a przyjacióka to chyba szmta a ty taki idealny ???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mydełko Fa
a słyszałeś o czymś takim jak poronienia samoistne ? bardzo często zdarzają się bardzo młodym kobietom, poronienia moga sie zdarzyc w każdej ciąży w pierwszym trymestrze jesteś idiotą szukasz pretekstu by łatwo uzyskać rozwód, to czy jest niepłodna nie ma znaczenia, bo nie każda niepłodna kobieta zdaje sobie o tym sprawę przed ślubem lepiej rozwiedź się z nią bo jej nie kochasz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mydełko Fa
do poronienia może dość z bardzo różnych powodów: zarodek się źle rozwija, materiał genetyczny zawiera błędy, poronienie moze spowodować jakaś infekcja pochwy, choroba przebiegająca z temperaturą, stres, ciężka praca fizyczna, uraz itp często jest też tak że kobiety pierwszą ciążę tracą bo organizm jeszcze nie jest na nią hormonalnie przygotowany, występują jakieś zaburzenia hormonalne, brak hormonów podtrzymujących ciążę itp a ty z góry zakładasz ze ona usuneła ciążę i zataiła to przed Tobą czy wg Ciebie powinna informować Cię o każdym stanie zapalnym przydatków i wszystkich komplikacjach ginekologicznych od czasów dojrzewania ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Robert77
napisałem to wszystko w dobrej wierze, nie jestem kanalią, naprawdę to przeżyłem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Roberto77
warta grzechu - ja Ciebie nie będę obrzucał inwektywami, twoje wpisy świadczą o tobie. Przykre, że aż tak nudzi Ci się z samą sobą, pogadaj z lustrem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
roberto- powodem twojego rozwodu powinna byc zdrada żony a nie to, że w przeszłości straciła dziecko, moim zdaniem szukasz tylko pretekstu, zostaw przeszłość, skup się na teraźniejszości- nie chcesz być z tą kobietą to jej to powiedz i tyle. Twoja żona nie jest święta ale to ty nie chcesz z nią być więc nie deleguj poczucia winy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Do rozwodu nie musisz mieć powodu. Chcesz to się rozwodzisz - proste." a wcale tak nie jest...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zettwuess
uwazam, ze autor moze sie czuc pokrzywdzony i uwazam, ze to moze byc dobry powod do rozwodu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×