Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pytam powaznie ....

Prześladowanie, nękanie kogos- gdzie jest granica?

Polecane posty

Gość pytam powaznie ....

Pytam hipotetycznie. Co ktoś musiałby Wam zrobić, co musiałby powiedzieć, jak inwigilować, albo jak i czym grozić, byście podjęli jakieś działania ? Jeśli tak - to jakie ? Czy zawiadomienie policji ma sens ? Co mogą zrobić 'temu komuś'? czy ktoś z Was spotkal sie osobiscie kiedys z czyms takiem? Proszę..tylko o poważne wypowiedzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytam powaznie ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eesrgrhjkukuyreyrey
zobacz w kodeksie karnym czy jest jakaś kara za o, jak tak to zaiwadom policje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytam powaznie ....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość policja oleje
zwlaszcza jak sie nie ma dowodow a ten ktos zostanie na wolnosci, najwyzej go sprawdza, no i bedzie sie mscil i bedzie jeszcze gorzej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość napuścić kolegów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ka_ma
musisz mieć dowód przestępstwa, wtedy mozesz zgłosić na policje, czy zawiadomic prokuraturę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pytam powaznie ....
czy ktoś z Was spotkal sie z czyms takim? chocby na mala skale, malo groznym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×