Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość klokj

leczenie wodą utlenioną

Polecane posty

Gość zyczliwy
jak możesz dojąć do zdrowia jak w jednym poście bredzisz jak przez sen, że warzywa i owoce z rana. Następnie w innym , że na kolacje. Widać od razu, że nie masz zielonego pojęcia, czytasz i nie potrafisz zrozumieć. Nie dziwię się, że masz aż tyle problemów .....Siejesz niezły zament :) lol

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Szczypio83
Skoro jesteś taki mądry życzliwy to doradź nam jaki jest najlepszy sosób na pozbycie się grzybicy i złego trawienia pokarmów, bo widzę,że zjadłeś wszystkie rozumy świata, a nic konkretnego nie wnosisz tylko krytukujesz innych. Masz patent na zdrowie to śmiało dawaj zobaczymi ile w tym jest sensu. Metoda Esjota jest tutaj nie do podważenia, dobrze zwracał uwagę na odpowiednie ph organizmu, ja testuje na sobie różne wersje, warianty diety tak, aby to trawienie ustabilizowac dodatkowo podaje różnego rodzaju linki potwwierdzające te zasady gry. Jak by to było takie proste to nie było by tego tematu i tych wszystkich nie wyleczonych. Ogólnie zasada jest wielowarstwowa, nie ma przepisu jednego dla wszystkich i dzielenie się spostrzeżeniami tutaj z leczenia jest jak najbardziej na miejscu. Ty nie masz problemów już? Czemu o tym nie piszesz jak się ich pozbyłeś? Tak jak Esjot to zrobił? Jeżeli masz candide(lub inne cholerstwo powiązane razem z nią bo całej winy nie przypisuje candidzie) to sam nie znasz sposobu na pozbycie się tego. Jeżeli udało ci się oczyścić organizm to wszyscy z niecierpliwością czekają na relację, ja również. Obecnie jestem na wodzie utlenionej, płynu lugola, sodzie oraz diecie rozdzielnej. Co do trawienia to każdy musi indywidualnie dobrać pokarmy w ciągu dnia, nikomu nie nakazuje jeść tego czy tego o tej porze, a to był tylko przykład. Owoce z warzywami to nie zbyt dobre połączenie wbrew pozorom. Małe odchybienia mogą kosztowac złe trawienie i problemy. Mój błąd jaki popełniałem do tej pory to np. pomidory łączone z mięsem lub ziemniakami lub owoce niedługo po posiłku z błonnikem np. marchew, takich przykładów jest sporo, ale trzeba zrozumieć fizjologię trawienia co z czym jak kwasy działają na białka, jak skrobia na kwasy itd. Jak błonnik na cukry. Oświeciła mnie ta stronka jest to jak narazie jedna z lepszych jaką znalazłem: http://www.health-science-spirit.com/HF1-5.html oraz tutaj jest również bardziej zrozumiała http://zrozumienie.informe.com/-quot-dieta-rozdzielna-quot-o-dobieraniu-produkt-w-pl-dt420.html Poczytaj sobie życzliwy, bo są to zasady dla zdrowych i chorych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Gosia 40
do Szczypior 83 przeczytalam te stronki ,ktore podales ,no i wszystko kumam poza jednym ,z czym mozna laczyc tluszcz ?do tej pory zawsze jadlam go z bialkiem ,a tam pisze ze to nie dobre polaczenie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z białkiem raczej nie poleca się łączyć, gdyż tłuszcz spowalnia wydzielanie kwaśnych soków żołądkowych. W wielu publikacjach takie połączenia są dozwolone, lecz tutaj wyraźnie pisze, że może to znacznie przedłużyć trawienie tłuszczu. Oczywiście jedząc mięso nie unikniesz tłuszczu, ale postaraj się, aby to byłnajwyżej tłuszcz własny i wybieraj te chudsze mięsa piekąc je w tłuszczu własnym. Nie jestem pewien czy to dobre roziwązanie, ale do tej pory jadłem tłuste mięso i nie wychodziło mi to na dobre jednak bo zdrowy nie byłem. Może na czas choroby trzeba maxymalnie przyspieszyć trawienie i pozbawienie zalegania treści żoładkowej zbyt długo?. Tłuszcz możesz łączyć z węglowodanami(skrobia, warzywa). Pamiętaj, aby po posiłku zawierającym błonnik z warzyw nie spożywać owoców nawet 2-3h po gdyż spowoduje to ferment. Można tak spróbować. Rano peure z jabłek lub z banana lub ryż brązowy, na obiad zjadasz białko z warzywami z tym, że jeżeli jesz owoce kwaśne jakiś czas po obiedzie(1h min) dla lepszego trawienia w niedużych ilościach! to zrobić można tak - najpierw surówka, a później mięso lub jeżeli jesz owoce kwaśne na 1-1/2h przed posiłkiem to najpierw zjedz mięso, a później surówkę. Błonnik z warzyw będzie oddzielony od owoców i nie spowoduje to niepotrzebnej fermentacji. Kwaśne owoce w pobliżu posiłku białka są dozwolone, słodkie jak banan np. już nie. Na kolacje dla chudzielców można zjeść ziemniaki z jakimś gotowanym warzywem lub same ze szczypiorkiem lub pietruszką posypane i z niedułą ilością słoninki(gotowane w mundurkach! lub pieczone , ewentualnie na parze). Jeżeli znowu za dużo macie kg to jakieś surowe zielone warzywa jako surówka. Tak by to wyglądało. Trzeba czytać te stronki i samemu dobierać indywidualnie co i jak by odstępy między poszczególnymi posiłkami były odpowiednie. Niejednokrotnie zjadałem na śniadanie pomidory z jajkami! Pomidory mimo, że kwaśne upośledzały wchłanianie białka. Później owoce słodkie i już problem wystąpił, gdyż niestrawione białko ze śniadania miały dalszy problem ze strawieniem, gdyż słodkie owoce potrzebują innego środowiska trawiennego. Zaczynały się wzdęcia z fermentu, następnie zjadałem obiad skrobia+ surówka lub mięso + surówka mieszajać to razem i dożucając do ognia już fermentujących poprzednich dań. Dalej jużnie muszę pisać bo system trawienia został zakłócony i niestrawione jedzenie przeszło dalej, gdzie ucztowały pasożyty i inne gady powodując wiatry , gazy w związku z tym zmęczenie, zakwaszenie i wszystkie problemy jakie nas dotyczą. Uważam, ze jeżeli jesteś zdrowy to nie masz z tym problemu(do czasu) bo przemielisz różny misz masz, ale w chorobie należy zwracać na to baczną uwagę, gdyż nasze wrażliwe organizmy mają problemy od lat, a każde zakłócenie równowagi obraca się przeciwko nam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Życzliwy może zbyt bardzo naskoczyłem na ciebie. Napewno nie jesteś głupi gość, czytałem twoje tematy wstecz i bardzo ciekawie piszesz o płynie Lugola. Zauważyłem pozytywne działanie tego płynu ostatnimi czasy myślę, że może być znacznie skuteczniejszy od Wody utlenionej. Od niedawna piję kilka kropel płynu Lugola(aptecznego na wodzie). #3X6-8 kropli chcę taką kurację przeprowadzić przez 3 tyg. Później chcę zmniejszyć dawkę do 8-10kropel do 3 miesięcy, żeby następnie stopniowo schodzić do dawki docelowej czyli 2 krople i a takim stanie rzeczy się utrzymać. Piję podczas posiłku bo czytałem, że to najlepsza pora do achłonięcia płyna Lugola, bo kwaśne soki żołądkowe lepiej absorbują jod. Co możesz ciekawego napisać na ten temat. Czy stosowanie przezemnie dawkowanie jest odpowiednie? Takie intesywne picie powinno trwac nie dłużej niż 3 tyg, a pełne nasycenie powinno trwać 3miesiące, żeby później utrzymać niską dakę 2 krople 3 X w tygodniu do końca życia. Jako, ze siedzisz w temacie napisz coś ciekawego jeszcze na ten temat zamiast krytykować typów:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Po przeanalizowaniu twoich postów wybieram inną opcję picia płynu Lugola - Na czczo przed śniadanie wypiję 10-12 kropli płynu Lugola(12, 5 mg w jednej kropli) łącznie z solą himalajską1/2 łyżeczki na szklankę wody. Później śniadanie w którym dodatkowo wsune witaminy których używam b-complex 50mg , witamina c, e, tran, niacyna, biotyna, selen, cynk, magnez(nie jestem pewien czy łaczyć np. z posiłkeim białkowym gdyż może zobojętniać soki żołądkowe dlatego magnez jem między posiłkami) po śniadaniu kiszonki zaraz wsune. Zobaczymy co da mi picie płynu Lugola, ale wrażenia są jak narazie lepsze niż po wodzie utlenionej! Język zrobił się różowy już po 3 dniach picia Lugola. Kurację taką intensywną przeprowadzę przez 3 miechy później będe zmniejszał ilość kropli aż do 2. Czy pić jedną dawke na czczo czy lepiej jest to rozdzielić na kilka? i później dostarczać odpowiednich składników żywnosciowych , probiotyków przez cały dzień? Pierwsza opcja bardziej mi pasuje. Nie mam żadnych skutków ubocznych przy piciu nawet większych ilości płynu Lugola. Nie zaczynałem od 1 kropli! Co jakiś czas będe robił lewatywe z 5 kroplami Lugola oraz solą morską. Płukanie ust płynem Lugola 1-2 razy dziennie. Jak pisałes Lugola wybija wszystkie bakterie dobre i złe więc chyba najlepszym rozwiązaniem będzie szczelić szklane z tym przed śniadaniem? Zyczliwy za bardzo naskoczyłem na ciebie, a ty dajesz dobre rady i znasz się na tym nieźle. Do tego wszystkiego dołączam dietę rozdzielną ze składnikami jak proponuje Mc Combs. czyli mięso, jajka, warzywa, owoce, ryż, później w miarę zdrowienia będe wprowadzał coraz więcej składników odżywczych. Jestem zafascynowany płynem Lugola nie spodziewałem się, że aż tak szybko zadziała pozytywnie na mnie. Ps. moje libido poszło znacznie do góry! a co to dopiero będzie w dłuzszej perspektywie?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pisałes o niedoczynności tarczycy, ale ja wcale nie tyje wprost przeciwnie, a przy niedoczynnosci się tyje (chyba, ze tak wyglada niedoczynnosć w połaczeniu z candida lub czymś innym. Jutro zrobię badania na ten temat ft3, ft4 oraz tsh, ale nie wiem czy jest sens robić badania przy piciu płynu Lugola? Czy jeżeli okazało by się, że mam niedoczynnosć to jestem skazany na jakieś leki czy płyn Lugola wtedy wystarczy, by wszystko się ustabilizowało. Choroba przez tyle lat mogla mi rozchuśtac tarczyce. nigdy nie robiłem na to badań...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja mam rope w zatokach nie mam czasu ponownie isc do lekarza ..wczesniej brałam antybiotyki i przeszł i znow nawrociło czy woda utleniona tez mi pomorze na to czy morze pogorszyc sprawe??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyczliwy
Szczypior83 nie obrażam się. Przeszedłem pewną drogę ,niedługo minie rok czasu. Odeślę Cie tu http://curezone.com/forums/f.asp?f=815 wiele ciekawych dyskusji materiałów do zapoznania , wiele godzin czytania zacznij od RRR i FAQ Lugola apteczny jest 1% z tego co dobrze, więc potrzeba więcej kropel Załóż na butelkę magnesy, wtedy można stosować więcej i nie podrażnia już tak mocno Możesz pić z AVC troszkę miodu Możesz pić z solą oczywiście najlepiej na czczo Wit C i jod=SSKI i to można pić do posiłków plus trochę soli. Odzielnie kubek z solą oddzielnie jod, wit c Zapoznaj się z tym. Czytaj uważnie jak, jak czegoś nie rozumiesz zadaj pytanie. Najlepiej w formie usystematyzowanej ;) wypunktować Na początku też byłem mocno podekscytowany i trochę chaotyczny. chciałem przekazać znajomym rodzince jak wiele dobrego może dla nich uczynić ten pierwiastek. Dopiero z czasem "dorośli" do tej wiedzy i na moim przykładzie po rocznym stosowaniu, że nie taki diabeł straszny jak go malują :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Z tego co czytałem nie powinno przyjmować łacznie z antyoksydantami jak wit a, c, e,a, ale jakiś czas po przyjęciu płynu np 5min lub póxniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zanim cokolwiek przeczytam to napisz tak, może nie tylko ja skorzystam, a inni też: 1. Czytałem,że jod jest antybakteryjny, czy działa również na grzyby w podobnym stopniu? ps. jestem przekonany, że candida to jeden z pasożytów, które ma organizm z candidą i to nie on może powodowac najgorsze objawy, a współgrające inne gady. 2. Czy miałes wszystkie objawy, które podawałem kiedyś i czy po piciu Lugola sie wszystko ustabilizowało? 3. Jak się odżywiasz? Stosujesz dietę lov carb? czy jesz jakies pieczywo, owoce itd. 4 Jak długo prowadzić intensywną kurację jodu taką do 150mg. Czytałem, że max 3tyg max by tarczycy nie rozwalić, a później zmniejszyć dawkę. Gdzieś indziej czytałem, że około 50mg około miesiąca do nasycenia i później zmniejszyć dawkę.Jakie dawkowanie proponujesz na przykładzie tego Lugola co posiadam i czy robić przerwy? Zrób mi rozpiske jakąś. 5. Jak mogę jeszcze wykorzystać Lugola oprócz picia? 6.Czy nie wygląda to tak - skoro Lugola wybija wszystkie baktere bez różnicy to czy nie działa jak antybiotyk? Jak odbudować florę bakteryjną wtedy skoro nawet dostarczając z kiszonek, mlecznych czy probiotyków wszystko zostanie wybite do nogi? Ta sprawa mnie zastanawia... 7. Czy w okolicach picia wody utlenionej pić Lugola czy moze być jakaś reakcja niepożądana? Narazie tyle, sporo wiesz na ten temat ja Lugoli nigdy nie zgłębiałem, zresztą w internecie znajdziesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyczliwy
ile kropel będzie odowiadało 12.5mg? Twój płyn 0,10ml = 1mg I2 oraz 2mg KI ( z czego 1,5mg I) Daje to nam 2,5mg elementarnego jodu w 0,1ml Osobiście wolę odmierzać 1ml .Sprawdzasz ile kropel pionowych zmieści się w 1ml roztworu . Miałem kroplomierz który dawał 32 krople na 1ml. Teraz mam kroplomierz, który daje 20 kropel na 1ml. W tym drugim przypadku 0,1ml to 2 krople. Jak już to sprawdzisz np pipetą z podziałką będziesz mógł dozować sobie kroplami. Taki pomiar jest dokładny Jeżeli wyjdzie Ci 20 kropel w takim razie na krople przypada 1,25 jodu Z tego co czytałem nie powinno przyjmować łacznie z antyoksydantami jak wit a, c, e,a, ale jakiś czas po przyjęciu płynu np 5min lub póxniej. Daj sobie 30min do 1h 1. Czytałem,że jod jest antybakteryjny, czy działa również na grzyby w podobnym stopniu? ps. jestem przekonany, że candida to jeden z pasożytów, które ma organizm z candidą i to nie on może powodowac najgorsze objawy, a współgrające inne gady. http://www.iodine4health.com/disease/candida/candida.htm klikaj na nazwiska po lewej stronie strony 2. Czy miałes wszystkie objawy, które podawałem kiedyś i czy po piciu Lugola sie wszystko ustabilizowało? Jakie objawy, nie czytam wszystkiego co piszesz :P 3. Jak się odżywiasz? Stosujesz dietę lov carb? czy jesz jakies pieczywo, owoce itd. Wcześniej jadłem pieczywo efekty były również zauważalne. Jednak z perspektywy czasu i zdobytej wiedzy uważam, że lepiej jest wyzbyć się glutenu z swojej diety choćby przez Celiakia, która mocno powiązana jest z chorobą Hashimoto. 4 Jak długo prowadzić intensywną kurację jodu taką do 150mg. Czytałem, że max 3tyg max by tarczycy nie rozwalić, a później zmniejszyć dawkę. Gdzieś indziej czytałem, że około 50mg około miesiąca do nasycenia i później zmniejszyć dawkę.Jakie dawkowanie proponujesz na przykładzie tego Lugola co posiadam i czy robić przerwy? Zrób mi rozpiske jakąś. Każdy człowiek jest inny. Co jednemu służy nie koniecznie na drugiego zadziała podobnie. Niestety tu Cie nie wyręczę z ilością kropli musisz sam podjąc decyzję na podstawie zdobytej wiedzy. Przerwy w sytuacji wystąpienia tzw detoksu, gdy ciało nie będzie nadażało z usuwaniem trucizn lub mechanizm transportu jodu do receptorów tarczycy będzie wadliwy. Droga jest dość wyboista, ale ile człowiek się przy tym nauczy. Przeczytaj inne moje posty a na razie podrzucę podstawę http://www.breastcancerchoices.org/iprotocol.html http://curezone.com/forums/fm.asp?i=1546857#i http://curezone.com/forums/fm.asp?i=1594324#i 5. Jak mogę jeszcze wykorzystać Lugola oprócz picia? Malować/pędzlować :) nadgarstek od wew, moczyć nogi w wodzie i dorzucić parę kropelek lub ile uważasz za słuszne :D do miski z gorącą wodą 6.Czy nie wygląda to tak - skoro Lugola wybija wszystkie baktere bez różnicy to czy nie działa jak antybiotyk? Jak odbudować florę bakteryjną wtedy skoro nawet dostarczając z kiszonek, mlecznych czy probiotyków wszystko zostanie wybite do nogi? Ta sprawa mnie zastanawia... Jeżeli nie będzie przerostu złych bakteri+jod jest niezbędny dla żołądka i układu trawiennego dobre bakterie sobie poradzą :). Dodam, że jod kumuluje się w śliniawkach w ustach jak trzeba jest wykorzystywany do neutralizacji. Ciało samo to reguluje. 7. Czy w okolicach picia wody utlenionej pić Lugola czy moze być jakaś reakcja niepożądana? Raczej bym oddzielił Z jednej strony jest antyoksydantem i oksydanetem więc mógłby się gryźć z H2o2 http://iodine4health.com/disease/candida/last_candida.htm

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok świetnie to obliczyłeś. Muszę przemielić temat głębiej. Powiedz mi jeszcze tak. Do jakich maxymalnych dawek dochodziłeś i jaki czas stosujesz? czyli czy stosujesz przez okrągły rok? Oczywiście odpowiednie dawki sobie dobiorę, ale czy stosować non stop? Jeżeli tak to jaka będzie odpowiednia dawka na takie przewlekłe stosowanie tak by nic złego się z tarczycą się nie stało? Ja obecnie zażywałem 30kropli dziennie czyli licząc,że 1 kropla to 1.25mg to wychodziło sporo ponad norme i tak, Nie mam chyba nietolerancji bo poleciałem z grubej rury i nic się nie dzieje. Czy taka dawka jest odpowiednia do przewlekłego stosowania czy po 3 tygodniach obniżyć dawkowanie do kilku mg np.6? Pytam, bo nie chcę sobie krzywdy ewentualnej zrobić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZIBI GABINET
Leczę nanosrebrem lub kelpem ZIBI Z SIERADZA

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyczliwy
Dawka podawana za bezpieczna i wskazaną przez klinicystów jodu to 12,5mg-50mg. Gdy ciało się nasyci dawka może zostać zmniejszona. Niestety takich badań w Polsce chyba się nie zrobi. Przynajmniej do tej pory się nie spotkałem Sam próbowałem do ok 200mg (trochę hardcorowo). Stosuję od roku codziennie (może wypadło z kilka dni w roku). Srednio 12,5mg do 75mg Nie zapomnij o selenie B2, B3, magnezie, żelazie i wit C Olej kokosowy nierafinowany oraz tłuszcze nasycone i mięso (tyrozyna, kazeina) są wskazane. http://www.optimox.com/pics/Iodine/opt_Research_I.shtml

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Teraz ja ci podżuce temat życzliwy - powiem ci tak, gdy alkalizuje się i nie spożywam cukru pod żadną postacią oprócz warzyw, czuję się znacznie lepiej mój język robi się różowy, mój stolec normalny. Przez ostatnie dni zaprzestałem testujac inne metody i zonk powrót wszystkich objawów! Od wczoraj znowu alkalizacja i znowu język różowy , brak wzdęć i gazów, a o energi to nawet nie mówię. Przykład dzisiaj od rana wycieńczony słaby. na godzine przed objadem dupnąłem sobie pół łyżeczki sody z ACV i odrazu dostałem takiego kopa,że szok. Mówie ci szok! Teraz już jestem szczęśliwy bo wiem co jest konieczne wszystko zebrałem do kupy i teraz sobie pójde obraną drogą. Zacznijmy od tego -http://curezone.com/forums/fm.asp?i=1622323 Teraz tak - http://www.earthclinic.com/CURES/candida_questions.html Jak coś nie będziesz wiedział to pytaj, jak wogóle cię to interesuje, ale powinno, bo mądry gość jesteś i napewno wyłapiesz co konieczne...PZDR

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyczliwy
Ja to rozumiem i wiem, ale nie mogę zgodzić się na jedno, aby całkowicie wyrzucić mięso i tłuszcz. Bez białka mięśnie nie urosną a wręcz mogą zanikać (a to już nie halo). Tłuszcz jako paliwo zamiast węgli, które też powinniśmy spożywać w postaci warzyw i ww złożonych typu kasza, ryż brązowy, płatki owsiane itp. Jeżeli ktoś jest vege niech sobie będzie, ale niech nie uszczęśliwia na siłe :) i nie mówi, że dzięki temu jego ciało jest w rónowadze PH. Moje też jest, pomimo iż jem mięso i od czasu do czasu słodkie. Zresztą PH naszego ciała jest różne zależne od organu dlatego podchodzą do tego spokojnie, aby nie przesadzić w jedno i drugą stronę :). A stosujesz cały czas jod??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale nikt nie kazuje ci tego wyżucić. Autorowi chodzi raczej o złe tłuszcze, a te dobre można co najwyżej ograniczyć na czas choroby, Co do białka to nie ma wtpliwość, że nalezy je również spożywać w ograniczonej ilośći podczas choroby każdy ci powie, ale ograniczona ilość to znowu nie tak mało, przecież coś trzeba jeść. Protokół był do raka z tej jednej stronki, gdy nie masz raka restrykcyjnie nie musi, aż tak być. Ja sam ćwiczę i spożywam trocę tego białka i nie wiem czy na dobre mi to wyjdzie bo jeszcze zakwasy itd. Apropo zakwasów gdy się alkalizuje to poprostu ich nie mam, gdy nie to męczą mnie nawet kilka dni! Ja stosuje dietę niskowęglwodanową i się alkalizuje, a gdybym jeszcze ograniczył spożycie białka to raz dwa po problemie by było. Zmiana samopoczucia? Już po poru dniach jak nie odrazu. Czy używasz sody czy nie dopóki będzie cukier w diecie nie wytępisz grzyba, dopóki będzie zakwaszony organizm nie wytępisz grzyba, gdyż to jest jego środowisko tak jak Raka, który kocha kwas. Wodorowęglany regulują stan organizmu, ale nie zmieniają go. Tam gdzie ma być kwaśniejsze tam takie będzie, a gdzie zasadowe też takie będzie. Oczywiście to jest moje zdanie na ten temat może się myle nie twierdze, że nie ostatnio zaprzestałem stosowania tej terapi, i dopiero od wczoraj wznowiłem, za jakiś czas powiem co mi to daje, gdyż ściśle się będe tego trzymał. Nie jestem wege i nigdy nie będe :) Ted z bangkoku pisze na swoich stronach, że żadna skrajność nie jest dobra, ani wege, ani paleo! Gość jest geniuszem poczytaj te stronki co i kiedy studiował. Dieta na czas eliminacji candida jeżeli by chcieć się trzymac reguł to Białko(rozsądnie), węgle z warzyw oraz niedużeilości tłuszczu, i broń Boże eliminować któryś ze składników. Węglowodanyktóre podałeś będą dokarmiać niestety grzyba, chociaż ztego co kojarze to pisali,że ryż jest ok czyli kasze by też były, ale nie jestem pewien dokładnie to nie będe pisał. Zresztą jeżeli ktoś będzie chciał to sam znajdzie. Co do Jugola podobno przyjmowanie jodu zawsze powiązane jest ze spożyciem boru i brak boru w diecie nie naprawi nigdy tarczycy jeżeli jest zniszczona i możemy go pić do końca życia, więc boraks będzie tutaj niezbędny. Będe przyjmował raz\dwa w tyg. tak jak zalecają na erthclinic...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyczliwy
Próbowałem sody i za bardzo nie pomogła. Zreszta nie wiadomo co w niej siedzi jakie metale ciężkie, więc nie ryzykuje Co do uszkodzen tarczycy możesz zajrzeć tu Ta pani miała raka tarczycy ;) miała :D http://www.naturalthyroidchoices.com/MyStory.html

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wszystko teorie są do obalenia :) Ile pileś tą sodę? Jakie dawki i w jakich porach? Czy dodawałeś AcV lub cytrynę? JAk się odżywiałeś wtedy? Niestety te wszystkie czynniki są ważne i karmienie grzyba i zakwaszanie w dalszym ciągu organizmu przez znaczną ilość kwaśnego i słodkiego jedzenia nie da efektów nawet stosując sodę do końca życia. Co tam w sodzie masz chemicznego? JAk czytałes choć trochę linki jest to jeden z darów jak lugola czy h2o. Właśnie znalazłem dodatkową sprawę wysyłając te linki ted pisze o mące kukurydzianej, że grzyby się nie rozwijają na plantacjach kukurydzy, a na innych tak więc musi być przeciwgrzybicza i tak jest rzeczywiście pomaga, gdyż białka zawarte w mace kukrydzianej odpychają grzyby chorobotwórcze, a przyciągają te dobre z rodzaju( już nie wiem jaki, ale mniejsza z tym). Więc kupię taką mąke i przed posiłkami będe jadł, poleca bodajże pół łyżki do jednej łyżki popijając wodą. Tylko ma to być mąka kukurydziana grubo mielona(zdrowa żywność) - nie skrobia. narazie pasuje zyczliwy i będe sobie stosował swoją metodę. Dam znać za jakiś czas jak się czuje...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie wiem czy życzliwy się doczytałeś, ale przytocze ci jedną odpowiedź teda na temat diety. Gdzie nie pochwala tak naprawde, ani Paleo ani Wege... I just came across your good advice at earthclinic.com. I live in Koh Samui and would love to buy some food grade hydrogen peroxide in Thailand. I have a stubborn case of candida / fungal overgrowth and would appreciate any more advice on its treatment. I have a very good diet - the paleo diet - with no grains, fruit, sweet root veg or legumes, all of which seem to feed the condition. I've been taking Living Streams' Liquid probiotic for a month which is really helping. Thanks." 11/01/2008: Ted from Bangkok, Thailand replies: "Yes a primary food source of candida is the sugar. However, a candida also exist in acid environment and high blood sugar even if sugar was avoided. If a person has a persistent acid blood, the acidity kills off the pancreas, which is responsible for alkalizing the body. It's rich in bicarbonates, so a shortage of bicarbonates burns off pancreas, resulting low insulin, resulting in high blood sugar which further feeds the candida. Therefore keeping the body alkaline important. Therefore a candida fungus is acidic blood is very much due to Paleo diets, where meats are also acid forming too. However, this can be reduced with baking soda and potassium bicarbonate to neutralize the acidity. All diets have their weakness. Meats are acid, vegetarians are alkaline, but lacking in carnosine and B12, which causes accelerated aging, but not cancer. Stillman Diets causes anorexia and bulemia, since high protein diets are lacking in vitamin B complex, which leads death of the singer Karen Carpenter. By their very nature of modern industrialized farming practices, omega 3 is lacking in meat diets, because they use hormones to quickly grow the livestock, saving costs, which traditional ways of raising has been abandoned causes farm animals to be deficient in omega 3. The changes from grass fed to wheat fed, reduces vitamin B17. So the issue is not what diet, it's trying to avoid all this modern industrialized farming practices and modern food processing that makes me worry. For example dioxins and lead is actually quite high in diets, cooked foods especially meats the AGE (advanced glycated end products) are off the charts, causing autoimmunity, that may be preconditions to candida too. It works out this way: when meats are cooked in high temperature (assuming fried, grilled or poached) you get a nice brown meats, which is often called a Maillard Reaction so get RAGE (Reactive Advanced Glycated End Products) and becomes a reactive protein which causes the body to react to the foods we eat, leading to autoimmunity and in milder causes, suppressed immune function since the white blood cells is too busy attacking, Vegetarian diets are a strange issue, you can become high in blood sugar from eating all the fruits. However, avoiding mostly fruits, but eating greens is one possible way, but the diets are low in protein, carnosine, taurine and B-12. RAGE found in cooked meats causes suppression of immunity, leading to opportunistic infections, such as candida. The one drawback of Paleo diets is a deficiency in potassium, which is a primary mineral necessary to kill the candida Hence, potassium supplements is needed. As well as magnesium and baking soda to neutralize the acidity. It works out this way: sodium is an extracellular fluids, which manages the pH, quite often in the form of sodium bicarbonates. Intracellular fluids are is pH managed mostly by potassium and magnesium, but mostly potassium. Both sodium and potassium are considered in the periodic table as an alkali metal, while magnesium is considered alkaline earth element. The major weakness of candida is the alkalinity, which are killed. Potassium levels if it is low, the mouth, oral cavities and esophagus may have acid pH, usually below 7, but ideally pH of saliva should be around 7.3. A simple scenario of diabetes can also fuel candida, in ways people never knew it, but it does. As an example, my mother never had diabetic and became a diabetic by eating "Steak and Eggs" everyday for about two years while in the U.S. before becoming a diabetic while avoiding sweets and fruits. Little did she know that RAGE (reactive advanced glycation end products are formed) as well as acidity from the meats simply killed off her pancreas (lowered insulin) and reduced her immunity. Even if a person were to avoid meats, taking aspartame lead to high blood sugar and weight gain as formaldehyde and methanol blood levels is high as aspartame is broken down killing off the beta cells of the pancreas as well as the neuroendocrine systems. I had painters and mechanics who inspite of very careful diets, were exposed to methanol alcohol, which leads to a similar condition since they kill off the neuroendocrine system. In any case 1/2 teaspoon of baking soda plus 1/4 teaspoon of potassium citrate (or potaasium bicarbonate) in 1 glass of water, is taken about twice a day will usually neutralize most of the acidity. Overcooked meats is best avoided, especially fried, poached, broiled, and grilled. Boiling and soups are generally safer as the meats don't undergo a Maillard reaction. Vitamin B complex and sodium ascorbate vitamin C may be needed to protect the neuroendocrine systems. It should be noted that a fungus such as candida, its required growth has to be in an oxidative medium, not an antioxidant medium. For instance if the medium is high in electrons where a hydrogen is negative, this occurs in the presence of sodium ascorbate medium, which is vitamin C in an alkaline form and a candida cannot grow. A fungus required respiration cannot grow in this and uptakes this but still can't utilize them as an energy source, so it just dies of. Other minerals which has antifungal properties include chromium 1000 mcg, borax 1/8 teaspoon per liter of drinking water, maybe two or three times a week, magnesium supplements 500 mg, ,selenium 200-400 mcg, are the preferred ones. Having sufficient alkalinity is the most important one. Green vegetables are also alkaline too, but not for fruits and artificial sweeteners, legumes, and grains. Some kelp may also help because of its iodine raises the body's immune system. It should be noted if the thickness of blood is high, or that if the stickiness of platelets are high, then the body's immunity is lowered and a change in necessary diets to reduce this is necessary to reduce the candida issue also. Depending on their location a stronger form of anti-fungal remedy is the carbicarb with potassium remedy. The remedy that is used is 1/4 teaspoon of baking soda, 1/4 teaspoon of sodium carbonate, 1/4 teaspoon of potassium citrate (or another similar one such as potassium bicarbonate) in a glass of water twice a day. The urinary pH should be close to 7, and salivary pH close to 7.3 to have an antifungal properties. Ted

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyczliwy
I tak wszytsko sprowadza się do wzmocnienia układu odpornościowego. Jaką ktoś wybierze drogę to już jego wybór. Ludzie, którzy wiele lat żyją jako wege wcześniej czy później zaczynają wrzucać mięso np ryb i gotują pewne rośliy, które na surowo są ciężko lub w ogóle nie strawne ;) Gość napisał coś takiego i raczej chyba się to wyklucza co nie It's rich in bicarbonates, so a shortage of bicarbonates burns off pancreas, Do tego na paleo dostarcza się wystarczającą ilość warzyw, które utrzymują tą równowagę dodatkowo masę tłuszczy UWODORNIONYCH powstaje wodór i woda. A woda chyba zbytnio w tej rekacji nie ma odczynu kwaśnego :D ;) Chyba nic nie pomieszałem http://www.cathletics.com/articles/proteinDebate.pdf Mnie to przekonało do końca za mięsem oraz warzywami w rozsądnych proporcjach.Człowiek został stworzony aby jeść białka, tłuszcze i ograniczona ilość ww

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie twierdze,że nie i spokojnie tą równowagę kwasowo zasadową utrzymasz będąc zdrowym i jedząc jak piszesz. Jednak wszystko się komplikuje, gdy jesteś chory wtedy masz wszystko popierdolone z buforami i prawidłowym stanem dlategop trzeba naprawić wszystko i żyć w zgodzie z naturą :)...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×