Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość klokj

leczenie wodą utlenioną

Polecane posty

Nie jestem pewien ale chyba zamiast czystego jodu lepiej działa mieszana węglanu sodowego czy potasowego:classic_cool:.Wtedy powstają zwiazki które chyba jednak są skuteczniejsze w zwalczaniu mikrobów:classic_cool:.Ja mam jod ale gho nie używam do tego bo mam traumę po przypadku związanym z łykaniem czegoś po akcji w Czernobylu:O.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
O widze, że co poniektórzy opanowali już system picia :) Soda z cytryną(2łyżki) poczekaj aż przestanie burzyć dolej wody i hlus

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
E Max nie przesadzaj Lugola wchodzi nawet dobrze> Do wody utlenionej to rarytas jakich mało:) JA przypijam tym posiłek i czuję, że żaden nieproszony gość nie dobiera mi się do jedzonka w brzuchu kiedy podleje je jodem:) Jestem zachwycony jodem tak jak wodą utlenioną i sodą. Wszystko do kupy = wyleczone grzybica. Ale wydaje mi się, że najlepiej z tego wszystkiego działa jod...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyczliwy
Moje przerwy wynosiły kilka dni ,max tydz. :) jak gdzieś na dłużej wyjechałem. Nie zawsze brałem ze sobą :D Stosuje od 12,5-50mg codziennie czasem na weekendy zwiększam do 100mg lub więcej. Zależy czy jem więcej czy mniej śmieciowego jedzenia lub za dużo % spożyję oraz w przypadku gdy dużo ćwiczę ponieważ pocąc sie wydalamy dużo jodu. Czym większa dawka tym szybciej oczyści się ciało, ale wiąże się to z większym zagrożeniem. Niektórzy cięzko tolerują już 12,5mg . Mają bołe głowy wysypke ect Where Does The Iodine Go? Thyroid 3% (50 mg) Fat (700 mg) and Muscle (650 mg) 70% Skin 20% (Helps you sweat!) The body can hold up to 1500 mg The thyroid can only hold up to 50 mg Iodine is needed for much more than just prevention of goiter! http://www.slideshare.net/MedicineAndHealth14/iodine

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
" [zgłoś do usunięcia] Szczypior83 E Max nie przesadzaj Lugola wchodzi nawet dobrze> Do wody utlenionej to rarytas jakich mało JA przypijam tym posiłek i czuję, że żaden nieproszony gość nie dobiera mi się do jedzonka w brzuchu kiedy podleje je jodem Jestem zachwycony jodem tak jak wodą utlenioną i sodą. Wszystko do kupy = wyleczone grzybica. Ale wydaje mi się, że najlepiej z tego wszystkiego działa jod..." No nie wiem jak z tym:O.Może jednak spróbuję tego jodu bo mam drożdżycę:O.Ale nie mam go dużo:O.A ile tego jodu łuykacie:O?Ja mam niecałe 20 gramów:O.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jestem blondynką!!A po za tym piję tą sodę z wodą. Pół łyżeczki sody pare kropel cytryny i woda wychodzi około pół szklanki. Ciekawe spróbuję bez cytryny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ups to ja też źle piłam tą sodę z cytryna bo na 2 łyżki cytryny dawałam 1/4 łyżeczkę sody ale już nie dodawałam wody. Ile w takim bądź razie trzeba dodać tej wody do wypicia?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
No właśnie coś usłyszycie, a nie przeanalizujecie i nie przeczytacie jak to sie je i z czym! Zwariowałaś to się rozcieńcza z wodą przeciez pisałem wcześniej wyraźnie! Pisałem o tym wszystkim wyraźnie we wcześniejszych postach. Czasami Lugoli lub nadtlenku wodoru nie pijcie bez rozcieńczenia, bo się przekręcicie, albo wylądujecie na intensywnej terapi. Ludzie czytajcie, ja zanim zacząłem pić sodę spędziłem sporo czasu na stronkach z tym związanych to samo z wodą utlenioną i Lugolą w tym ostatnim bardzo pomógł mi zyczliwy na którego na początku nie zwracałem uwagi, gdyż koncentrowałem się na nadtlenku wodoru, a jod to wcale nie jest gorsza rzecz, jak nie lepsza nawet. Dzieki Zyczliwy za wszystkie informacje. To mówisz jakby mi jakieś niezdrowe żarcie wypadło to zwiększyć ilość jodu i będzie git? Teraz jestem 3X 10 kropli do posiłków i nic się nie dzieje żadnych objawów. Licząc według tego co mi niedawno podałeś 30 kropel X 1.25mg= 37,5 mg patrząc na tą Lugole co podajesz w linkach(chyba nic nie popieprzyłem?) Czyli od czasu do czasu mógłbym zastosować nawet 3 X tyle? Max poczytaj ostatnich klka postów do tyłu i czytaj na bieżąco co pisze Zyczliwy to wszystkiego się dowiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczypior, Już kiedyś pytałam życzliwego o ten płyn lugola i służąc mi pomocą odpowiedział, że jest to stężenie 1%, a w tym artykule o leczeniu jodem, którego link wkleiłeś jest podane dawkowanie 3 razy dzienie po 10 kropli, ale w stężeniu 5 %, czyli żeby wprowadzać tyle jodu ile tam jest trzeba wypijąć około 40 kropel 3 razy dziennie. Mam nadzieję, że nic nie pomyliłam, jeśli tak niech Życzliwy sprostuje. Bardzo trudno to dostać ja zamawiam przez doz i odbieram w aptece, bo inaczej nigdy tego nie mają w sprzedaży. Jeśli zaznajamiasz się z tematem leczenia jodem to powinnieneś jeszcze przeczytać artykuł na temat amylojodyny - ktoś na forum dawno temu to stosowała po trzech tygdniach nie miał obajwów grzybicy, a potem zniknął i nie wiem co był dalej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyczliwy
Posługuje się ml. W 100ml mam 10g jodu i 20g jodku potasu. Dzieląc to na 100 wychodzi, że w 1ml jest 100mg jodu i 200mg jodku potasu. A te buteleczki ilu ml są? Czy tylko podana jest waga? Inaczej czy 20g po przelaniu do pojemnika z podziałką da w przybliżeniu 20 ml ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
"Czasami Lugoli lub nadtlenku wodoru nie pijcie bez rozcieńczenia" Nie żartuj z tym czasami:P.ŁYKNIĘCIE OKOŁO 100% NADTLENKU WODORU JEST JEDNOZNACZNE Z USZKODZENIEM GARDŁA A W ILOŚCI OKOŁO 20 cm3 z groźnymi objawami dla życia:P.A z tego co opisane wynika że stosujecie mniejsze dawki;).Mimo tego polecam kilogramowe opakowanie jodu bo jest taniej i starczy na wiele lat:classic_cool:.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyczliwy
Klaun wiesz co to utlenianie???

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja obecnie mam roztwór wodny jodu 40g. I wkońcu nie wiem ile mg będzie w kropli tego płynu? http://coel.krakow.pl/product/index/prod-59 to jest ten. Kroplomierza teraz nie mam, ale ten roztwór jest w postaci buteleczki z kroplomierzem. Nie wiem ilu procentowy jest ten roztwór, ale 40kropel to około 50mg jodu by było to chyba zbyt dużo na jedną dawkę? Zyczliwy jak uważasz w kropli będzie 1.25mg jodu czy mniej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na stronie 47 pisałeś, że 1.25mg to bedzie jedna kropla z tego płynu, gdyby kafeterianka miała rację to 5% roztwór to byłoby 5 xtyle czyli 6.25x 10 = 62.5mg x 3 dziennie to było by 180mg co już chyba było by chyba zdecydowanie za dużo. Chociaz czytałem, że do 150mg dochodzili z jodem. Narazie trzeba wyjaśnić kwestię tego Lugola mojego. Ja przyjmuje, że 1 kropla to 1.25mg jodu i to jest narazie najważniejsze później będe sobie dawkował odpowiednio.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dobra spoczko to tak musi być skoro 1g jest tak jak pisze to 0.1 ml musi być coś około 1.25. Pisałeś, że nie pochwalasz betaindine? Tam jest dawka 100mg na 1g czyli pare kropel na dzień by mi systarczyło. Czy betaindine mogę zastąpić Lugole czy raczej nie polecasz tego? Teraz stosuje betaindine do płukania ust oraz do moczenia stóp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyczliwy
1g to 1ml tak mi się wydaje. Nie przeliczałem ml na gramy :) 1g wody to 0,99ml czyli 1:1 w 1g masz 10mg jodu i 20mg jodku potasu Co do kropel kup strzykawkę 5 odmierz 20 kropel do jakiegoś pojemniczka zaciągnij strzykawką sprawdz czy będzie 1ml :) Prościej się nie da Nie kombinuj kupuj najtańsze rzeczy!!! Na ulotce nie ma dawkowania. Nie jest napisane ile kropel ile substancji czynnej?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyczliwy
Z tego co czytałem to ludzie stosują Lugola do zwalczania Candida tak 5% Lugola=1 kropla 6,25mg 5-6 kropel 31,25-37,5 2-3x dziennie Dalej licz i myśl sam nikt Cię z tego nie zwolni :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jasne, że tak zakręciłem się trochunio:) Ale opanowałem sytuację już:) Powiedz mi taką rzecz apetyt mi masakrycznie wzrósł cły czas jestem głodny to niby dobrze, ale pokusa na pieczywo i inne niezdrowe rzeczy rośnie. Ty nie stosujesz diety i jakoś ci leci, a candida nie podskoczy ci. Jem owoce co gdy nie stosowałem jodu było niemożliwe gdyż zaraz kończyło się to rozwojem jakichś bakterii czy grzybów język biały, problemy trawienne występowały wtedy. Teraz po owocach nie widzę niczego takiego podobnie jest z ryżem i ziemniakami hmmm zastanawia mnie to jak to jest możliwe skoro nic nie działało to czyżby jod miał zadziałać na to wszystko? I to niezależnie od diety. Szczerzez powiedziawszy nie chce mi sie wierzyć, by bez diety udało się wyjść z tego wszystkiego, ale skoro Esjotowi się to udało oraz ciebie się to udaje, wprowdził, bym więcej rzeczy do menu niedozwolonych do tej pory, ale boję się, że zaraz mnie pokara za to powrotem dolegliwości. Co o tym sądzisz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czy z tych linków o jodzie ci ludzie stosują diety jakieś czy raczej nie jest to w tym wypadku konieczne?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyczliwy
zastosujesz dietę wybijesz szybciej i skuteczniej. Jod nie jest panaceum na całe zło :) jeżeli będziesz się lipnie odżywiał to wcześniej czy później problem powróci. Lejąc ropę do benzyniaka trochę pociągnie, ale nie za długo :) Zresztą odstępstwa są możliwe oby tylko z umiarem :) Zresztą teraz nie mam ciągot do słodkiego. Chyba, że takie prawdziwe np lody na śmietance jajkach itp ciacha na maśle jak kiedyś babcia robiła :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Masz rację Zyczliwy cały czas pokusa jest silna na rzeczy niedozwolone zwłaszcza, że zdrowieje w oczach i wydaje mi się, że wszystko mi wolno wiesz o co chodzi. Za dobrze to działa , aby to było prawdziwe. Widzę, że zmieniło się to twoje zdanie na ten temat? Moje obecne menu mięso - każde jajka skrobia - ziemniaki, ryż brązowy warzywa(mało surowych), głównie obrobione termicznie(błonnik, źle na mnie działa, jak coś to zjadam jako ostatni posiłek surowe warzywa, wtedy nie wstrzymuje tranzytu cukrów i nie powoduje fermentacji) owoce- wszystkie! nawet banany :) Tłuszcz jadam nie patrząc na ilosci - oliwa z oliwek, ale głównie nasycony nabiał - nie jadam gluten - nie jadam cukier w przetworach lub słodyczach - nie jadam Lugola jest i tak dużym Panaceum, bo wybija wszystkie złe bakterie i nie chodzi mi już o candide, bo to pikuś w porównaniu do innych urzędujących w naszym ciele jak coli czy salmonelli lub innych. Candida tylko tworzy odpowiednie środowisko dla tych patogenów i to one powodują większośc objawów chorobotwórczych. A jod je poprostu wybija i co lepsza nie uodporniają się na jod :) dlatego jego działanie jest tak potężne. Po samej wodzie utlenionej nie miałem tak zdumiewających efektów teraz jest o niebo lepiej. Dobrze Życzliwy, że jestes i pomagasz ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyczliwy
Przy jodzie można sobie na więcej pozwolić, ale bez przesady. Moje zdanie nic się nie zmieniło w tym temacie. Śmieciowe jedzenie dalej będzie śmieciowym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie chodzi mi o śmieciowe żarcie bo też tak uważam:) Chociaz miałem dzisiaj smak na pieczywo co również zalicza się do śmieci. Należy doprowadzić organizm do stanu w którym nawet śmieciowe żarcie nie będzie powodowało skutków ubocznych. Bo po tylu latach walki z chorobą tylko o to chodzi , bo znam zasady zdrowego odżywiania dużo lepiej niż nie jeden dietetyk. Chodzi mi o to , że czasami trudno u teściowej odmówić kielicha gorzały, talerzyku rosołu lub kawałek ciasta wszystko sprowadza się do tego , by nie powodowały te składniki dolegliwości . O to by funkcjonowac w społeczeństwie jak należy, by nie powodowało to większego stresu z tym związanego i alienacji. Wszystko jest dla ludzi, jak jestem w domu lub gdzieś na mieście to potrafię zrezygnowac z tego czy tamtego, w towarzystwie jednak trudno odmówić pewnych rzeczy bo tak naprawde by zdrowo zawsze jeśc to trzeba by się zamknąc w domu i cały czas sobie gotowac. Chodzi o to , by żyć poprostu normalnie bez stresu przed każdym posiłkiem i zastanawianiem się czy będą gazy czy będzie bolał brzuch itd. Do tej pory tak miałem bardzo często, teraz już to się zmienia jedząc i dobrze czując się po jedzeniu zapominam o chorobie całkowicie. Wzrost energi dodatkowo jest bardzo odczuwalny, nie przypisuje wszystkich zasłóg Lugoli bo jeszcze jest woda utleniona i soda, ale w dużej mierze to Lugola doprowadziła mnie do takiego stanu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zyczliwy
Układ pokarmowy jest wrażliwy na stres, nerwice itp Jod był dodawany w latach 60 czy 70 do chleba w USA a wtedy jak mnie pamieć nie myli kwitł ruch tzw dzieci kwiatów :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Joincik i zero stresu:) Życzliwy twoje informacje przyczyniają się do ułożenia mojej układanki o tematyce zdrowie. Ty, Esjot i po części ja (Soda)m pozwalają mi miec nadzieje, że problemy zdrowotne które nękają mnie od 10 lat wkońcu ustąpią lub zniwelują się do minimum. To, że zdrowieje idać już po mojej cerze. Jest normalna i wygląda zdrowo. Wcześniej blady podkrążone oczy, a nawet żółty wyglądałem jak śmierć. Zauwazyłem zwyżkę wytrzymałości i siły na siłowni, przydało by się jeszcze pare kilo, ale to temat na dłużsża perspektywe, bo waga moja stoi od dłuższego czasu i ani drgnie w górę, myślę że jod będzie tutaj również bardzo pomocny. Cały czas zastanawiam się skąd twoje zainteresowanie jodem i jakie problemy zdrowotne cię dotyczyły, że zaczałeś wgłębiac ten temat. Piszesz o zdrowej diecie, a jeszcze niedawno pisałes, że pijesz wódeczke zagryzasz ptasim mleczkiem i dokładasz czekoladę gorzką z konserwowymi ogórami. No, ale po roku na jodzie pewnie możesz sobie na to pozwolić. Niemniej jednak twoja obecnosć sprawiła, że zmieniło się po raz kolejny moje podejście do całokształtu i teraz trzeba to wszystko dobrze poukładac w jedną całość i potrafić zastosowac to w praktyce, a nie tylko w teori:) Dzięki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mała mysz <:3
Witam ponownie. Zaglądam tu i czytam na ile mi czas pozwala:) Zakupiłam płyn Lugola firmy Coel, jest to roztwór wodny, 40g. 1 g płynu zawiera: jod 10 mg i jodek potasu 20 mg. Proszę,wytłumaczcie mi na chłopski rozum ;) ile tego mam pić (buteleczka zakończona kroplomierzem) bo nie jestem przekonana ile . Zastanawiam się też czy nie zrobię sobie krzywdy. Mam guzki w tarczycy, moje ostatnie TSH chyba było 1,1 (czyli norma). Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×