mój facet dziwnie dochodzi

zastanawiam sie nad jedna sprawa. kiedy kocham sie z moim chlopakiem on zawsze konczy w jeden i ten sam sposób: ma wytrysk na zewnątrz ( a wie ze biore tabletki) i często pomaga sobie ręką. szczerze mowiąc czuje sie idiotycznie, chociaz wiem ze jest mu dobrze ze mną to zastanawiam się dlaczego nigdy nie skończy w środku. o co chodzi ?

a nie lepiej sie go po prostu zapytac? i szczerze porozmawiac?

boi się, że mimo tabletek zajdziesz w ciążę... chyba trzeba go uświadomić, że stosunek przerywany nie chroni przed ciążą

dobrze dziś zastosuje sie do twojej rady :) mam nadzieje ze to tylko zakorzeniony strach przed ciązą (no ale on przeciez wie po co biore te male pigulki :/ ) a nie jest tak, ze musi sam sobie pomoc bo inaczej nie dojdzie ... czuje sie jak dzieciak w tych sprawach chociaz mam 21 lat bo to moj pierwszy facet i nasuwa mi sie tysiac pytań.

jako dorosły i doświadczony męzczyzna, muszę powiedzieć, że wygląda mi na to, że chyba na boku coś posuwa, i wtedy musi sobie pomóc by się spuścić. Możliwe, że od jakiegoś perwersyjnego onanizmu stracił czucie w żołędzi. Zastanowiłbym się głęboko nad dalszą znajomością, mówię to bo wiem że moja żona ma orgazm tylko wtedy jak napełnia się pochwa spermą, a życie bez orgazmu to tak jakby dołączyć do rzeszy kobiet arabskich, w życiu bez sensu