dieta a problemy z wydalaniem+ciemna wydzielina

Witam. Mam taki wstydliwy problem. Przez ostatnie dwa tygodnie zmieniłam sposób odżywiania, przeszłam na dietę. Jem około 1100kcal, jem tradycyjne potrawy, w ograniczonych ilościach; wykluczyłam chleb i produkty mączne. Mniej więcej od tego czasu mam problemy z wydalaniem.. Tak naprawdę przez ten czas ani razu normalnie "się nie załatwiłam". Ostatnio do tego doszła brązowa wydzielina z pochwy, jednak jest jej naprawdę bardzo mało, okres powinnam dostać za kilka dni. Zaczynam się niepokoić, problemy z wydalaniem jeszcze nie wzbudziły zaniepokojenia, ale w połączeniu z wydzieliną już tak.. Wie ktoś może, co na to poradzić i jakie są tego przyczyny?

Czasem tak jest, że jeśli zaczynasz ostro ograniczac kalorie to okres się może sie rozregulowac. Ale ja mysle, ze po prostu dostaniesz okres wczesniej z innego powodu a łączysz niepotrzebnie fakty. Dieta 1100kcal jest ok, nie odbije sie bardzo na Twoim zdrowiu więc spokojna głowa. Ja osobiście radze Ci spozywac wiecej produktow ktorw zawieraja błonnik. Mozesz też jesc otreby pszenne. Nic się nie matyw. Dieta pewnie nie ma tu wpływu na wydzieline.

Co do problemów z wypróżnianiem: błonnik, błonnik i jeszcze raz błonnik. Pieczywo pełnoziarniste, siemię lniane, warzywa najlepiej surowe, owoce w ograniczonych ilościach. Pij dużo wody niegazowanej i niesłodzonych herbat ziołowych+ zieloną i czerwoną, jeśli lubisz. Co do takich drastycznych diet to ja mam bardzo sceptyczne podejście. Zastanów się, może lepiej jest jeść trochę więcej, ale też zacząć się ruszać. Nic nie działa na tłuszcz lepiej jak mięśnie, które sadło zwyczajnie "wypchną". A co do wydzieliny: jeśli zbliża Ci się okres, to może nie być powodu do niepokoju. Czasami zdarzają się drobne upławy między okresami. To może być efekt np. zmiany diety:) Na razie się nie przejmuj, ale obserwuj.