Właśnie zlikwidowałam konto na NK - kto jeszcze?

Wkurzyło mnie zapraszanie do znajomych przez osoby, które znam przelotnie - w pracy. Miałam ze 20 znajomych, a z tego faktycznie może z 5 osób, które znam dobrze. Nie wypada odmówić przecież, jak Cię ktoś zaprosi. Przyjrzałam się, ile niektórzy z \"moich znajomych\" mają tych znajomych - po 200 osób np - chore jakieś. Czy to jakaś moda czy taki internetowy wyścig szczurów? W każdym razie - ja się z tego wypisałam. Ciekawa jestem, kogo jeszcze wkurzyła NK na tyle, że zlikwidował swoje konto?

ja juz jakis czas temu zlikwidowalam, mnie natomiast zdenerwowaly przychodzace wiadomosci od osob ktorych nie znalam, jakies zapraszanie na spotkania itd, no i zaproszenia tez byly od osob, ktorych nie znalam, nawet jakas rodzina z daleka, ktorej nigdy na oczy nie widzialam, mielismy tylko to samo nazwisko a zapraszali, bez sensu.

Ja nigdy nie wpadłem na taki dziwny pomysł by mieć tam prawdziwy profil.

Ja nie likwiduję. Ale przyjąłem tylko zaproszenia od osób z klasy, resztę konsekwentnie ignoruję. Mam więc ok. 25 znajomych. Przydaje się to, wrzucamy sporo starych fotek, umawiamy się czasem na jakies piwko, klasa była dosyć zgrana (o tej licealnej mówię). Nie mam zatem powodów - na razie - by likwidować.

Myrevin, a ja nie wpadłam na pomysł, żeby na NK czy gdziekolwiek indziej udawać jakąs inną osobę, tudziez zakładać nieprawdziwe profile.

:D :D

też mi problem. nie chciałś zaproszeń to trza je było ignorowac.

16 latkom zobowiązuje :D

Internet to świat wirtualny i nich takim pozostanie. A tu kim jesteś Ewo 33 ? Tylko Ewą 33 więc udajesz tutaj.

za to cały czas trzymam moje konto na odloty.pl

{ ..niestety nie mam juz 13 lat } :( :D:P

zrobiłam to już dawno z podobnych przyczyn, zaczęły mnie oglądac koleżanki mojej niedoszłej nigdy teściowej z klubu emerytek i mnie wkurwiło na maksa :o wierzcie mi od 3 miesięcy lepiej sie czuje i nie mam potrzeby włażenia tam.

:D Oj piju, piju... :P

nigdzie nie udaje, Myrevin nie muszę :)

Ewa, nie zrozumiałaś, ja też nie mam potrzeby zmyślania jak piszę coś o sobie. Występujesz tu tylko pod pseudonimem, tak jak chyba każdy. A więc sobą nijak tu nie jesteśmy w sensie skojarzenia nas z osobą w realu.

Czy ja wiem? Myślę, że jak ktoś mnie zna w realu i tu mnie poczyta, to skojarzy.

:D Okej.

a ja się zastanawiałam przed usunięciem NK czy nagle wszystkie dziewczyny tak wypiękniały,bo moje takie zwyczajne foty były a one jak z obrazka malowane no i dość miałam przez to kompleksów

Ja nie wiem dlaczego ludzie podchodzą do naszej klasy tak emocjonalnie, jakby to była jakaś wyrocznia...trzeba pamiętać, że tam ludzie przedstawiają się często bardzo jednostronnie, to znaczy z jak najlepszej strony, dziwne jakby było inaczej...Wiecie co teraz można zrobić z przeciętnej fotki, jak ją obrobić, cud miod po prostu... Nie będę likwidować konta ponieważ to jest świetny grunt dto badania zachowań społecznych, tam obnażane są masowo wszystkie kretynizmy które być może w zwyczajnym życiu by się nigdy u wielu osob nie pojawiły...

Ale macie problem... Ja nie raz zaproszenie odrzuciłam i nawet napisałam pewnej osobie, że zaproszenie odrzucam bo wiem, że mnie obgadywała. Nie usunę konta z nk, za wścibska jestem :P

I tak na prawdę, to nie zależy od wykształcenie, tego w jakim się przebywa środowisku, ludzie z inteligenckich rodzin, profesorowie wyższych uczelni czy ludzie po szkołach zawodowych w tych grupach są ludzie którzy wystawiają tak samo kretyńskie zdjęcia...takie są moje obserwacje na podstawie moich znajomych na NK.

NK jako grunt do obserwacji zachowań społecznych? Ale przeciez zachowania ludzkie są tak bardzo przewidywalne....

Właśnie nie są bardzo przewidywalne, bo jednak po wielu osobach się tego nie spodziewałam, co zobaczyłam na NK.

Można sobie poobserwować jak ludzie przekształcają coś na swój sposób, co nie ma sztywnych ram, sztywnych zasad, że można tam robić tylko to i to, choć coś takiego , to i w realu można obserwować...

Ano, dużo osób tak mówi. Jeszcze niedawno wstyd było przyznać się, że ogląda się seriale, teraz to samo jest z NK :D

no nie wiem... mi jakoś łatwo przychodzi przewidywanie ludzkich zachowań załozyłam konto po to, żeby ew. kogoś znajomego poszukać, albo żeby mnie ktoś znalazł, miał namiary na mnie, np. stracone przy kradziezy komórki (ja tak straciłam kilka kontaktów); konto spełniło swoje zadanie, a poza tym stało się uciązliwe z różnych względów

Łatwo przychodzi przewidywanie jeśli kogoś dość dobrze znać, no ale ile jest takich osób raczej niewiele...

wyscig szczurow-trafne ! nie lubie tej strony :/ żałosna jak i fotka.pl :D

Wiekszosc ludzi nie usunie konta, bo NK to swietny sposob na leczenie kompleksow(oczywiscie wedlug tych osob).