Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość u dziewczynki

posiew moczu noworodka---jak sobe poradziłyscie?

Polecane posty

Gość u dziewczynki

ma byc ekstra sterylnie pobrane przerasta mnie to

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie radzilam sobie. pobieralam do woreczka i co? i wyszla jej bakteria przez te je... woreczki . wkoncu wymylam nocnik wyparzylam wytarlam spirytusem i trzymalam ją nad nocnikim- nasikala (wczesniej ja napoilam herbatą) :D bo ale mialą wtedy juz 2 i pol miesiąca. wystarczy łyżeczka od herbaty tego moczu ale zlapac to jest kosmos. teraz mam łapac synkowi i tez woreczki mnie wkurzają wrrr odklejają sie wylewa sie wszystko i odparza malego... zlapalam mu do pojemniczka, ale chlopcom jest latwiej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jak w spzitalu mojej pobierali na posiew (miala 2 tyg wttedy) to jej przetarli pupcie rivanolem doklądnie, potem nakleili woreczek i pieluche na to i tak lezala... przez pol dnia kurfa mać a mówili ze to ma być mocz zlapany w ciągu 20-30 minut od przyklejenia woreczka!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u dziewczynki
skąd wiesz mamani ze baktria wyszla prze woreczki ?? robiłas drugi raz?? u mnie katastrofa tez cos wyszło mała moze wyladaowac w szpitalu ma dopiero 3 tyg!! i co kurde antybiotyk?!!1 mam jeszcze zrobic posiew? tylko jak? cały dzien czatowac na siuśki? i jeszcze sterylnie złapac :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to bylo tak mala dostalą biegunki poszlam do przychodni ale mi powiedzieli ze panikuje i tyle (nie bylo mojej lekarki a to byl dlugi weekend) z malej sie lalo nie chciala pic spakowalam ciuskzi i pojechalam do spzitala. za poxno byla juz odwodniona wiec nas zostawili na oddziale pod kroplówką. tam postanowili pobrac mocz do badania (poźniej sie dowiedzialam ze ktokolwiek nie trafia do tego szpitala - noworodki) to pobierają mocz i zawsze cos znajdą! takw iec u mojej tez znalezli "paleczki ropy blekitnej " pobierali jej mocz tymi woreczkami. na sali z nią lezalo 7 dzieciaczkow i wszystkie mialy ta samą bakterie... jest odporna na leczenia wiec mala dostala 3 antybiotyki na raz. nie pytaj co sie z nią działo- mdlala i leciala przez rece. nie chcieli nas wypisac ze spzitala co jakis czas pobierali jej mocz tymi woreczkami i moili ze sie nasililo i wiekszlai dawke leków. wkoncu niewytrzymalam jak mi zemdlala. (dodatkowo zlapala zapalenie pluc bo jak myli sale to musieli okna pootwierac i chociaz prosilysmy ze to są maluskzi to sprzataczki sa gora w spzitalu a matki to psy :-o) jak podczas inhalacji mi zemdlala a pielegniarka powiedziala ze śpi to stwierdzilam ze musze ja zabierac bo sie stanie tragedia! zreszta nie bylam jedyna kilka matek zabralo swoje dzieci na wlasne rzadnie. z tym wypisem cala akcja byla powiedzieli mi ze "zabijam swoje dziecko". lekarka nie raczyla nawet przyjsc zadzwonila na telefon pielegniarek i powiedziala mi tel ze jestem nienormlana matka ze zabieram dziecko w takim stanie. wrocilismy do domu (miala już 2 miesiace bo tak dlugo lezalysmy w tym pieprzonym spzitalu) zadzwonilam do mojej pediatry. byla 4 nad ranem ale kobieta przyjechala zbadala dziecko stwierdzila ze zapalenie pluc dala leki, kazala zlapac mocz na badanie. i wląsnie wtedy zlapalam do tego nocnika i co? wyszlo ze nie ma bakterii w moczu! ani śladu nawet! a przy wypisie mialą wpisane w karte ze jest ich tam w cholere! miala w dzien wypisu wyniki badan! z zapalenia pluc sie wyleczyla i jest kochana , a moglo sie skonczyc źle. nienawidze tego szpitala.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mojej małej jak miała 8 dni to pielęgniarka łapała do słoiczka sterylnego. Wcześniej przetarła pipke czymś odkażającym. Po piciu zaraz nasikała.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajrisss
no ja wlasnie dzis rano lapalam. lekarka mi powiedziala, ze na posiew ma byc do pojemniczka specjalnie przeznaczonego na posiew i koniec kropka, bo woreczki nie sa sterylne i roznie to wychodzi. moja ma 3,5miesiaca, pierwszy raz pobieralam jej mocz jak miala 2m-ce. wyszla infekcja, brala antybiotyki, furagin. teraz znow wyszlo na usg ze jest powiekszona miedniczka w nerce i mam zrobic posiew. no wiec lapalam dzis rano, zlapalam 10ml i powiedziano mi, ze na posiew to za malo. zrobia badanie ogolne, a ja mam dalej lapac co rano :-(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u dziewczynki
o matko!!!! horror to mało w tym szpitalu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajrisss
MaMani - jak twoja corcia miala biegunke to jak to wygladalo? bo moja ma luzne wodniste kupki, ktore wsiakaja w pieluszke, do tego ze sluzem. nie sa duze, ale sa kilka razy na dzien. bylam u dwoch lekarzy i powiedzieli mi, zebym zrobila wyniki, bo to moze od nerek. ale ja sie martwie czy to czasem juz nie jest biegunka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama malej...
umnie w szpitalu bylo tak samo.. chyba wszedzie w polsce tak jest :( teraz tez musze malej robic posiew raz w miesiacu, n igdy nie udaje mi sie zlapac prosto do pojemnika, zawsze wyparzam nocnik i robi na nocnik(ma ponad rok) , raz wyszly jakies bakterie ale lekarka powoedziala ze to moze byc niedobry wynik i trzeba powtarzac, nastpnym razem nic nie wyszlo a ostatnio napisali z laboratorium ze trzeba powtorzyc bo zlr pobieram ten mocz :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość u dziewczynki
powiedzcie prosze ja mam czymś siuskę przed pobraniem przemyć?? nic nie wiem jak przyklejałam woreczek niczym nie przecierałam,źle?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witam. Ja łapałam synkowi do woreczka i wyszły jakies bakterie Mały dostawał antybiotyk Pozniej poszlismy do urologa i miał pobierany przez cewnik, okazało sie,z e żadnych bakterki nie było i i dziecko dostało antybiotyk nie potrzebnie :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
u mojej to tez byly zólte a nwet lekko zielonawe kupki ktore sie wylewaly wrecz z pieluszki. byly baaardzo wodniste. No i robila ich baaardzo dużo- kilka w ciągu godziny. No i dodatkowo nie chciala jeść ani pić. a co do przemywania to w spzitalu robili to rivanolem a ja przemywalam gazikami leko bo tak mi kazala pediatra :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajrisss
mi doktorka kazala ja dobrze umyc woda z mydlem, ale tez sie zastanawiam czy jej jeszcze czyms nie przemyc, zeby bylo sterylniej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajrisss
MaMani - a czym byly one spowodowane? no bo pozniej sie okazalo ze bakterii w moczu nie bylo. skad ta biegunka? moja tez robi zolte albo zielone, taka woda zabarwiona. jedyne szczescie ze male.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
prawdopodobnie bylo to od tego ze : mala wzpitalu dostala mleko nan ono ma duzo zelaza, a u nas to rodzinne ze po rzelazie ból brzucha i biegunka, bo jak zmienili jej mleko w szpitalu na nutramigen to biegunka minela.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tzn w szpitalu w którym rodziłam dali jej nan :) a w tym co ja leczyli zmienili jej na nutramigen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a wiem to stad ze jak byla starsza to próbowalam jej podac mleko nan ale odrazu dostała biegunki wiec zmienilam na bebilon.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ajrisss
ja krmie piersia. eeeh... zobaczymy co wyjdzie z tych badan, tylko najpierw musze te siuski zlapac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gtjugg
posiew moczu nie mzoe buyc pobrany z woreczka!!! ja musialam robic posiew co 3 miesciace , najlepiej poloz dziecko , rozbierz i czekaj z fiolka az nasika , najpierw daj dziecku cherbatke po 10 min na pewno nasika , mozesz klasc ciple piluszke na brzuszek, przelewac wode z garka do 2 zeby slyszalala jak woda sie leje. ja nawet teraz tak mocz pobieram do pojemnika bo to pewniejszy sposob

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gtjugg
przejmij woda i niczym nie smaruj, albo naparem zrumianku ale najlepiej woda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gtjugg
aha na posiew musi byc mocz ze srodkowego strumenia czyli zeby troche sikow poszlo w pieluche, nie wiem dlaczegfo powiedzieli ci ze za malo moczu???? na na badanie ogolne daje bardzo malo a na posiew tylko na dnie probowki i nigdy mi nic nie gadali, przeciez to dzievcko , wiecej nie nasika przeciez1

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ajrisss - ja tez myslalam, że moja mala ma biegunki, dlatego pojechalam z nia do szpitala. Robila b. duzo kupek, takich wodnistych, wsiakajacych. zawsze kupka byla w pieluszce i jak ja przewilalam, to robila nastepną. Kupki \"strzelające\". Okazalo sie, ze ona tak ma, pila krotko z piersi, max 5 min, a ten poczatkowy pokarm może tak robic. Oczywiście badania należy zrobi, żeby sprawdzic, czy napewno nie ma żadnych kłopotów.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×