leje mi się woda kolo okien wewnatrz jak jest zimno na polu!!ktoś tak ma ???

I JESZCZE DRZWI OD WEWNATRZ CALE MOKRE BO SĄ BEZPOSREDNIO OD POLA W MOIM MIESZKANIU,,,,CO TO MOZE ZNACZYC?

wyprowadzić się z szopy

jesteś, sądząc po określeniu "pole" :) A wracając do tematu, masz po prostu nieszczelne okna i drzwi. Na dworze jest zimno, w domku ciepło, i gdzieś musi znaleźć ujście różnica temperatur. Gdyby były szczelne wszystko rozpuszcałoby się na zewnątrz a nie wewnątrz

CHOLERA to znaczy ze zle mi zrobili okna plastikowe?

Może już dość o szopach? Porozmiawiajmy lepiej o sztuce...

jestem z zakopanego zarozumiale warszawiaki . i będe mówić pole zamiast dwór bo dwór to jeszcze bardziej wiesniackie ale to tak na marginesie pisze

wykurviaj zarozumiała góralko ze swoim polem idź się nadziej piczą na Giewont :-D i nie obrażaj Ludzi Północy, bo jak nie to Poznań ruszy na odsiecz Warszawie (co nie zdarza się często ;-) )

hahhaaa

Jeśli masz nowe szczelne okna to powodem pojawienia się wilgoci w oknach ( w dolnej części) jest słaba wentylacja. Jesli jest dobra wentylacja i pomieszczenia są dodatkowo wietrzone przez otwarcie okien ok 10-15 min dziennie (mikrouchył nie wystarcza) to powietrze wewnątrz pomieszczenia jest suche i łatwo można je ogrzac i wszystko jest ok. Jeśli nie ma wentylacji a Ty nie wietrzysz pomieszczeń ze względu na niskie temperatury na zewnątrz to w pomieszczeniach gromadzi sie para wodna. Najczęściej osadza się w najzimniejszym miejscu a jest nim dolna część okna lub drzwi balkonowych ( bo ciepło z grzejników najpierw gromadzi się w górnej części pomieszczeń i w miare ogrzewania schodzi na dół) Pierwszym sygnałem, który mówi o słabej wentylacji jest pojawienie sie pary wodnej na oknach nastepnym sygnałem bedzie pojawienie sie grzyba nad oknem przy suficie.

mimo że tak się wściekasz, to dam ci inną jeszcze radę (bo mi w sumie wszystko jedno jak nazywasz to, co na zewnątrz domu :) Jeśli okna i drzwi są szczelne, to zaproś kominiarza do swojego mieszkania aby sprawdził jak wygląda sprawa wentylacji. Być może że coś tam wpadło do pionu wentylacyjnego i masz złą cyrkulację powietrza. To też może być powodem zawilgocenia. Warszawiacy też ludzie :)

o, widzę, że ktoś ma podobne zdanie :)

A wiesz co jest na szczycie Giewontu. Zanim wymyślisz coś "śmiesznego" to 2 razy się zastanów.