Hindus...jak to sie je???mam randke,ale nic o nim nie wiem

Hindus.......mam propozycje!! Ja go wezme na 1 randke.....potem powiem co i jak i ty go dostaniesz oki? Ja chce hindusa....:)

Do ostatniej wypowiedzi: mieszkasz w Londynie i nic nie mowilas??? Wpadaj na kawe!!

ja pierdole........po studiach w usa-ale jaja.....i jeszcze do tego manager.....buhahaha. ale sie usmialam. zajrzyj na polishdating i przejzyj sobie pare pakistansko-hinduskich profili. tam kazdy oszust ma occupation...Director...hih. ps. problem polega na tym, ze niejednej bialej dziewczynie ze wschodu, wychowanej na jakichs tam wartosciach, pochodzacej z bezpiecznego kraju, w pale sie nie miesci, ze mozna byc bezczelnym gnojem, klamiacym non stop i bez przerwy.(to usa i manager to przeciez tylko wstep do notorycznego oszukiwania i oklamywania klientki).Mieszkalam z nimi przez 2 lata.Klamstwo, oszustwo i matactwo w stosunku do kobiet to norma w tamtej kulturze.Moge sie doktoryzowac z tego tematu....niestety....Wiem, co mowie.Wyjatki zdarzaja sie niezwykle rzadko. Milosc jeszcze rzadziej.

To bylo do 'like an icon'. :)

czy to do mnie ? dziekuje, postoje, jedynym , ciut ciemniejszym niz ja z jakim sie spotykalam byl facet z izraela, nie lubie azjatow

Pierdolenie o szopenie, widze, ze mamy duzo wspolnego. ja tez moglabym sie doktoryzowac w tych tematach... :D

Nie lubie azjatow too.

like an icon, no do Ciebie. Wpadniesz na kawe? O, w Park lane pracowalas... Moj chlopak uczy matematyki w college'u w Park lane. Piekna okolica. Mayfair...

hmmm, mayor, ja mam dziecko, dosc male, do londynu 15 min pociagiem, ale kawe uwielbiam :) double espresso - jestem Starbucks snob !!!!

kapitany numer umawiac po kilkunastu w jednym miejscu....i tak usiasc sobie w knajpce z kumpelami przy piwku...patrzec na ich rozdzwione miny....hehe.Dziewczyny, a moze zrobimy zawody, ktora wiecej ciapatych frajerow umowi na randke ze soba?

ja nie pracowalam na park lane, ja mieszkalam na park street, to jest ulica rownolegla do park lane, pracowalam na queensway, mialam kolezanke w hiltonie na park lane

like an icon, nie martw sie, ja mam dziecko tez. Upiorny 6-latek. :) Gdzie mieszkasz? Poza Londynem? ja w Polnocnej jego czesci.

ale uwielbiam tamte strony, shepherd market, byla tam kiedys restauracjia polsko- hiszpanska

O, to super, mieszkac w Queensway. Chcemy tam wynajac mieszkanie w przyszlym roku jak sie uda. :) Uwielbiam Mayfair.

ja miezkam na poludniu, po tej gorszej stronie rzeki......w brzydkiej dzielnicy, ale tylko na tyle nas stac, moje dziecko nie majeszcze roczku

Shepard's Market? Teraz to tu jest najwieksze w calej Europie centrum handlowe. Bylam tam z synem. Koszmar, tyle ludu, nie da sie oddychac. :) Nie wiem, odnosicie wrazenie, ze cale UK zamienia sie powoli w pakoland? wszedzie sa i pracuja, w kazdej branzy, to dla mnie niepojete.

mayor- ty chyba pijana jestes :P pracowalam na queensway, mieszkalam pol roku na mayfair, zreszta gdzie mnie nie bylo

no tak, wszedzie ich pelno, dobrze ze nas polakow nakjechalo......troche bielej sie zrobilo :P

Ah nie zrozumilam. Wybacz. :P Nie pije, jestem odpowiedzialna osoba, samotna mma, wiec musze sie synkiem zajmowac. :)

ano, croydon......dziura

like an icon ........a twoj maz albo chlopak jest polakiem?

A ja wlasnie zaluje, bo mysllam, ze sie wyrwe do fajnego kraju, gdzie pelno angielskich gentlemanow, a tu? szczyt pieknosci to pakol w chiken dixy. :(

heheh zartowalam, lo matko, co to za pytanie, skad moj chlop,

O, czyli zgadlam? Croydon? Nie martw sie, nie jest tam tak zle, bylam pare razy w East Croydon w odwiedzinach u znajomych kiedys. Nie wywarla okolica na mnie najlepszego wrazenia, ale nic strasznego tez nie widzialam.

a co?

nic nie mow, mieszklam na upton park jakies 8 miesiecy................jak to pisze to ciarki po mnie przechodza

Moj nie jest Polakiem.

Upton Park? O matko! To moze jeszcze w East ham? :D

a skad Mayor???

No wiesz? Z Mayfair do Upton park! jak tak mozna? :P Juz bym wolala w Brixton mieszkac. ;)