Jak wycieracie kurz na meblach?

na mokro czy na sucho? i te rózne pierdólki na meblach ktore stoja na nich na mokro czy na sucho"?

na sucho to żaden efekt -wszystko lata w powietrzu i po chwili znów ląduje na meblach. Wszytsko na mokro- tzn wilgotną szmatką.

wolgotna ściereczką - na sucho to dla mnie tylko przemieszczanie kurzu z miejsca na miejsce a dupereli mam niewiele, wlasnie dlatego, że są siedliskiem kurzu, a tego nie lubię

I nic nie lata. a potem wilgotna sciereczka. Nie mam duzo pierdol na regalach. nie lubie. nie mam tez firanek ani innych szmat..podloge zmywam plaskim mopem z microfibry a dywanik trzepie lub odkurzam.

na mokro? ale tylko zmoczyc sciereczke w samej wodziem czy myc meble w wodzie z jakims płynem? czy wystarczy zamoczyc sciereczke w samej wodzie i wycisnac i wycierac?

ja uzywam pronto...lb innych srodkow do wycierania kurzu

a jak uzywacie pronto to juz tylko samo pronto czy takze scieracie wilgotna szmatka?

albo wilgotną ścierką albo suchą z jakimś pronto, zależy, czy mam pod ręką

ja kurze wycieram chusteczkami nawilżanymi

na mokro? ale tylko zmoczyc sciereczke w samej wodziem czy myc meble w wodzie z jakims płynem? czy wystarczy zamoczyc sciereczke w samej wodzie i wycisnac i wycierac?

ja kupilam mojej gosposi sciereczki z mikrofibry i powiedziala ze sa super

mokra sciereczka z mikrofibry

karczerem !!!

ojej, no normalnie, moczę ścierę w wodzie, wykręcam i wycieram meble, żeby kurz się do niej przylepił zamiast latać w powietrzu i osiąć za chwilę tuż obok

ale te sciereczke moczysz w samej wodzie czy w wodzie z płynem jakims?

w samej wodzie, chodiz o to, żeby wilgoć przyciągnęła kurz a nie żeby on latał dalej

i zawsze tylko w samej wodzie? a tak od swieta to nie nalezy umyc mebli w wodzie z płynem?

Matko, patrzę, że tutaj cała filozofia ścierania kurzu z mebli, więc może ja objaśnie na jakie sposoby można to zrobić. tech. 1 moczymy szmatke, odciskamy, wycieramy meble, jesli lubimy blyszczace mebelki to pozniej mozemy je wypolerowac jakims srodkiem typu-pronto. tech2. pryskamy pronto na szmatke (jak pryskamy na meble to cisnienie powietrza, ktore sie wydobywa przy wypryskiwaniu pronto z puszki unosi nam kurz w powietrze) szmatka zwilżona pronto swietnie zbiera kurz, a meble blyszcza sie jak psu jajca :D tech.3 przygotowujemy roztwor wody z plynem do drewna( np. parkietu) lub plynem do naczyn ( jesli plyn do drewna to tylko nie nablyszczacz, bo zostawia slady na meblach i mozna wiecej zlego niz dobrego narobic) tech.4 - na szybko, kiedy skonczylo sie pronto- bierzemy plyn do mycia okien i robimy to samo co w tech.2. tech.5- Dla lubiacych wycieranie kurzu -wycieramy na sucho, jak opadnie to wycieramy jeszcze raz, pozniej jeszcze raz i tak do wyczerpania sił, jak już będziemy padali na pysk wytrzyjmy na mokro i wypolerujmy miekka szmatka :D

nie sprzątam jakos specjalnie - "od święta" nie mam dzieci ani brudnych zwierząt w domu, więc meble nie wymagają jakegoś specjalnego szorowania jak mam wenę, to używam pronto i tyle myje tylko drzwi i framugi, zwłaszcza przy brzegach i przy klamce tudzież na samym dole, bo są czarne od kotów :)

Miotelka antystatyczna z mikrowlokien.lapie kurz do siebie. Potem trzeba ja oplukac w zimnej wodzie.

pronto w sprayu do różnych powierzchni

Ja zazwyczaj mokrą ściereczką a później na sucho lub mleczkiem do czyszczenia mebli a jak już mi się nie chce to biorę płyn do mycia szyb,pryskam i przecieram na sucho, wtedy meble fajnie błyszczą :-D

czy czasami powinno sie meble umyc w wodzie z płynem, a nie tylko w samej wodzie

Meble od wody sie niszcza.

Tez jakoby jestem zwiazana z tematem ... ahh duzo by gadac... Robilam test osobowosci wg dalay lamy - wyniki sa niezwykle (z trzech tylko pytan) tu : http://tnij.org/testosobowosci

hahaha no nie wierze,ze powstal taki temat. Czy wy bie macie zycia!?buhaha

prawej, czasami odwrotnie, przeważnie ruchem kolistym.

Nigdy się nad tym nie zastanawiałam. Zazwyczaj nalewam ciepłej wody do wiaderka, daję parę kropli pronto czy innego specyfiku myjącego i wilgotną szmatką wycieram. Czasem, jak mi się spieszy, to przejadę odkurzaczem na sucho, taką małą szczotką okrągłą. Te drobne pierdoły raz na jakiś czas wycieram prontem w sprayu, na sucho.