Jak mnie wkurzaja studenci dzienni na ...

studiach zaocznych ;/ Nie wiedza co w zyciu robic i ida na 2 kierunki. U mnie na roku jest sporo takich osob, na uczelni sa goscmi. Jak sie zjawia to tylko w celu skserowania notatek ... i jeszcze to granie po psychice - prosze pozycz mi notatki bo ja mialam ciezki tydzien (tak jakbym ja nie miala - przeciez pracuje) ;/ Nie rozumiem jak ktos sobie nie daje rady na 2 kierunkach to chyba powinien z czegos zrezygnowac ... A u Was jak sie zachowuja dwuskierunkowi studenci :P