Umieram z teksnoty,nie mam już siły..

No i stalo sie- zakochałem sie ze wzjemnością w pewnej Ukraince :) Tydzien temu u niej bylem i spedzilismy razem cudowne trzy dni...ale teraz miesiac do nastepnego spotkania.a mi sie życ nie chce wariuje z tesknoty...pije albo pale ,a nie moge do niej pojechac ot tak teraz bo kasy brak aktualnie :(:( co robić :(:(:( w dodatku znam sie z jedna dziewczyna juz prwie rok i ona jest blizej..polka spod litewskiej granicy..i do niej tez cos czuje i tez z nia tesknie ale ona jest zzdrosna o tmta i nie wiem co robic :(:(

to ja ci poradze czego NIE ROBIC: a mianowicie nie pierdzielic glupot, bo tu nikogo nie obchodza twoje problemy dupno - sercowe

niezly cham z ciebie :) a wiesz gdzie ja mam twoje uwagi....

jak masz takie rozterki, ze nie wiesz, ktora wybrac to moze rzuc moneta ;) A tak na powaznie, to chyba serce Ci podpowiada, ktora bardziej liczy sie dla Ciebie...

Polkę. Ukrainka chce się dostać na twoim garbie do Unii Europejskiej. Ukrainki masowo wychodza teraz za mąż za Polaków i Niemców. Po dostaniu prawa stałego pobytu zrzucają garba w posaci niekochanego męża i hajda. Litewska Polka przynajmniej jest już w U.E. i może nie tylko o paszport i kasę jej chodzi. :P

pytanie czy ktoras ciebie chce? bo ja smiem watpic buhahahaha!

kepalen - CIebie to chyba żadna nie chce bo kto by chciał takiego głupka

kobiety za mna szaleja :D