jak zwalczyc depresję

miał ktos incydent młodzieńczej depresji i czy udało sie komuś z tego wyjść bez wsparcia farmakologiczngo ??

moze znajdz sobie chłopaka ?

Ja miałam . Nie brałam leków tylko chodziłam do psychologa. Myślałam ,że te rozmowy mi nie pomogą ,ale jednak pomogły. Czytałam ,że na depresję dobre jest jedzenia ryb ( zawarte w nich kwasy wspomagają prace neuroprzekaźników w mózgu bo spowolnienie wytwarzanych przez nich impulsów może powodować depresję). Poza tym psycholog poradził mi ,że kiedy nachodzi mnie zły nastrój muszę się czymś zająć,albo gdzieś wyjść .Nawet jeśli totalnie mi się nie chce. Wiem ,że to nie jest proste ,ale na prawdę pomaga

mam

dziękuję Ovinia jak długo chodziłas do psychologa i co tam robiłaś, o czym mówiliście, jak długo i dokładnie?

faktycznie ja zacząłem jeść omega 3 a myślałem że samo mi przeszło

Chodziłam 3 miesiące. Najpierw analizowaliśmy dokładnie moje dzieciństwo(które niestety nie było najszczęśliwsze) potem psycholog wytłumaczył mi jaki wpływ ma to na moje problemy teraz , podał sposoby radzenia sobie z różnymi sprawami ( z dołkami itd). Na początku wydawało mi się to banalne ,że jak się czymś zajmę to zapomnę o problemach ,ale tak faktycznie jest bo wtedy nie mam czasu o nich myśleć. Jak wyjdziesz pomiędzy tez po pewnym czasie przestajesz analizować swoje problemy bo koncentrujesz się na rozmowie z nimi. Albo wysiłek fizyczny np na siłowni też jest dobry bo po pierwsze wyładowujesz stres ,a po drugie jesteś tak zmęczona ,że nie masz sily na wysiłek psychiczny. najtrudniej jest się przełamać i zacząć coś robić jak dopada Cię zły nastrój, ale potem jest już tylko lepiej.Poza tym masz jakąś satysfakcję ,że coś zrobiłaś zamiast bezczynnie siedzieć. jeśli czujesz ,że nie jesteś nikomu potrzebna zostań wolontariuszką ,albo zrób dla komuś przyjemność nawet jeśli ma być to drobiazg. Od razu poczujesz się lepiej. To tylko niektóre z rad jakie dał mi psycholog ,ale muszę powiedzieć ,że prawie wszystkie były skuteczne

robiłem dziś spotkanie dla ludzi z depresją.. Taki wykład, wymiana własnych doświadczeń itp..

najpierw trzeba wiedzieć czy to jest depresja ( stwierdza o tym lekarz...bo depresja jest chorobą i jak każdą chorobę się ją leczy)

zacznij pic dziurawiec,nie zaszkodzi a może pomoże :) http://www.resmedica.pl/zdart100013.html

"WHO" czyli Światowa Organizacja Zdrowia uznała Zioła Tybetańskie (Tibetan Herbs) jako nieliczną skuteczną i bardzo zdrową metodę zwalczania depresji oraz pełnoprawny lek naturalny antydepresyjny. ZIOŁA TYBETAŃSKIE posiadają Atesty i certyfikaty medyczne. Można je kupić w atestowanym sklepie bezpośredniego importera pod adresem: www.ziolatybetanskie.com