Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

słoneczkoooo

Kompletny brak biustu

Polecane posty

Gość kroowkakarmelówka
Alina, zależy z jakich firm biustonosze przymierzałaś. Niektóre firmy mają uświadomioną rozmiarówkę, ale niestety totalnie skopaną konstrukcję. Co ja mówię, większość firm, niestety :/ W dobry stanik trzeba zwykle zainwestować większą sumę pieniędzy. Ale na prawdę warto. I dla kogo nie jest, dla tego nie jest. Dla mnie osobiście brak biustu był zawsze życiową porażką. Kupowanie ubrań, chamskie komentarze, które słyszałam non stop w różnych sytuacjach, spojrzenia, zdejmowanie stanika przed chłopakiem. Ciekawe jak to olać?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hejka wszystkie małobiuściarskie:) Ja mam 25lat i piersi jak u rozwijającej się dziewczynki(rozmiar 70A!) To jest dopiero porażka...muszę nosić te żenujące staniki super push up,wypchane po brzegi pianką czy cholera wie czym...Czuje się upodlona kupując coś takiego,ale wole to niż pokazywać się na ulicy płaska jak deska:/ Lubie chodzic na basen,ale mnie to krępuje,bo jakoś nie znalazłam jeszcze kostiumu ze stanikiem mega wypchanym jak zwykłe"cyckonosze"... A słuchajcie najlepsze jest to,że znalazłam guzek w dole piersi...tak w malutkiej piersi...guzek koło 1,5cm...2lata temu to on mały był...w grudniu odkryłam,że to takie mi urosło.poleciałam do "ginekolożki",tak mi było wstyd się rozebrać i słusznie,bo ta krowa nie dość,że stwierdziła,że jak to może być w piersi skoro ich prawie nie ma?!to jeszcze mi twierdziła,że występujący rak w bliskiej rodzinie to o niczym nie świadczy i mam tego nie ruszać! Tak mi było głupio...że idąc do drugiego lekarza,żeby chociaż usg zrobił to czułam się strasznie...chyba tylko spaliłam buraka w gabinecie u tego lekarza,a jeszcze to był facet... Ja wiem,że to się wydaje absurdalne!Ale uwierzcie,dla mnie biust jest kompleksem:/Normalnie się wstydzę:/chętnie bym się przejechała do aqua parku w góracq,gdzie jestteż sauna,ale za cholerę tam nie pojade(bo do sauny tylko nago i co pojde bez cycków?) Też bym chciała mieć CYCKI!!! Nie mówię o rozmiarze D,bo to przesada... I nie chciałabym zwiększać bo mam rozmiar B czy C ale mam fanaberię,żeby mieć D!TYLKO ŻEBY WOGÓLE JE MIEĆ!Taki średniej wielkości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malunia12312321
Kahahaha rozumiem Cię, bo mam tak samo. A jesli chodzi o tą lekarkę, ja nigdy do bab nie chodze bo są podłe, tylko do facetów chodze. Lekarka widać jakaś stuknięta -,- Ja tez niedawno musiałam cycki pokazać lekarzowi do badania, ale nic takiego nie zrobił, chociaż też się podle czulam. Idź najlepiej do faceta, on i z toba pogada i nie wyśmieje. A robiłas badania hormonalne ?? Ja chcialam ale mi nie dał, wprawdzie ni emówilam o tych cyckach bo się balam, ale na nastepnej wizycie już powiem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Maria Anna Hanna
gdzie kupujecie biustonosze tylko nie push up zwykle z twardymi miseczkami sa jakies fajne sklepy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alina6566
Tylko, że ja mam biust, tyle, że mały. Jędrny, kształtny, ale malutki. Najbardziej lubię go przed okresem. Zmierzyłam się i wychodzi, że przed okresem w biuście przybywa mi jakieś 3 cm. Miło wtedy popatrzeć :). Więc się go tak nie wstydzę, nigdy nie usłyszałam chamskich komentarzy i nie miałam złych sytuacji, faceci akceptują mój biust. Gdybym jednak chciała kiedyś ten biust powiększyć (wątpię w to, ale może, kto wie) to wybrałabym metodę macrolane (nie wiem, czy dobrze napisałam).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Alina6566
i też bym chciała wiedzieć, jakie firmy produkują dobre staniki. Mam z tym problem. I przy okazji mam wałeczki pod pachami, więc potrzebuję dobrego, usztywnianego stanika, żeby to zgarnął.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Do Malunia12312321:nie robiłam.probuje się dostać do endokrynologa,bo mam też problemy z niską masą ciała:/Bo przy wzroście 174 tylko 49kg:/ Byłam narazie Na usg,lekarz stwierdził,że to włókniak...czyli nowotwór;)Ale niezłośliwy;)Choć,to dopiero biopsja czy to otwarta czy cienkoigłowa da odpowiedź czy to złośliwe czy nie... ale jedną wizytę u chirurga onkologa odpuściłam,bo dopadła mnie grypa:/I teraz znowu muszę czekać miesiąc na kolejną wizytę:/ Cycki to mnie normalnie dobiją:/Wrrr...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kroowkakarmelówka
Dziewczyny co do staników to zajrzyjcie tutaj : malobiusciaste.prv.pl.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malunia12312321
Kahahaha - ja też chciałam zrobić badania hormonalne ale ginekolog nie chciał wypisać skierowania=( CHociaż ja mam pewne podejrzenia że mam popier z hormonami bo miałam ciążę pozamaciczną -,- wiec może to ze mi nie rosną od 6 klasy to ma coś z tym wspólnego... Widzisz ja np nie wiem jak lekarza poprosić o skierowanie ... bo słysze tylko - to nie potrzebne. Popier jest to wszystko... Już mi się żyć nie chce -,- nie dość że straciłam dziecko, mam popier życie od małego , facet mnie nie chce, to jeszcze figury nie mam... Czym sobie zasłużyłam na taki los... // Faktycznie jesteś szczuplutka, ja mam 164 i waże tyle co ty, z tym że jakby mi zrobić równie małą dupkę bo mam dużą, to by pewnie zeszło do 40 :D Tylko wiesz to że jak ktoś chudy to ma małe to lekka bujda, bo znam naprawde chude laski i mają normalne cycki (B) :( nienawidze swojej figury -,- patrze w lustro i mam mdłości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malunia12312321
ŻLE SFORMUŁOWAŁAM OSTATNIE ZDANIE, MIAŁO BYĆ = Tylko wiesz , niby jak ktoś chudy to ma małe - tak gadają... ale tak na prawdę to lekka bujda, bo znam naprawde chude laski i mają normalne cycki (B) :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To ze mną coś faktycznie jest nie tak:/ Bo kiedyś to ja chyba miałam jakiś biust... Ale schudłam z 60 paru kg...Najpierw do 58kg,56,53,49... Też mam podejrzenia co do hormonów...z resztą moje miesiączki to jakoś specjalnie super to nie są...zdarza się,że miesiączki co 24-34dni...głupia krowa u której byłam badać "piersi" stwierdziła,że to normalne jest,bo młoda jestem i może mi tak szaleć:/tylko,że ja 16czy18lat nie mam TYLKO 25!I bliżej mi trzydziestki a nie DWUDZIESTKI.A więc ona coś gada jak potłuczona! Też nie mam nikogo...Ani przyjaciół ani faceta... I pełno problemów,o których z nikim nie mogę porozmawiać... Pełno problemów a "przyjaciele"się tak po prostu odwrócili...Nikt mi ręki nie podał i nie poda musze sobie radzić sama... Co z tego,że jedna osoba wie o wszystkich kłopotach?Jak i tak już nie chce ze mną rozmawiać...Sam się nie odezwie,nie spyta...a potrzebuje tego...Jak jeszcze usłyszałam,że jestem nudna,bo ciągle narzekam...a ja po prostu potrzebuje pomocy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeee????????
Malunia12312321, co to są cycki B?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malunia12312321
Kahahaha - województwo świętokrzyskie. Dokladnego miasta nie podam:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Malunia12312321
Kahaha - też jestem ze wszystkim sama, miałam ciąże pozamaciczną, bardzo boję się że może się to stać 2 raz, jednak nie musi, ale może! Czytałam różne wypowiedzi w necie, że jedna miala pozamaciczną i 2 raz już w ciaze nie zachodzi bo cos jest nie tak, inne że miały po 2 ciąże pozamaciczne jedna po drugiej, albo 3 pod rząd, były tez takie co miały jedną ale potem normalnie było wszystko ok i miały normalne ciąże, ja mam takiego pecha w życiu że się boje ze jednak u mnie ok nie bedzie:( Matka mi pieprzy na okrągło że szkoła to tamto... a ja naprawde mam w dupie już tą szkołę... Codziennie miewam jakieś sny o ciążach, dowiaduje sie o ciazach kolezanek, o tym ze juz wyszly za maz, ja mam już tego serdecznie dość, całe życie mialam pecha... Naprawde nic ssie szczesliwego w moim zyciu nie wydarzyło. Chłopak uwaza ze ejstem chora psychicznie i ze powinnam się leczyć... Matka mówi tak samo. To że się boje o to czy będę kiedykolwiek w normalnej ciąży to nie jest powód zeby wyzywac ludzi od psychicznie chorych, nie wiem moim kolezankom nic takiego sie nie przydarzyło mimo ze mają rodziny, mają mężów są szczesliwe=( a ja mam całe zycie pod góre i nawet dziecka mi się nie udało mieć;( Czytałam wiele rytułałow na odpedzenie pecha ale to sa takie drastyczne jak na odpedzane demonów a opetana nie jestem. Zreszta boje sie ze coś do domu sciagne, i wszystko się pogorszy. Ja juz kontaktu ze swoimi znajomymi tez nie mam , bo moje kolezanki to juuz rodziny maja! Psychicznie sie wykanczam, czuje powodli ze niedługo chyba sie zabije bo psychicznie nie wytrzymam, mialam nadzieje ze moje zycie sie zmieni ale po stracie dziecka w taki sposob w jaki ja stracilam to juz nie mam nadziei, nadzieja jest zgubna, nic nie daje. Słysze tylko że jestem głupia, to tamto... Tylko dlaczego akurat komuś kto ma przeyebane od początku to bedzie mial przeyebane i do końca... dlaczego ten kto jest szczesliwy to zawsze bedzie i nic mu nie stanie na drodze do szczecia=( a ja od poczatku wychowywalam sie bez ojca, cale zycie sie nade mna ludzie znecali , poniżali, mówili jaka ja to nie ejstem głupia itp... trafialam na poyebanych facetow i nadal trafiam mimo ze ja nie jestem zadna dupodaja ani sie nie ubieram jak dzi*ka wiec niewiem dlaczego tacy tylko na mnie patrzam, nie jestem takze nieukiem, skonczylam LO i zdalam mature, teraz jestem na 2 r "studiow" , potem znalazlam faceta w miare "normalnego" bo troche na mnie nie zwraca uwagi i mnie olewa, ale nie jest pusty jak tamta reszta, chcialam miec dziecko, chociaz zawsze balam sie tez że nigdy go nie bede miała bo z kim? mialam nawet zamiar uusunac macice bo po co mam sie mecyzc z okresem na darmo? słoneczko sie jednak pojawiło jak zobaczylam 2 kreseczki na teście, myslalam ze moje zycie sie zmieni.. ale nadzieja prysła 2 dni później, bo się okazało ze to pozamaciczna i trzeba usunac. Potem spier mi sie oko(odklejenie ciala szklistego), nie wiem jak mogłam być taka głupia i sądzić że uda mi się zajść normalnie w ciaze! moglam to przewidziec przeciez jestem pechowcem! teraz juz wiem ze nic mi sie nie uda i nie warto dalej ani sie starac o dziecko, bo po co ? skoro napewno zle sie to skonczy jak wszystko inne... Chcialam zwrócic się do ksiedza o pomoc, pogadac czy to wina zlych mocy, ale podobno ksiadz za to bierze pieniadze... Więc ja pier taka pomoc za kase -,- Kahaha jak chcesz to mozesz podac mail to sie moge odezwac na maila i mozemy gadac, wspierac sie nawzajem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeehh
wy to przynajmniej jesteście szczupłe, więc jako tako mały biust jest normalny. A przynajmniej bardziej się tego można spodziewać. a co ja mam powiedzieć? mam 162cm i ważę 57 kg. to i tak dobrze, bo schudłam prawie 10 kg. mój "biust" przy wadze czy 55, czy 57 czy 67 wyglądał tak samo!!! czyli w ogóle. i jeśli mówię, że w ogóle nie mam cycka to naprawdę mam na myśli w ogóle... mam problemy hormonalne, pco, podejrzewam, że mam niedorozwój piersi. nigdy ze wstydu nie poszłam z tym do lekarza. czuję się okropnie. mam 27 lat i brzuch większy niż piersi. co więcej może nigdy nie będę mamą.. chyba nie czuję się kobietą. nawet głupich sukienek nie mogę nosić. wszystko zabudowane po samą szyję. jestem żałosna z tą swoją atrapą biusty jaką jest stanik push-up

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalia456444
Mam 75A. Jak ubiorę puszap to się czuję komfortowo, bo wtedy cyki mi się wylewają a tak to różnie. Zależy od cyklu i od mojej wagi. Jednak każdy z moich partnerów podniecał się przy mnie. Mam koleżankę, która nie ma w ogóle biustu (jak chłopak) a mimo to jej facet wielbi ją od 10 lat (atrakcyjny jest, nie żaden patafian) i ma twardego jak ją widzi nago. Wszystko przez wizerunek kobiety z wielkimi cycami w reklamach i pornolach. Tak samo faceci mają kompleksy, bo nie mają 23 cm. Dajcie na luz. Jak kocha to będzie mu stawał jak zobaczy same sutki. Każdy lubi co innego. Mój bierze do buzi i ssie aż miło. Jak mu powiedziałam po 5 latach związku, że chciałabym mieć większe to zaczął pytać o co chodzi i że mam idealne cycki. Jemu się podoba. Zresztą jak widzę jak na nie reaguje to nie myślę o ich rozmiarze. Tak czy siak ja bym chciała powiększyć kiedyś, bo mnie duże cycki podniecają. Jak mi się czasem pompują w dniach płodnych to mnie to jara. Poza silikonem można wypełniać też piersi własnym tłuszczem (bardzo naturalny efekt). Małe piersi można też bagatelizować ładnym ciałem. Najgorsze jak babka jest otyła i nie ma cycków- są różne zboczenia i na nie amatorzy się znajdą, ale wiadomo, że to brzydko wygląda. Mała laseczka z małym biuścikiem też jest seksi, bo jest jak niewinna dziewczynka (trochę to pedofilskie, ale naturalne). Ładnie laski wyglądają jak są drobne i mają małe piersi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eeeeeeee????????
Natalia456444, 75A? Na pewno? Ile masz pod biustem (musi być zmierzone bardzo ciasno) i ile w biuście?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalia456444
Kurdę, tak czytam wasze wypowiedzi... masakrę macie... Musicie trochę popracować nad własną psychiką, bo ja na co dzień nie noszę w ogóle stanika a z reguły obcisłe topy, które jeszcze bardziej mnie spłaszczają, ale ja w nich się czuję dobrze i piersi nie bolą. Musicie wepchnąć sobie do łba, że to czy cycki wystają czy nie, nie zmienia waszej tożsamości. Nie ma znaczenia dla ludzi dookoła czy macie czy nie macie cycków. Ja mam to gdzieś jakie mają inne cycki. Zapomnijcie o cyckach a dbajcie o siebie. Ja po domu często chodzę topless a mam faceta, który jest jak z okładki- wszystko ma męskie. Nie wstydzę się przy nim łazić z 75A (czasami wyglądają naprawdę mizernie a że dobijam 30tki to powoli tracą jędrność, wyciągają się...). Mam to gdzieś. Ja to ja. Nie może być tak, że cycek czy cellulit rządzą wami. Ja wiem, że trudno to przetłumaczyć. Pocieszę was, że jedyna moja koleżanka, która ma duże piersi nie ma faceta a wszystkie my z mizernymi mamy (tylko ja bez męża- za rok się pobieramy). Zainteresujcie ludzi charakterem a nie tłuszczem za sutkami. Plis. Ja na pierwszą randkę z moim obecnym przyszłam bez makijażu i w topie (decha). Potem 4 x dziennie uprawiałam seks. Po 5 latach dalej jak króliki. Pokochajcie własne ciało. Chodzcie pod domu nago jak same mieszkacie. Oswajajcie się z naturalną sobą. Jak nie widzę swojego faceta jakiś czas to jak on mnie zobaczy to mu staje. Nie dlatego, że widzi cycki a że widzi mnie. Taka jest różnica.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalia456444
Mam dokładnie 75A (wszystkie wymiary mam spisane, bo kupuję ciuchy przez net). 86cm piersi/76cm pod piersiami.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalia456444
Heh, wg jednej tabelki mam nawet 75AA. Porażka. To się dowiedziałam hahha. Mam jeden stanik markowy 75B i mi odstaje, cycki w ogóle go nie wypełniają i mam puszap 75A i wyglądam w nim wręcz nieprzyzwoicie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość w554wk
Natalia456444 zmierzylas sie ciasno pod biustem? bo jesli tak to twoje wymiary wskazuja na rozmiar 70 B, miska A jest dla ciebie za mala a obwod 75 za duzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalia456444
Hmm, jestem dobrze zmierzona. Zależy z jakiej tabelki korzystasz. Ja mam dwie ściągnięte z sieci i wg jednej jestem 75A a wg drugiej 75AA. Podaj link do swojej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Natalia456444
Miska A jest na pewno dobra, bo mam stanik 75A i jest idealny a 75B za duża miska (pierś jej nie wypełnia).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja wam polecam fajny sklep z bielizną etam:)sklep wypchany stanikami po brzegi:]Fakt dosć drogi sklep ale ja akurat trafiłam w tamtym roku na letnią wyprzedaż i kupiłam stanik przeceniony ze 120zł na 29;)a do tego kupiłam fajniusie gatki m stylu "retro"przecenione z 39zł na 9zł;)w wprawdzie pełne majty ale w fajnym różowym kolorze z ładnymi "satynowymi"wstawkam i guziczkami.normalnie jak je zobaczyłam to od razu mi się coś uwaliło w głowie,"kurde w takich gaciach to arystokratki biegały":D ja wiem,że kiedyś były tzw barchany do kolan ale te (nie)zwykle figi tak na mój umysł zadzialaly:P a za jakosć staników mogę poręczyć bo to już drugi nabytek z przeceny,prany był tylko i wyłącznie w pralce z materiałem się nic nie stało tylko gdybym nie była leniwa i prala ręcznie to druciki byłyby w idealnym stanie a tak się troszkę powyginały:(Pozdrawiam:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A wiecie ja w push up'ie to mam dopiero cycki:P hahahaha:]Chciałabym mieć takie na stałe;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ejze11
no tak, w internecie można znaleźć tańsze staniki ale ja np nie mogę kupić stanika bez przymierzenia. Nie każdy fason mi pasuje, miseczka musi być odpowiednio wyprofilowana a niestety, tego na zdjęciu nie da się zobaczyć. A zwroty kosztują.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdhdsjfh8909
Natalia jak masz 76 cm to stanik 75. nie powinnas kupować obwodów większych niż 70

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fdhdsjfh8909
*to stanik 75 jest za duzy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tr666rt
a wlasnie ze natalia powinna miec 70 obwód, 75 bedzie za duzy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×