referent ds. swiadczeń w mopsie

jak moze przebiegac rozmowa kwalifikacyjna na takie stanowisko? jakich pytan moge sie spodziewac?

pracy to sie bierze wszystko pod uwage. chociaz na pewien czas. a tak swoja droga to ile zarabia starszy referent w mopsie?

witam ja prosuje w mops i szczerze mowiac nie polecam pracy w tej instytucji. Kasa mała zero szacunku do pracownika, awansu nie doczekaz sie przez kupe lat bo sa osoby które zawsze po znajomosci dostaja awanse i nagrody, ogólnie to instytucja w której pracuja znajomi i rodzina, czesto rozmowa kawlfikacyjna to tylko fikcja bo kogos juz maja na to stanowisko. Lepiej uciekaj ja zreszta tez bede zminiac prace bo kariery nie osiagniesz i nikt cie nie docieni.

a referetn zarabia 1200 na reke

pytania mogą dotyczyc ustawy o świadczeniach rodzinnych, obsługi komputera, znajomosci przpeisó kpa ale jak juz powiedizął ktos wyzej ze niezbyt ta praca no ale zbraku laku

Ja tam pracuje i mam dosc.Zarabiam po 2,5 latach pracy 1000 zł.Widoku na podwyzke oraz awans zadnego.

jako o pracy na zawsze bo ksztalce sie w kierunku rachunkowosci wiec po skonczeniu szkoly mam nadzieje na prace wlasnie w tym zawodzie.ale na razie juz rok jestem bez pracy wie nawet to 1000 czy 1200 mnie ucieszy.ale wiem ze mam marne szanse bo tam glownie po znajomosci i moze juz kogos maja a ta rozmowa to fikcja

ja też pracuje jako referent ds zasiłków rodzinnych. FAktem jest że aby dostać taką robotę trzeba mieć znajomośći. Mnie się udalo zostać po stażu na tym stanowisku. praca fajna tylkoz kasą gorzej, szczególnie przez pierwsze lata. Póżniej można zarabiać 2000 zł. koleżanka pracuje tam 4 lata i właśnie tyle ma na rękę. Więc dla kobiety, praca od pon do piątku, 8 godz dzienie, myślę że nie jest źle

a jeśli o pracy mowa. chciałabym dorobić, bo poki co jestem na wychowawczym. Słyszałyście może coś o pracownikach obsługi e-mail??? tyle jest ogłoszeń na necie, ale czy to uczciwe i czy faktycznie można na tym zarobić???

pod uwage ze to praca na jedna zmiane, weekendy wolne. wiec moze zarobki na poczatek niezbyt rewelacyjne ale wole to niz zapiieprzac w markecie

tak naprawdę to człowiek się tam nie przemęczy. ostry zapierdziel jest tylko od czerwca do października/listopada, reszta roku spokojna. mnie trudno było o urlop w lipcu czy sierpniu

widzę ze temat umarł

nikogo iecej kto pracuje w tej instytucji:-)

ja odradzam bo to trudna ciężka i bezwdzięczna praca musisz się urzerać się z patologią społeczną o awansie można tylko pomażyć bo jak nawet będziesz się domagać to powiedzą ci że ktoś inny dostał (po znajomościach) i o prace trudno w tym zawodzie bo pójdziesz tam będziesz miała wszystie wymogi ale powiedzą ci że nie ma miejsca a jeśli chodzi o zarobki chyba 1700 max radze ci nie myśl o tym zawodzie szukaj lepszego z wiekszymi zarobkami

Tak jak mówi "Wszechwiedzący z Polski" ta praca nie nalezy do łatwych i przyjemnych. Trzeba się na co dzień użerać z patologią, bo tam nie przychodzą porządni ludzie (jakies wyjątki sie zdarzają, ale rzadko). Co raz więcej wymyślają świadczeń a co za tym idzie co raz więcej do uczenia się zasad i pracy. Jak jest okres zasiłkowy to są długie kolejki, a rzadko sie zdarza by przyszedł ktoś z jednym wnioskiem, zazwyczaj składają na więcej zasiłków (ok. 3-4), więc czas przyjmowania takiej osoby sie zwiększa, za nadgodziny w pracy ci nie płacą (no chyba, ze masz szczęście, że tobie sie uda)