Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Ona_19

Porozmawiajmy sobie o niczym

Polecane posty

Gość Ona_19

Mam 19 lat, nudzi mi się. Porozmawia ktos?;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona_19
Stwierdzasz czy pytasz?:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yamayka123
Ja porozmawiam:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ekskluzywna pijaczka
ptysio fisio :-o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona_19
"Jako katolik bede sie modlil o smierc dla ciebie." ----> Spoko. Przyjmę to na klatę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yamayka123
Katolik,a chce czyjejś smierci, eh.. Smutno mi dzisiaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona_19
"J**ać katoli. A autorka tematu na pewno lubi się sypać i nie jednego ch*ja już miała w dupie." No, mialam całą masę. Nawet 3 na raz mi się zmieściły...:) Ale jesteś popieprzony.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yamayka123
po prawie 4 latach zwiazku rozstalismy sie z facetem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona_19
"yamayka123" ---> bywa. życie. jesienna depresja. i te inne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yamayka123
Wiem, wiem... Jesien... Ale wiecie co? Okazał sie dupkiem;/... Bo co? Nie chodziłam tak jak mi zagrał? ech. a pozniej bedzie prosił o wybaczenie..... Przegięcie.. Przepraszam, musialam sie wygadać...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yamayka123
Bardzo dziekuje:*!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona_19
Ja już prawie 6 tygodni po rozstaniu. 3 i pół roku byliśmy razeeem. wiem co czujesz.. faceci to chuuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yamayka123
Kocham Go;( Chyba nie warto.... Cholera nie jestem jakąś marionetką, na ktora moze ciagle naskakiwać. smutno mi.. rozstanie boli.. Jak sobie z Tym radzisz;*?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona_19
Nie radze sobie...:) Nigdy nie byłam w swoim życiu z nikim innym... Był dla mnie całym światem. A tu boom. Koniec. Wielkie nic. Żyje z dnia na dzień, wmawiam sobie, że to przejściowe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yamayka123
to dokładnie tak jak ja. bardzo Ci wspolczuje;* Moze się Wam jeszcze ułozy;*!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona_19
Nie uznaje powrotów. Ty też nie wracaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yamayka123
Ja głupia wracałam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona_19
Nie ma powrotów dziewczyno. Nie ma i kropka. Co zrobił Twój? u mnie było tak, że z nim zerwałam bo chciałam wolności, po dwóch tygodniach zrozumiałam błąd, ale okazało się, że przez ten czas mnie zdradził... Nie wybaczę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taka prawda nie ma powrotow.jesli raz zdradzil zdradzi drugi raz jesli raz uderzyl zrobi to ponownie faceci sie nie zmieniaja a z wiekiem staja sie coraz gorsi;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona_19
WildOrchid, brawa dla tej pani.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yamayka123
Wsciekał sie na mnie ze codziennie nie chodzę np w szpilkach, Boże ja tego po prostu nie lubię;/ Tłumaczyłam mu ale tak czy inaczej kilka razy w tyg je zakładałam. Jak nie noisilam to mowil ze kocha mnie za to, ze jestem sobą i w ogole.... A pozniej się wsciekał.. Jak było zimno to mialam w mini wyskakiwać? Jak sie kiedyś pokłócilismy to okazało sie ze flirtowal z jakaś dziewczyna non stop przez neta. Wybaczyłam..... Jakis czas temu powiedział, ze nie chce ze mna być (w złosci tak powiedział bo przeprosił i wogole... a ja co? Wybaczyłam..) i takie rozne.. zawsze mialo byc tak jak on chce, a moje zdanie sie nie liczyło........

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość yamayka123
O tak, zgadzam się!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
powiem szczerze ze gdyby facet mi kazal chodzic w szpilkach czy ingerowal by w moj ubior to bym go sprowadzila na ziemie raz dwa.przepraszam bardzo ale czy oni potrafia cos zrobic nawet po wielu prosbach?ile razy to sie ich prosi zeby czegos nie robili zeby nie pluli na ulicy zeby panowali nad swoim zachowaniem-jak grochem o sciane.a u nich te prosby jakos szybko przychodza oni chcieliby tylko rzadzic.brac duzo a sami z siebie nic nie daja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ona_19
Nie daj sobą więcej tak pomiatać, wierz mi, że szczęśliwy związek wygląda inaczej. Ja wiem, że on mnie kochał. Wiem to po prostu. Widzialam to w jego oczach, widziałam, że boi się wypuścić mnie z rąk... Ile razy płakał, błagał, prosił żebym była tylko jego, abym przestała się spotykać z innymi mężczyznami.. Wszystko było na moich warunkach. Byłam zła - przyjeżdżał z torebką pełną moich ulubionych słodyczy, miałam ochotę na imprezę, a nie miałam w czym iśc - jechał ze mną na zakupy a następnie wiózł do klubu w którym nawet się z nim nie bawiłam. Kupował mi wszystko co chciałam, spełniał wszystkie moje zachcianki, był romantyczny i cudowny. Całkowicie go pochłonęłam. Odwdzięczałam mu się za to wszystko. Ja także go kochałam, kocham. Może mniej wyraziście ale jednak. A on musiał wsadzić chuja tam gdzie nie potrzeba...:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ona_19 jesli mozna spytac to ile on mial lat?moze nie byl zbyt dojrzaly na powazny zwiazek skoro mial skok w bok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×