Jakie macie sposoby na przetrzymanie zimowych wieczorow?

Ja dzis zrobilam sobie wieczorek-marzenie. Wrocilam zziebnieta. Najpierw dobre szamanko. Kawka. Pozniej goraca kapiel z olejkami (jeden przeciwko przeziebieniu, drugi na bolace miesnie nog). Pozniej wyszorowalam glowe (dlugie wlosy, wiec odpada mycie rano). Wszystkie maski, odzywki i inne nawilzacze. Pozniej balsamik na skore, masaz nog olejkiem. A teraz herbatka z pomaranczami, cynamonem i odrobina rumu. Za pol godzinki chlapne spac i wstanie jak nowo narodzona. :) Macie inne sposoby na walke ze zla i depresyjna pogoda? Mnie sie marzy jeszcze taka lampka, co podobno odgania zle nastroje. :) Sama nie wiem czy to dziala... Ma ktos moze?

ale superancko, też muszę chyba nakupić maseczek, lakierów do paznokci i zadziałać:P ja lubię zrelaksować się prz dobrej muzyce, pocztać książkę albo poćwiczyć pilates. relaks rewelacyjny:) dziś byłam w kinie-koleny sposób na spędzenie wieczoru, ale to już nie samotnie i niestety nie da się uniknąć wyjścia w ten cholerny ziąb;)

johny walker

a może johnnie walker?;>

za dużo wypiłam?

o kurcze, "ale że jak", wlasnie sprawilas, ze moj wieczor nie wydaje mi sie juz taki idealny. ;) Przydalby sie jeszcze czas na ksiazke czytana pod kocem i koniecznie w towarzystwie mruczacego siersciucha. :) I tymi cwiczeniami przypomnialas mi o dawno chodzacym po mnie marzeniu o powrocie do moich przeprosin medytacyjnych. To jutro bedzie mata na srodku pokoju, kadzidelko i jedziemy z koksem. Dzieki kochana, zapomnialam na smierc o tym! :)

koza, ten sposob nie na moja glowe. Znaczy wieczor bym przetrzymala, ranek juz nieco gorzej. ;)

nie ma jak trenerzy i medytacje -ten styl życia ma coś z nawiedzenia w sobie .......wypiję zatem jeszcze za swoje błedy :)

Facylityna Ja dzis zrobilam sobie wieczorek-marzenie. Wrocilam zziebnieta. Najpierw dobre szamanko. Kawka. Pozniej goraca kapiel z olejkami (jeden przeciwko przeziebieniu, drugi na bolace miesnie nog). Pozniej wyszorowalam glowe (dlugie wlosy, wiec odpada mycie rano). Wszystkie maski, odzywki i inne nawilzacze. Pozniej balsamik na skore, masaz nog olejkiem. A teraz herbatka z pomaranczami, cynamonem i odrobina rumu. Za pol godzinki chlapne spac i wstanie jak nowo narodzona. Macie inne sposoby na walke ze zla i depresyjna pogoda? Mnie sie marzy jeszcze taka lampka, co podobno odgania zle nastroje. Sama nie wiem czy to dziala... Ma ktos moze? Że też Ci się chciało po przyjściu tak ciężko pracować :O

zrzucić kasztana :D

Wall-E sama sie zastanawiam, co ja taka pracowita dzisiaj. ;)

Kozo droga. Owszem medytacje cos maja z nawiedzenia. Ale te moje akurat pomagaja mi zwalczyc stres i naladowac akumulatory na nastepny dzien. Zaawansowana, tudziez nawiedzona bardzo w tej materii nie jestem.

:S

znam takich 'szamanów" otaczają sie fen shui ,chodzą na yoge a w chacie buordel..........

koza, cos ty taka po tym lyskaczu agresywna. Wiem, zes rogacizna, ale bez przesady. Zycze ci wygranej w kumulacji, to moze cie jakos przyjazniej do swiata nastawi.

Po powrocie z pracy o godz. 20.30 zrobiłem jak zwykle , czyli walnąłem od razu kupy dwie za dzisiaj i za wczoraj , nie spuściłem jeszcze wody w moim sraczyku , jak chcecie zobaczyć ile naprodukowałem w moim WC to mogę pokazać i dokumentację dostarczyć mailem :)

jak dla mnie- to twoje kupy- twoja sprawa. Na maila nic nie chce. A juz najmniej twoja kupe. :)

okna czeba myć ,święta idą -dobrej nocki kochani !!!

dobrej nocki kozo! Ja tez zmykam.

ale zaraz i nie tak szybko, chciałem się pochwalić co i ile naprodukowałem w WC z wielkim wysiłkiem