ZNÓW go zdradzam.....

Koorwa ,czy nie ale przynajmniej podała konkretny i normalny powód,a nie swędzenie w kroczu.

dziewictow jest przereklamowane-kazdy musi sie wyszalec

no nie wzbudzilas we mnie potepienia dla dziewic niestety:O Jedna jaskolka wiosny nie czyni, coz ty akurat okazalas sie latawcem co nie oznacza ze wszyscy tacy sa. Acz kolwiek czekanie do slubu z seksem to dla mnie tez bzdura. Uwazam ze zupelnie normalna rzecza jest ze jesli jest milosc jest i pozadanie wiec nie rozumiem tych zalozen. Coz niektore kurestwo maja poprostu we krwi i nie ma znaczenia czy byla dziewica czy nie bo jak sprobuje to sie bedzie puszczac i tyle. A sa i takie ktore sie nie puszczaja. Ty jestes z tych co sie z kurestwem poprostu urodzily.

yhhh nie rozumiem jak możesz normalnie funkcjonować i żyć ze swoim mężem podczas gdy tak perfidnie go okłamujesz i zdradzasz. ja bym się chyba zabiła myślami, pomijając fakt że nigdy bym nie zdradziła. Przysięga to przysięga, powinnaś była być świadoma tego co mówiłaś przed ołtarzem. Tak to jest jak niedojrzała osoba wchodzi w związek małżeński a potem sama nie wie czego chce i zdradza. Żałosne.

ja jestem z facetem ponad 5 lat to moj pierwszy jezeli chodzi o seks.nie wiem moze jestem dziwna ale nigdy mi nie przeszlo przez mysl jak jest z innym.nawe nie chciala bym wiedziec po co jak teraz jest mi dobrze.mam nadzieje ze nigdy nie poczuje tego co ty

upp

daj namiary na czaty/randki na ktorych siedzisz. tez cie chetnie zer.żnę w dup.e , ci.pe,

jestem ze swoim pierwszym facetem już chyba z10lat i po kilku latach teżgo zdradziłam.chciałam zobaczyć jak jest z innym.i było cudownie.potem miałam moralniaka,ale znów go zdradziłam.minęło kilka lat i spodobał mi się jeden ,ja jemu też już sie całowaliśmy..i myśle że będzie ciąg dalszy bo ciągnie mnie do niego.chodzi o to że wygodnie mi sie żyje ze swoim i nie chce go zostawiać.mam wszystko co chce.a poza tym on też mnie kilka razy zdradził.dlatego chciałam sie mu też może odwdzięczyć za to.boje sie bo jak sie dowie ..może coś podejżewa ale niewie napewno.myślałam że go kocham,ale sama niewiem.chce też sypiać z innymi

zwykła wyrachowana kurwa jesteś

Mam 18 lat. Jestem z chlopakiem niecaly rok . Kocham go naprawde. Ale Chyba kocham tez swojego bylego...na jego urodzinach calowalam sie z nim bo tak mi tego brakowalo ..nie widzialam go sporo czasu ale caly czas myslalam o nim bedac z obecnym. Wiem ktos moze napisac ze to nie jest normalnie i ok ,kazdy ma swoje zdanie..pisze tu bo nie bd nikogo bronic czy krytykowac ,jedyne kogo moge skytykowac to siebie... Z Moim chłopakiem nie jest najlepiej mi w łóżku..ciagle czegos mi brakuje..na poczatku udawalam ze jest zajebiscie, ale coz potem psychicznie bylo mi z tym zle to mu powiedzialam ,a on sie obrazil (ale mysle se no sory ale nie bd udawac ze jest fajnie skoro nie jest ,krotka pilka co nie) no i co dalej ??? Kochałam sie z nim nie majac z tego zadnej przyjemnosci ,no moze czasem bylo fajnie,jednak szybko dochodzil i mial mnie gdzies,konczyl i pytal sie czy bylo fajnie ,ja juz nawet nic nie mowilam,zawsze obiecal ze jak skonczy dochodzic to zajmie sie mna ,ale chuj prawda...kladl sie obok i czerpal przyjemnosci z chwili.. No i stalo sie .Zdradzilam go raz z bylym.Po chunym sexie z moim poszlam do bylego ,nie wiem jak szlam do niego chcialam tylko pogadac , potem jak juz bylam u niego zaczelam go pragnac;(..polozylam sie obok zaczelismy rozmawiac..a potem sama sie pchac do niego zaczelam . Taka podjarana bylam (bedac w ciuchach jeszcze ,a z obecnym tak nie mam,musze zdjac ciuchy zeby sie choc troche podniecic) rzucilam sie na niego i zaczelo sie ,namietnie sie calowalismy ,on mnie dotykal , ja mu szeptalam cos do uszka ,smyralam noskiem po szyji ...po prostu cos niesamowitego ,a sex z nim jest tez zajebisty ;D a wiecie czemu bo on lozku nie mysli o sobie ...mysli o mnie (kiedys bedac zn im zawsze potrafil zadbac o mnie) mysli zeby to mi sprawic przyjemnosc,wiec i ja jakos chetnie moge sie nim zajac.Teraz przychodze do niego i wyobrazam sobie jak sie namietnie kochamy..on tez chce ale jakos nie moge zrobic tego dla obecnego NO I TERAZ PISZE TYLKO DO DROGICH PANÓW !! NAZYWACIE DZIEWCZYNY SZMATAMI ...ALE ZASTANÓWMY SIE DORDZY PANOWIE CZEMU TAK SIĘ DZIEJE ŻE WASZA LASKA IDZIE DO INNEGO ...A NO BO JEŚLI WY PREFIDNIE W ŁÓŻKU MYŚLICIE TYLKO O SOBIE I TYM ŻEBY SOBIE PORUCHAC SPUŚCIĆ SIĘ ,A LASKA JEST TYLKO TYM CZYMS W TYM MOMENCIE GDZIE WKŁADACIE SWOJE CHUJSKA TO NIE DZIWCIE SIĘ ŻE IDĄDO INNYCH SKORO MYŚLICIE O SOBIE ...IDĄ BO WIEDZĄ ŻĘ TAMTEN JĄ ZASPOKOI TAK JAK TEGO PRAGNIE I TYLE W TYM TEMACIE. JEŚLI BEDZIESZ EGOISTA W ŁÓZKU TO JAKI Z TEGO MORAŁ?? lASKA PÓJDZIE DO INNEGO A PRZEZ KOGO PRZEZ WAS ..BO NIE UMIECIE OBCHODZIĆ SIE Z NAMI A JAK KURDE NIE UMIECIE TO WOGLE SIE NIE ZABIERAJCIE ZEBY POTEM ZDZIWKA NIE BYLO : OOO MOJA LASKA MNIE ZDRADZIŁA ..CHCESZ MIEC LASKE TO DBAJ O NIA JEDEN Z DRUGIM ,W ŁÓZKU ZERZNIJ JA JAK TRZEBA A NIE BEDZIE ZADNEJ ZDRADY .. MOWIE CO WIEM .I MYSLE ZE NIE TYLKO JA TAK UWAZAM !

A kimty jestes zeby oceniac kogos dziewczynko.Jestes w zwiazku masz bycc wierna ,jesli ci to nie pasi to poinformuj go przed i wypierdalaj skoro sie puszczasz z 2ma jestes qrwa

Ty ziomek sluchaj ja tylko powiedzialam o i jak ,ccheesz to krytykuj ..a jak nie to zamknij dziub i siedz cicho . bo to co napisalam jest prawda i wez nie pierdol dzieciaczku !!

Ty ziomek sluchaj ja tylko powiedzialam o i jak ,ccheesz to krytykuj ..a jak nie to zamknij dziub i siedz cicho . bo to co napisalam jest prawda i wez nie pierdol dzieciaczku !!

ziomka to ty sobie znajdz w lesie bo pozniej rosna takie szmaty ktore mysla ze jak dadza dupy drugiemu to sa fer

ziomka to ty sobie znajdz w lesie bo pozniej rosna takie szmaty ktore mysla ze jak dadza dupy drugiemu to sa fer

hmm.. ciekawe Wyrażenia "kocham go, naprawdę" i "zdradziłam go" razem brzmią bez sensu. Biorąc pod uwagę, że na 100% go zdradziłaś, to w takim razie, to pierwsze nie istnieje. Nie kochasz go. Poza tym, co to jest za związek, który trwa dopiero niecały rok i nie macie zobowiązań wobec siebie. Po prostu go zostaw i wróć do byłego, albo szukaj innego. Pozdrawiam.

Wez tam sie uwal na pizde... i sie nie odzywaj bd robila co bd chciala a ze wy jestescie chujami egoistycznymi co niektorzy to nie dziwcie sie ze laski "daja" jak wy to nnazywacie choc ja na to mowie po prostu uprawianie sexu z kims lepszym to nie dziwcie sie ze one tez sa egoistkami bo nam sie nalezy ..

hmm.. ciekawe Wyrażenia "kocham go, naprawdę" i "zdradziłam go" razem brzmią bez sensu. Biorąc pod uwagę, że na 100% go zdradziłaś, to w takim razie, to pierwsze nie istnieje. Nie kochasz go. Poza tym, co to jest za związek, który trwa dopiero niecały rok i nie macie zobowiązań wobec siebie. Po prostu go zostaw i wróć do byłego, albo szukaj innego. Pozdrawiam.

he palec pedala na mnie nie dziala jak to sie mowi ..wiec to co piszesz wogle mnie nie rusza ha. a tak szzczerze mi powiedz wolalbys oklamywany i chcialbys zyc w nieswiadomosci ze Twoja lachonica Cie zdradza z innym bo jest jej zle z Toba w lozku czy chcialbys uslyszec prosto w twarz ze jestes kiepski w lozku i nie potrafisz jej zadowlic ?

glupia gowniaro wiesz coto jest ZWIAZEK to szczerosc i wiernosc. Skoro twoj mozg jest pusty jak balon idz sie zbadaj na mozg. Zdradzaj ale jak bedziesz sama.Ranisz nieswiadomego czlowieka dziwko. Uczucia to nie zabawa to powazna sprawa. Za toludzie zabija na powaznie. Mam nadzieje ze cie to dopadnie bo nie wiesz co czynisz

glupia gowniaro wiesz coto jest ZWIAZEK to szczerosc i wiernosc. Skoro twoj mozg jest pusty jak balon idz sie zbadaj na mozg. Zdradzaj ale jak bedziesz sama.Ranisz nieswiadomego czlowieka dziwko. Uczucia to nie zabawa to powazna sprawa. Za toludzie zabija na powaznie. Mam nadzieje ze cie to dopadnie bo nie wiesz co czynisz

nie mam zamiaru ciebie potępiać itd. sama zdradziłam swojego chłopaka od razu z nim zerwałam.... ale bardzo go kocham.... wiem że źle zrobiłam ale juz za późno Myślę że powinnaś się zastanowić na czym tobie bardziej zależy na mężu czy seksie. To nic złego jeżeli na tym drugim tylko po prostu musisz wiedzieć czego chcesz bo inaczej będziesz dalej raniła nie tylko męża ale i samą siebie.

ze powinnas odejsc, bo rozumiem, ze sie nie wyszlalas w TYCH sprawach - potrafie usprawiedliwic Cie jesli to bylby jednorazowy wyskok, ktorego zalujesz, ale nie kolejny dlugi romans, pokazuje to, ze zalezy Ci bardziej na dobrej zabwie niz na mezu wobec tego nie powinnas go krzydzic, nie potepiam Ci - uwazam jedynie, ze jesli z nim zostaniesz, sytuacja bedzie sie ciagle powtarzac!

kurwa i szmata to bardzo trafne określenia dla Ciebie i kogoś tam tutaj jeszcze. chcesz się pieprzyć z innym...hhaaaa a gdzie odwaga aby najpierw się przyznać do tych pragnień i fantazji, jesteście gorzej niż żałosne, nie zasługujecie na swojego faceta tylko na takiego skurczybyka jak każdy ten co was posuwał na boku, każdy z nich nawet olać by was nie chciał, zresztą co to za sex z taką szmatą, która jest tylko w tej chwili, a potem nic. Samotność do końca waszych dni to najmniejsza kara jaka może być.

Boże...żebym tylko nigdy nie związał się z taką kobietą jak Ty ... masakra