odchudzanie?? kto chetny?? grupa wsparcia!!DD

Witam wszystkich :) ma któraś z was ochotę schudnąć do sylwestra? bo ja bardzo :D:D możne będziemy się wspierać i jakoś się nam uda??

ja tez mam ochote ;]

to już jest nas 2 :) a ile wazysz i do jakiej wagi chciałabyś zjechać? bo ja mam 160 i waze 65 kg ;/;/ marzy mi sie do sylwestra 60 :D:D i mam nadzieje ze mi sie uda to moj pierwszy cel :)

Ja juz zrzuciłam 10 kg, ale do sylwka chciałabym jeszcze 4-5 ;P Mam nadzieje, że mi się uda ^^ Obecnie waże 74 kg i mam 168cm ;| Pozdrawiam ;*

olciak997 a od kiedy sie odchudzasz? 10 kilo to bardzo duzo gratuluje :) trzymam kciuki za te kolejne kg :)

jak zrzuciłaś te 10 kg i w jakim czasie?

Ja rowniez gratuluje i zycze powodzenia w dalszej walce :D :))

dzieki Dokładnie od 18.09.2008 roku. Wazyłam 86 kg teraz jest już 74 wiec to nawet 12 ;D Dieta 1000kcal a moze nawet więcej + aktywnośc...mam o tyle lepwiej, że jeszcze sie ucze i mam wf ...żadnego nie opuszczam i jest coraz lepiej ... Moja wymarzona waga to 60 kg, ale do sylwka chcę ważyc 69 ;D Mam nadzieje,że sie uda ! Życze powodzenia.... Będe zagladała jeśli topic przetrwa ... Jak macie pytania to piszcie ;)

witam was :) przedwczoraj założyłam topik o podobnej tematyce tylko w dziale fitness:) Ja również wyznaczyłam sobie Sylwester jako godzine zero :P :D 16 stycznia mam studniówkę więc to dodaje mi motywacji :) Mi zależy przede wszystkim na zrzuceniu cm, waga mnie nie interesuje :) Mam 160 wzrostu i ważę około 58-59 :) może przeniosłabym sie do was? :)

Ja jestem właśnie na diecie garsciowej , która dziala na bardzo podobnych zasadach co 1000kcal. U mnie często nawet mniej wychodzi. Zobczymy jak to bedzie. Mnie bardziej zalezy ,aby dobrze wygladać na wakacjach ;))

widze ze nas przybywa :) super , myslalam ze nie bedzie takiego zainteresowania tym topikiem :D:D oby tak dalej a temat sie ladnie rozrosnie :) ja jak narazie postanowilam mniej jesc, wiecej sie ruszac, ostatni posilek przed 18, zero slodyczy hamburgerow kebabow itp zobaczymy coz tego wyjdzie :D:D

ja chce 10 kg do sylwestra. mysle ze mi sie uda. juz troche mam za soba.

Jestem po wielu drastycznych dietach ,ale w końcu doszlam do wniosku ,że lepiej odchudzac sie wolniej ,a trwalej. W dodatku trzeba naprawde robic to z głową , bo wszystkie diety cud niszcza tylko nasze zdrowie. ;)

ja wiem i zdaje sobie z tego sprawe ale nie umiem inaczej juz ;/

zbozowa ma racje :) czytalam ze tygodniowo powinno sie tracic 1 kg nie wiecej , no i szybka zmiana sposobu odżywiania moze zle wpłynąć na nasz organizm i zamiast chudnac mozemy jeszcze przybrac :) ja wole wolniej ale skuteczniej chudnac :) i jakos nie umie uwierzyc w diety cud ;/;/

Cześć dziewczyny, ja również chciałabym schudnąć jeszcze parę kilo, może mi się to uda. trzymam kciuki.

hej :) ja właśnie włączyłam sobie serial Tylko miłośc i zabieram się za kręcenie hula hopem :) myslę ze dziś 40 minut wystarczy :) potem aerobik i cwiczenia na pupę :P a wy cwiczycie, czy tylko dieta? ja powiem wam ze już nie bawię się w żadne diety. kiedyś czesto eksperymentowałam, moja ulubiona dietą była warzywno owocowa ... efekt, niestety, biust mniejszy o jeden rozmiar :O moim problemem są nogi, gdyż mam figurę gruszki i wszystko odkłada się na dole :) tak wiec postanowilam spalic ten tłuszczyk ćwiczeniami :)

widze ze laczysz przyjemne z pozytecznym :):) ja jak narazie nie cwicze ale mam w planach :) jak narazie szukam mobilizacji i jakis fajnych cwiczonek , bo standardowe brzuszki troszke nudne sie zrobily i malo daja :)

no, ja mam kilka motywacji :D sylwestra, razem z facetem chcielibyśmy spędzić na hawajskiej imprezie w parku wodnym :P Jak narazie to tylko plany, nie wiadomo czy są jeszcze miejsca no i czy bedzie nas na to stać :P Druga ważna motywacja to studniówka :P A trzecia to przyszłe wakacje i ogólna poprawa samopoczucia :)

motywacje juz mam chce ladnie wygladac na sylwestra, miec lepsze samopoczucie, jeszcze bardziej sie podobac mojemu misiowi, odslonic troche cialka w wakacje, kupowac ciuszki ktore mi sie podobaja bez obawy ze mi boki wyjda :D:D zaplanowalam sobie ze jutro na probe przetestuje kilka cwiczonek hmm ciekawe co mi wyjdzie :D:D rozmawialam tez z moim chlopakiem i mi powiedzial ze bedzie mnie wspieral i pilnowal zebym nie zlamala mojego postanowienia (przynajmniej w jego obecnosci :):) ) mam nadzieje ze sie uda !!

widze ze cos umiera temacik!! nikt nie chce schudnac?? halo jest tam kto ?!?!?!

Witajcie :) nareszcie piątek :) idę dziś z koleżankami na miasto troszkę się pobawić :) To pierwszy raz od bardzo dawna kiedy idę sama bez mojego mężczyzny :) Dzis z cwiczeniami w domu daje sobie spokój, wyćwiczę się w klubie za cały tydzień hehe:) Podrawiam i życzę miłego piątku :)

ja niestety dzisiaj wieczorek spedze sama w domu :(:( wiec bede cwiczyla bo i tak nie mam nic innego do roboty :P:P

Ja też mam zamiar przed snem brzuszki porobić. ile dziewczyny wazycie?

Hej, dziewczęta, czemu topik umiera? :) Ja przenoszę sie tu na dobre, na moim starym topiku byłam sama, w dodatku pewna użytkowniczka której nie lubię ciągle próbowała mnie pouczać ... Od dzisiaj jestem na diecie 1000 kcal. troszkę niechętnie do niej przystępuje bo boje się pomniejszenia biustu, ale co tam :) Jak narazie zjadłam jogurt z płatkami, zaraz zjem sobie kanapkę z ciemnego chlebka :) NIe mam narazie pomysłu na obiad...

Co z wami? :) Ja zaraz zabieram się za cwiczenia :)

widze ze temat upad a szkoda ;/;/ ja nie moglam tu zagladac bo nie mialam internetu :( ja sie jakos trzymam ale z cwiczeniami gorzej a waga stoi w miejscu chyba jednak nic nie bedzie z tego ... ale wam kobitki zycze powodzenia :):)

no witaj witaj :) juz myslałam że zostanę sama na topiku :) U mnie się troszkę zmieniło, zrezygnowałam z diety ... jednak mój tryb życia nie nadaje się na dietowanie :) w szkole nie dałam rady jeść samych jabłek albo jogurtu, a niestety sałatek i tego typu rzeczy nie mialabym jak zabrać :P Poza tym pojawił się problem obiadów :P Zazwyczaj jem je z moim męzczyzną i gotowanie oddzielnie posiłku dla mnie i dla niego nie było wygodne :P Myslę ze same ćwiczenia w zupełności wystarczą:) A Tobię radzę żeby się zmobilizować i poćwiczyć :) szczególnie polecam Ci aerobik, poprawia humor i sylwetkę :) a ty szalona masz w tym roku studniówkę? :)

Ja zdecydowałam się na zastosowanie Slimunox. Bez tych tabletek nie dałabym rady. Jak na razie pozbyłam się całej nadwagi. Jedynie, co to troszkę boję się Świąt...