Czy mieliście kiedyś mistyczne doświadczenie?

Ja 11 lipca 2008 r. w godzinach wieczornych zaczęłam odczuwać jedność z całym wszechświatem i niesamowite, z niczym nieporównywalne szczęście. Zdarzyło się to po tym, jak ktoś mnie niemile potraktował, więc powinnam była czuć smutek, tymczasem uchylił mi się rąbek wieczności. Czułam się jak w niebie. Nigdy wcześniej ani nigdy później nie miałam takiego odczucia. Bardzo tęsknię za tym, ale to doświadczenie nie chce wrócić na zawołanie. Dodam, że nie wierzę w Boga i sympatyzuję z buddyzmem, ale nie jestem buddystką. Mieliście coś podobnego lub coś innego, co mieści się w zakresie doświadczeń mistycznych?

zawsze jak marszcze se w kiblu albo w parku to jest cool

niejedno ,dziś poznałam takiego cudownego chłopca co ma moc.........choć jeszcze o tym nie wie:)

przebudzona, zdradź co palisz lub łykasz, bo zajefajnie działa :D

na kafe jest wiekszosc dziecinnych, niepowaznych osob, a moze i dzieci, wiec nie mysl ze ktos ci udzieli powaznych odpowiedzi