Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość jabol

jak uniknać wyjazdu na misje?

Polecane posty

Gość jabol

Jestem świeżo zaręczony dziewczyna i świeżo ożeniony z armia... Wyjazd na misje nie wpłynął by dobrze na mój przyszły związek... Dlatego zastanawiam sie jak uniknac takiego wyjazdu.. Problem polega na tym że służę w takiej jednostce gdzie sie szybko wyjeżdża.. nie chce rezygnować z jednostki ani z dziewczyny Pomóżcie co można zrobić aby nie pojechać na misje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
To po chuuj szedłeś na zawodowego? :o W koszarach siedzieć? Wypierrdalaj na fron, za to bierzesz pieniądze :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zanim żołnierz wyjedzie na misje przechodzi szereg badań lekarskich, zawsze możesz ponarzekać, że masz problemy z korzonkami ;) żołądkiem, wątrobą, stawami itp. i nie uzyskasz zgody na wyjazd ze względów zdrowotnych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>> i nie uzyskasz zgody na wyjazd ze względów zdrowotnych. I sądzisz, że lekarze wojskowi to są idioci, którzy z pewnością uwierzą mu na słowo?:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prze typ
Na misje żolnierzu kurw za to ci placa , co za wojsko , chlac wodke w koszarach sie nauczyc mozna a jak obowiazek to nie jedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ale jest tez pewien problem z udawaniem. Kolega na komisji zaczął udawać psa i mądry psycholog na nagle wyskoczyl zza biurka i zacząl robic to samo!! Kolega sie zdezorientowal i od razu bylo widac ze udaje :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werrka
płacą to mu za obronę polskich granic, idioci, a nie za strzelanie do arabów w imieniu wielkiego brata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Zawodowy żołenierz wykonuje rozkazy przełozonych. Jak każą jechac, to mają jechać, choćby do Afryki murzynów na islam nawracać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prze typ
werrka jestesmy w nato lacza nas umowy miedzynarodowe itd itd wiec nie pierdol. A co maja nie stzrelac do arabow tylko dac sie zastrzelic .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
płacą mu za wykonywanie rozkazów a nie za wybrzydzanie ze cos mu nie pasuje do życia i swiatopoglądu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość werrka
umowy międzynarodowe - dobre sobie. nazwij to po imieniu - robią nas w chuja i tyle. a osiołkom przypominam - teoretycznie nie ma nakazu wyjazdu na misję - nie wiecie, że to wszystko ,,OCHOTNICY''?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie wszystko, na tym to polega :) zawodowy żołnierz musi miec powazniejsze powody niż zaręczyny żeby złożyć prośbę o niewysyłanie na misję. mógłby być np. jedynym żywicielem rodziny. ale to że ma narzeczoną... nie on jeden :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość prze typ
werrka ty nadal nie rozumiesz- ktos kto decyduje sie zostac zolnierzem zawodowym teoretycznie powinien miec hoby pasje w tym co bedzie robil ,a tu kolega zolnierz wybral sobie prace bo co bedzie szukal na zmywak do anglii pojedzie he he A teraz jak trzeba sie rozstac z dziewczyna to niezadowolony. Sluzba to sluzba i nie ma gadania ze nie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
>> nie wiecie, że to wszystko ,,OCHOTNICY''? To po co szedł do woja, skoro wiedział jak tam jest i na co się pisze?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×