Czy prowadzenie samochodu jest bardzo trudne?

Mnie wydaje sie bardzo,na tyle rzeczy trzeba uważać jednocześnie,ale z drugiej strony tyle osób które są totalnymi niedojdami jeździ i dobrze sobie radzi....Jak to jest?

ja dzis zaczelam kurs :)

jest rudne -przez pierwszy tydzień

I jakie wraznie?Matka mnie namawia żebym szła ale nie wiem czy w ogóle dam radę sie tego nauczyć,przeciez nie da sie zrezygnować w połowie....

mnie też namawiają, wszyscy wkoło. a ja i tak wiem, że nie dam rady, bo nie mam zdolności myślenia o stu rzeczach na raz, podzielności uwagi też nie mam. nie potrafię lampić się w szybę z przodu przez większą część jazdy i nie potrafię zastanawiać się, kiedy mam biegi zmieniać, a kiedy na światłach stanąć. dramat, a wszyscy cisną, już mi się rzygać chce :o

no dzis bylo pierwsze spotkanie ;) to ciezko cos powiedziec, ale ja generalnie jestem nastawiona pozytywnie :) chce zrobic prawko i juz :) a im dluzej sie zwleka tym gorzej.

prowadzenie auta to buła z masłem

moja znajoma mowila do mnie :jak ty to robisz.zmieniasz biegi,patrzysz w lusterka,wlaczasz kierunkowskazy,zmieniasz pasy ruchu,gadasz ze mna a w miedzy czasie zmieniasz muzyke.ja tak nie umiem.tak mowila ,a teraz jezdzi po londynie jak szalona.i dobrze sobie radzi.dasz rade.powodzenia

A czy może tak być żeby ktoś po prostu nie umiał się tego nauczyć,nie był do tego stworzony?To możliwe?