Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mydlana_panienka

zakochałam sie w swoim lekarzu

Polecane posty

Cześć dziewczyny!!! Coś się ruszyło znowu :) Nie można tak uogólniać ,że każdemu lekarzowi zależy tylko na kasie. Akurat ich zawód umożliwia im dodatkowe zarabianie niemałych pieniędzy ale to nie znaczy,że któregoś nie może trafić zauroczenie pacjentką. Pewnie większość jest tak miła i okazuje duże zainteresowanie pacjentem tylko po to,żeby ten odwiedzał jego gabinet,ale są też wyjątki :) Na szczęście.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ..........a jeśli...........
Ja chodziłam na nfz, więc raczej o pieniądze nie chodziło. Był przemiły, była nić porozumienia etc A teraz jakby wszystko się urwało, tak nagle.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do do - a jesli............
no tak ...nagle sie urwalo..bo widzisz ,on juz ciebie sobie ukrecil,juz zdobyl ciebie jako pacjentke :O i teraz juz nie tyle sie urwaloo0 co szarmancko ukreca sobie kolejna ,byc moze ladniejsza i fajniejsza od ciebie pacjentke:o nfz tez im za pacjentow placi ...jak cie juz ma na liscie zdobyczy powiedzmy to teraz masz prob lem ,bo on go nie ma:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ..........a jeśli...........
tak, wiem, byłam głupia i naiwna i dlatego tu to piszę. Nie wiem co on miał na celu, bo poza gab. też był bardzo miły itp. W sumie to teraz mogłabym odejść, jeśli zależałoby mi tylko na jego adoracji i straciłby pacjentkę. A jeśli byłabym głupią pindą to obrobiłabym mu tyłek i straciłby kolejne. Więc nie wiem do końca, czy takie były jego intencje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja majeczka
hej dziewczyny, a mój wprost przeciwnie zmienił się na lepsze, to zalezy od człowieka. Na relacje damsko-męskie nie ma reguły:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja majeczka
Zależy o co komu chodzi mi zależało na tym co on dostaje ode mnie i ja to samo dostałam od niego, nigdy nie miałam w planach rozbicia jego rodziny:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelinka e
ja też nie, może dlatego przysłowie ma sens, że najlepszy narzeczony to mąż innej żony:)Bellus napisz jak po zmianie lekarza czy jesteś zadowolona?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BIBIOOOO
Do ........a jeśli...... Napisz proszę jak rozumiesz słowa był miły......co takiego powiedział. Jak się zwracał do Ciebie ? Chcę zrozumieć czy to Ty sobie coś wyobraziłaś czy padłaś ofiarą sprytnego manipulanta łasego na pieniążki. dziękuję

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BIBIOOOO
Siedząc w kolejce do Ginekologa byłam nie widoczna za ścianką usłyszałam jak pytał w rejestracji dziewczynę: ile natłukłem ? Ona- 12 pacjentek jak Pan to robi ? On- jestem miły Ona- czyli podrywacz z Pana Doktora On- troszeczkę ale każda czuje się wyjątkowo Po tej rozmowie cichutko podeszłam do rejestracji prosząc o zwrot pieniędzy i uciekłam z przychodni bo wiem że ten lekarz nie wyleczy mnie ale zaliczy moją kasę. Pacjentki siedziały tam średnio 40 minut każda i wychodziły z uśmiechem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ewelinka e
o ludki złote! mój co 10 minut ma pacjentki, ciężarne troszkę dłużej ale jest powazny i nie bajeruje.Też kiedys siedziałam niewidoczna

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BIBIOOOO
My potrzebujemy lekarzy Oni kasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maja majeczka
mój troszkę bajeruje, ale przewaznie jest bardzo poważny, słyszałam od znajomej, że jej gin całuje na pożegnanie swoje pacjentki pomimo tego,że ma żonę i trójkę dzieci, normalnie szok!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BIBIOOOO
Co jeśli lekarz powie że myślałem o Pani ? Proszę do mnie zadzwonić i powiedzieć jak się Pani czuje ? Puszcza oczko np. ? Jak to odczytacie ? pytam z ciekawości nie miałam takiej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny, gdy to wszystko czytam to normalnie mnie zazdrośc zżera !! Niby ufam ale ... W lipcu bede miała praktyki wakacyjne w szpitalu w którym pracuje mój K to sobie Go trochę poobserwuje jak pracuje :P A ja jestem w trakcie wyszukiwania tej najpiekniejszej sukni slubnej . Ale wybredna jestem :P 9 czerwca lecimy na slub do kuzynki mojego K i na tą okazje mamy już kreacje :) Elenka również ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BIBIOOOO
DO D Popatrz sobie z boczku :) jak On ni będzie patrzył.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BIBIOOOO
Mężczyzna kiedy nie wie że jest obserwowany jest wyluzowany.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BIBIOOOO
Czytam ostatnio blog mężczyzna szczery do bólu. Polecam.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...........a jeśli........
do BIBIOOOO - ok, napiszę. Pzede wszystkim bardzo szybko mnie zapamiętał. Gdy spotykaliśmy się gdzieś przypadkiem zawsze coś zagadał. Gdy przychodziłam do niego zawsze usłyszałam jakiś delikatny komplement. Raz zdobył się na mocniejszy, ale tylko raz. Zawsze schodził na tematy osobiste. Opowiadał coś o sobie, swojej rodzinie, mnie pytał o to samo, czasem niby żartem zagadnął coś o męża. Kiedyś zażartował, że do mnie wpadnie. Ogólnie facet jest miły, kobiety go lubią. Teraz dalej jest miły, ale jakiś inny. Jest kompetentny, fachowy, uprzejmy, ale tak jakby z dystansem. Wtedy był bardziej wyluzowany, teraz jakiś spięty. Nawe jak żartuje mam wrażenie, że jest spięty, że chciałby "błysnąć", ale mu nie wychodzi. Mam nadzieję, że zobrazowałam o co chodzi ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość chcę choć ujrzeć
yhmm :) cóz za dywagacje myslałem że znajdę tu piękną kobietę w której sie zadłuzyłem ,lecz obawiam sie że nadaremnie :) to dyplomatyczka szczególnie w tak osobistych tematach,dla których ważna jest dyskrecja obu stron ,a takie rozpisywanie nie służy nikomu pozdrawiam serdecznie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...........a jeśli........
BIBIOOOO - a odpowiadając na Twoje pytania: - Co jeśli lekarz powie że myślałem o Pani ? Zarumienię się :) Spłoszy mnie, ale byłoby to miłe. I da mi do myślenia. Fajnie bym się poczuła :) - Proszę do mnie zadzwonić i powiedzieć jak się Pani czuje ? Gdybym była powąznie chora pomyślałabym, że fajny lekarz, dobry człowiek. Gdyby nic poważnego mi nie dolegało, pomyślałabym, po co mam dzwonić? - Puszcza oczko np. ? O tu pomyślałabym lowelas i olała. Nie lubię takich. "Jak to odczytacie ? pytam z ciekawości nie miałam takiej sytuacji."

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ...........a jeśli........
do chcę choć ujrzeć - w realu może być dyplomatyczką, bo się np. boi Twojej reakcji, jest dyskretna i na poziomie. A tu, w necie, każdy jest anonimowy i szuka dla siebie jakiś rad, wskazówek, chce się wyżalić. I tak mnie nikt tu nie zna :) Ty tez tu piszesz, więc też jej tu szukasz. Nie znajdziesz jej jeśli nie zaryzykujesz i nie podasz paru szczegółów, aby mogła Cię też odnaleźć. Każdy ma uczucia i każdy wie o co chodzi.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BIBIOOOO
pogubiłam się

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ghrrrrrrrr
w której sie zadłuzyłem" :o o sie oddluz analfabeto :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BIBIOOOO
Dziękuje Ci za odpowiedź. Nigdy nie uwierzę, że tutaj wchodzi Lekarz i szuka ,, jej'' Jeśli się zauroczyłeś to zaproś ją na kawę i już.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BIBIOOOO
Do : chcę choć....... Nazwałeś mnie dyplomatką? Przecież teksty które napisałam średnio używa na wizytach 30 procent lekarzy.:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BIBIOOOO
dyplomatyczka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BIBIOOOO
nie miałam na myśli teczki:):

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ............a jeśli........
do BIBIOOOO - opisałam Ci moją sytuację i co sądzisz o tym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BIBIOOOO
Wiesz ja nie umiem odczytywać męskich zamiarów, ale wydaje mi się, że jeżeli zaprosił Cię ten Pan gdzieś prywatnie to chciał nawiązać jakiś kontakt. Natomiast jeśli tylko był miły coś opowiadał ,,flirtował'' to może coś chciał zrobić, ale jeśli nie zadzwoni sam do Ciebie to znaczy, że nie ma ochoty na spotkanie tak mi się wydaje. Nie wiem nie znam się na mężczyznach za bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość BIBIOOOO
Mężczyźni nieraz sami nie wiedzą czego chcą. a jak już przyjdzie coś do czegoś to są TCHÓRZAMI.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×