zakochałam sie w swoim lekarzu

a ja zgodzę sie z sylwunią m jak sie nie ma faceta to wizyta u gina jest przyjemnością:D

kryska ale chyba teoretka napisala powod swoich wizyt ? Ma powody zdrowotne wiec odwiedza ginekologa :) A co oznacza wg Ciebie słowo czysta ? Czyli jaka ? Dziewica nia jest ?Wiele kobiet tych nie współżyjących miewa wiecej problemow ginekologicznych niz te majace partnerow . Chyba , ze uważasz grzybice pochwy jako chorobe weneryczną ;D

problemy zdrowotne mialo być ;)

despina wyobraź sobie, że wiele czytałam książek różnych w tym naukowych i jest udowodnione, że kobiety uprawiające seks mają problemy ginekologiczne a te, które nie uprawiają moga badać się rzadziej ale co ja będę z dzieckiem dyskutowała pisz sobie co chcesz, a kobieta nie współżyjąca zawsze będzie czystsz i pachnąca niz ta, która robi to często i ma naruszona swoją naturalną florę bakteryjną

tak to prawda, gdyby teoretka współżyła nigdy by się z nią gin nie umówił uwierzcie oni to na bank wiedzą

kryska jejku dziewczyno wyluzuj :D Ale czy w tym temacie trzeba aż ksiązki czytać by to wiedziec ?:D 25 letnia dziewica także musi zrobic badanie cytologiczne . Tu nie chodzi tylko oto czy jest pachnąca czy nie ale rowniez o geny ! Rozumiesz ? Piszesz troche jak dziecko .... Wiadomo, że jesli nie ma potrzeby to zadna nie chodzi ot tak do gina . Ale i dziewice miewaja problemy...I to staram sie wytłumaczyc Tobie cały czas ! Sorry ale studiuje medycyne i nie wyjezdzaj mi tu z dzieckiem. Zreszta piszemy o rzeczach przerabianych w podstawowce :P

jesli rozumujac tak jak ty to jakim cudem ja wspolzyję i nie mam problemów zdrowotnych/ginekologicznych ?:D Moze masz na mysli dziewczyny , ktore czesto zmieniaja partnerow seksualnych ?

teoretka wyssała z palca historię a Wy tu sie podniecacie, każdy gin może poderwać na wizycie to nic szczególnego a wy tworzycie teorie

ja też byłam wielokrotnie adorowana i komplementowana przez gina

despina a ty jak tak się znasz na medycynie to dlaczego się nie zabezpieczyłaś ?dziwne

i masz podobno męża lekarza, on też nie zna się na medycynie?

despina się tylko z medycyną obnosi a czy ją skończy to wątpliwa sprawa

zmiany partnerów seksualnych to jedno a wierność partnera to drugie ty może nie zmieniasz a on?

wanda pozwol, że nie bede komentowac Twojego pytania :P To juz nasza osobista sprawa kochana... Co ma znanie sie na medycynie do antykoncepcji ? Napisze inaczej..Osoby nie studiujace medycyny nie znaja metod zabezpieczania sie ?! To samo kryska pozyjemy zobaczymy ;)

ewelinka pewnie , mój K biega i zalicza co popadnie ryzykując zdrowiem i swoja karierą !

co jedna to ciekawsza jestescie niesamowite :D

belluś Jak się cieszę, że się odezwałaś! Dobrze że wszystko Ci się poukładało i zamiast męki z zauroczeniem masz dobrego znajomego w postaci pana medyka :) Widzę iż Twoje podejście się zmieniło. Piszesz bardzo rozsądnie i podziwiam, że z udało Ci się z TYM wygrać :) I dzięki też mam nadzieję, że sprawa z eks szybko będzie zakończona. Despina "Jednak z radości nie fruwam Kolejne dziecko tak niespodziewanie w moim zyciu..... " Ah kochana jak ja Ci zazdroszczę! Marzę o takiej "niespodziance" :D Jestem pewna, że dasz radę ze studiami. Trzymam kciuki! "po co co pół roku latać jak nic się nie dzieje , jesteś czysta i nie wsółżyjesz no chyba ,że się nie myjesz" Prawie spadłam z krzesła. Wizyty kontrolne są KONIECZNE, nawet dla dziewic i kobiet nie zmieniających partnera. Przecież samą cytologię najlepiej robić co roku, wszelkie zmiany MUSZĄ być pod obserwacją ginekologa. Pierwszą wizytę powinno odbyć się po pierwszej miesiączce, a już napewno po rozpoczęciu współżycia. Złapanie grzybicy lub innego schorzenia nie oznacza braku higieny czy częstych zmian partnera ale nawet poprzez korzystanie z toalety publicznej można taką niespodziankę złapać. Nie trzeba tu wiedzy nabytej z naukowych książek by o tym wiedzieć. Matko, potem kobiety łapią HPV i nawet o tym nie wiedzą, bo przecież mają stałego partnera. A warto wiedzieć, że to partner przenosi wirus. Wystarczy, że współżył wcześniej z kobietą zakażoną HPV. Ale po co się badać, po co robić cytologią, po co chodzić na kontrole...

Aghai z nieba mi spadlas :D Wlasnie to próbowalam wytłumaczyc koleżance . To zaczęła mnie atakowac :P Mój ginekolog raz mi powiedzial, że im częste podmywanie sie w ciągu dnia może naruszyc naturalna flore bakteryjna.. I doprowadzic do grzybicy ! A ta wyjeżdza z czystoscia dziewiczą hehe :D

Aghai czytaj uważnie i nie wrzucaj wszystkiego do jednego gara, brak słow , bez komentarza

kryska Przeciez wyrazilas sie jasno w sprawie wizyt u ginekologa ! Nie wspólzyjemy -nie badamy sie ! Skoro jestesmy czyste i pachnące...

Kryśka Właśnie czytam i aż mi się wierzyć nie chce, że kobieta może mieć takie podejście do swojego ciała i zdrowia. Czysta nie równa się zdrowa! Nie współżyjąca nie równa się zdrowa. Problemy ginekologiczne mogą mieć zarówno kobiety współżyjące, jak i te które nie współżyją. To na prawdę jest wiedza ogólnodostępna i na poziomie 13-letniej dziewczynki. Dbanie o higienę nie jest gwarantem zdrowia. Owszem należy dbać o siebie ale nie daje nam to 100% pewności, że coś może się zdarzyć. Tak samo jak mimo mycia zębów możemy mieć problemy z jamą ustną.

dziewczyny nie przekonacie kryski,bo to pewnie prowokatorka i smieje sie z Was,że jej tłumaczycie. :p Własnie te czyste i pachnace i nie chodzace do gina tez umieraja na raka. Trzeba sie badac, konbiec i basta! Gdyby nie badanie jak bylam mlodziutka juz bym nie zyla.Ale nie bede o tym opowiadac

dla mnie kobieta ktora sie nie bada jest zaniedbana, dbanie o siebie to poza hisgiena dbanie o zdrowie

A ja nigdzie nie napisałam że nie współżyję. Jedynie że od kilku lat nie uprawiałam seksu z facetem. Co nie znaczy że go nie uprawiałam, ale to inny temat... Ewewlinka- o co Ci chodzi?

Ewelinka - nie wiem o co Ci chodziło, naprawdę... Wcześniej rozmawiałyśmy o tym że komplementy to coś naturalnego, że ginekolodzy rozładowują atmosferę itd. I pisałam że ten mój do mnie startuje tylko że wcześniej ja nie wykazywałam zainteresowania - spotykałam się z kimś. Wystarczyło tylko wejść w jego grę a on już... No i tu się właśnie pojawia problem - sama nie wiem czy mam się znim spotakć :/

teoretka nie przejmuj sie . Tutaj niestety MAŁO KTO WIERZY CO SIE PISZE...;) Wazne , że Ty wiesz jak było i tego sie trzymaj ;)

przepraszam teoretka, tak palnęłam dlatego, że kryśka, despina i wanda zaczęły pisać od rzeczy i mi się udzieliło nie miałam nic złego na myśli chciałam zmienić temat:)

Nie no spoko.... Tylko liczyłam na jakieś rady czy coś...

ewelinka od rzeczy? Nie no brak słow !

teoretka, musisz sobie zadać pytanie czy w ogóle chcesz z nim przejść na prywatę, jak tak to idź co Ci szkodzi, jak obawiasz się, że stracisz dobrego fachowca to odmów