Kobietki, przeczyajcie i powiedzcie?

Jestem z facetem od roku, rzadko do mnie dzwoni twiedząc, ze nie ma takiej potrzeby i , że bez sensu wydawac kase. Widzimy sie prawie codziennie, a jak sie nie widzimy to dzwoni do mnie raz na dzien, na chwilke. Ostatnio stwierdził, ze ma bardzo wysokie rachunki za tel, ze niby tak często do mnie dzwoni. Wiec zaproponowałam, zebyśmy sprawdzili biling do dlaczego tak dużo płaci. On na początku powiedział, ze jak chce to on mi go pokaże, ale jak ja powiedziałam, ze jasne, ze chce zobaczyc to zaczął się wycofywać. Najpierw stwierdził, ze on wyrzuca bilingi, później jak powiedziałąm, ze w sieci mogą wydrukować nowe z zeszłego miesiąca, to powiedział, ze on nie ma czasu chodzic, i , że mu sie nie chce. Wiec powiedziałam, ze pójde sama, zeby mi tylko dane i hasło podał to on , ze ok, po czym stwiedził, ze hasło zgubił, nie wie gdzie jest, nie pamięta itd... Czy mam prawo do niepokoju??? osobiście uważam, ze tak.

kolorowo to to nie wygląda... Masz powody do zmartwienia....Jak się z nim spotkasz to sprawdź połączenia wydzące

dlaczego jestes z kims kto cie nie kocha?

mam dostęp do jego telefonu, zawsze i wszędzie, nigdy nie ukrywa go , nawet kiedys u mnie zostawił, bo zapomniał, to nawet sie nie wrócił. Ale nie wiem, o co chodzi z tym bilingiem??? tez czuje, ze cos jest nie tak. Czyli co mam zrobic nadal drążyc temat,czy koniecznie ten biling zdobyc?? Dlaczego myslisz ze mnie nie kocha??????

dywoni na seks telefon ale spokojnie..wzrosnie,,,

bo ja facet kocha to kobieta nie ma takich problemow uwierz mi

ma prawie 30 lat, wiec chyba nie o to chodzi

wróżko, ale jakich takich. mozesz napisac mi konkretniej??

wrózko, zgadzam sie, czuje sie trochę przez niego zaniedbywana, często to ja chce sie spotkać, a on ma jeszcze jakieś zajęcia, ja do niego często dzwonie, kurcze, ale on wie , ze jak chce to moze odejść, bo na sile to też nic nie robie

co cie jego bilingi obchodza co? moze on poprostu jest sknerą? poza tym widzicie sie codziennie.... moja rada za wysokie rachunki przez tel? dzwoncie do siebie przez skype'a

A ile jesteście ze sobą???

to nie chodzi o bilingi, tylko o jego reakcje na to , ze jednak chce je zobaczyc, rozumiesz>>>?? najpierw niby powiedział, chcesz to moge pokazać ci bilingi, po czym jak powiedziałam, ze chce to on zaczął sie wycofywac

jesteśmy razem od roku

facet robi cie w bambusa a ty zamiast uciekac jeszcze pytasz o bilingi gdyby moj facet zachowywal sie tak jak twoj to bym byla juz singlem np to: "Jestem z facetem od roku, rzadko do mnie dzwoni twiedząc, ze nie ma takiej potrzeby i , że bez sensu wydawac kase." moj facet poszedl do punktu ery i zmienil abonament zeby moc ze mna gadac kiedy tylko zechce widzisz roznice? facet ma cie szanowac ! co to za tekst ze szkoda kasy?

a w jakiej sieci miał komórke?

on twierdzi , ze nie widzi potrzeby ciągłego wiszenia na telefonie, skoro i tak się widzimy

Moim zdaniem niczego nie ukrywa. Pewnie chce zaoszczęzic, a boi sie że zobaczysz biling i bedziesz psioczyć że wcale tak duzo nie płaci i będziesz rządać żeby dzwonił częściej. I tak sie mu dziwie że taki spokojny jest.... Gdyby mój facet mial jakąś obsesje na temat mojego bilingu to dostałby zjebkę. A to że dzwoni raz dziennie - nie rozumiem co w tym dziwnego? A ile ma dzwonic?

Powiem tak , wiem , że np do kumpli potrafi przedzwonic i gadac i gadac, wiec do nich ma potrzebe, a do mnie nie??????? No chwilka kto tu powinien być ważniejszy???? Mysle, ze on właśnie boji sie tego, ze zobacze jak długo gada np, z kumplami i sie wkurze i dlatego wykręca sie z tymi bilingami.

"moj facet poszedl do punktu ery i zmienil abonament zeby moc ze mna gadac kiedy tylko zechce widzisz roznice? facet ma cie szanowac ! co to za tekst ze szkoda kasy?" Nie podburzaj jej, bo to głupie. :O ONI SIĘ WIDUJĄ CODZIENNIE! Po co on ma zmieniać abonament? Baby, czasami jestescie takie głupie że szok. Facet widuje się z nią codziennie a jak jej nie widzi to dzwoni - co mozna mu zarzucić? NIC! A laska ma obsesję, podejrzenia, chce by wciąż wisiał na telefonie mimo że często się widzą. Wiesz co? A czemu sama nie zmienisz abonamantu? Albo czemu do niego nie dzwonisz na dłuzej?!

ciebie ma na codzien z Toba spedza wiecej czasu niz z kumplami! co w tym zlego ze sobie podzwoni? wolalabys zeby sie z nimi codziennie widywal a do Ciebie tylko od czasu do czasu dzwonil?

Burburowa, ja właśnie dzwonie do niego , tak 2- 3 razy dziennie. Ale mnie najbardziej rani ta sytuacja, gdzie on tak wymyśla jakies wręcz nielogiczne argumenty, zebym tylko nie zobaczyła tych bilingów.

w jakiej sieci ma kome????

a co to za różnica w jakiej sieci??

nie wkrecaj juz sobie...wiesz jak mi sie maluje Twoj obraz? jak zaborczej zazdrosnej baby ktora szuka dziury w calym...widujecie sie praktycznie codziennie dzwonisz do niego po 2-3 razy dziennie on tez codziennie do Ciebie dzwoni a Ty sie wkurzasz o bilingi? daj mu troche swobody bo naprawde Cie zostawi a dobrze wiemy ze tego bys nie chciala.. poza tym mysle ze on specjalnie Ci tak powiedzial zeby zobaczyc jak sie zachowasz wiec poprostu olej to wtedy sie zdziwi...

"Ale mnie najbardziej rani ta sytuacja, gdzie on tak wymyśla jakies wręcz nielogiczne argumenty, zebym tylko nie zobaczyła tych bilingów. " Ale po co ma Ci je pokazywać, skoro wie że bedziesz marudzić i uznasz że wcale tak duzo nie płaci? Na jego miejscu też bym się wykręcała.

Może faktycznie lepiej nie oglądać tych bilingów, bo to może sie dla naszego związku źle skończyć. Ja wiem, ze on potrafi dłuuugo gadac z kumplem, ale jak jeszcze to zobacze to bedzie wojna, ze do mnie tylko na chwilę dzwoni. I myśle, ze on tego nie chce.

skoncz z bilingami i wojny tez mu nie rob...bo on tez Ci an pewno moze pare rzeczy wygarnac (chocby to ze probujesz byc w pewnym sensie despotyczna) a po co Ci to? powiedz mu tylko z usmiechem na ustach:Już wiem czemu masz takie wysokie rachunki i musisz oszczedzac na telefonach do mnie... on nie ma domowego zeby z niego dzwonic?

ulka w sumie nie wiem jak różnica, pytam z ciekawości...:)

nie ma, ale wiesz to juz nie chodzi o kwestie kasy, tylko o to , że on twierdzi, że nie ma takiej potrzeby, zeby do mnie często dzwoni, ze dla niego jeden raz dziennie wystarczy, i ze bez sensu wiecej, tak twierdzi

acha i jeszcze jedno najlepsza nauka dla faceta kiedy robi cos niefajnego to nie awantura tylko zrobienie mu tak samo zeby poczul na wlasnej skorze...moze przez pare dni nie dzwon do niego w ogole i wtedy on wiecej zacznie....