Życie uczuciowe, co to jest ?

Dzisiaj postanowiłem że zostanę samotnikiem. Po co to pisze ? Jest późno i nie mam się komu wyżalić :). A teraz poważnie. Nie potrafię się zakochać, obdarzyć kobietę uczuciem po prostu nie potrafię. Być może mój introwertyzm robi też swoje, ale powiedziałem sobie że nie będe z nikim na siłe, dziwie się ludziom którzy decydują się być ze sobą po tygodniu znajomości... 2 lata temu moja koleżanka zerwała ze swoim chłopakiem a raczej on ją rzucił. Po 2 tygodniach byliśmy razem na jakiejś imprezie zaczęła się do mnie przytulać itd. Poszliśmy na dwór gdzie powiedziała mi że jej się podobam, że tak było od zawsze i że czuje się przy mnie bezpieczna i szczęśliwa. W czym szkopuł ? Ano w tym że ja głupi nie jestem. Wiedziałem że ona dalej kocha tamtego i próbuje załatać dziure w sercu. Pozwoliłem jej się zbliżyć do mnie, rozmawialiśmy wiele itp. Poźniej powiedziała że jednak nie może ze mną być (oczywiście czekałem na tą chwilę) ponieważ nie mogła by być z kumplem swojego byłego chłopaka. Więc zaczęłem ją błagać żeby to przemyślała itp udawałem że mi zależy że chce mi się płakać itp. Później przyznała się że chciała mnie wykorzystać bo chłopak ją rzucił i ona była zła na cały świat. Przepraszała mnie wiele razy, mówiła że płacze że nie chciała tego zrobić swojemu bliskiemu koledze itd. A ja na nią patrzyłem i wcale nie było mi jej żal. Dlaczego ? Bo nie jestem maszyną, mam uczucia i że wiedziałem od początku co planuje postanowiłem to wykorzystać. Pokazałem jej że nie można się bawić uczuciami innych i to że ktoś ją skrzywdził nie znaczy że ona ma prawo robić to samo innym. Nie mam dziewczyny od kilku lat. Nie chcę mieć. Tak tylko mówię. Chcę mieć i to bardzo ale nie chcę kogoś komu tylko imprezowanie w głowie (ja też chodzę na imprezy, ale dyskoteki jakoś nie dla mnie, zero szacunku dla siebie i swojego ciała), chcę kogoś kto mnie obdarzy uczuciem nie po tygodniu znajomości, bo to nie ma być związek na podstawie zauroczenia. Chcę kogoś kto mi powie co robie źle, kogoś kto będzie ze mną szczery. Jak mawia mój ulubiony pisarz: "W miłości jest tak że nikt nikogo nie traci, bo nikt nikogo nie może mieć na własność. I to jest prawdziwe przesłanie wolności: mieć najważniejszą rzecz na świecie, ale jej nie posiadać..." Pozdrawiam wszystkich, życzę wam powodzenia i szczęścia którego ja nie znalazłem.

trzymaj sie stary, na pewno kiedyś przyjdzie ta chwila na którą czekasz

no niestety życie uczuciowe- przynajmniej moje- to jedno wielkie gówno!

oj ile ja bym dał żeby spotkać tą jedyną :(((((

el_ninho_21 w pelni sie z toba zgadzam :( szkoda ze sie nie znamy moglibysmy sobie porozmawiac i ponarzekac razem...

Kobiety fałszywe, udają niewinne nieszczęśliwe a ranią na każdym kroku, materialistki nic tylko dyskoteki i świecenie dupą na ulicach... paniom gratuluje tego że potrafią wykorzystac faceta !!!!!!!!!