Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość mam takie pytanie do was

Od czego to zależy jak szybko zda sie prawo jazdy?

Polecane posty

Gość mam takie pytanie do was

Myślałam kiedys,że ogólnie od tego czy ktos jest zdolny,ale jak mój rocznik zaczął zdawać to zauważyłam,że zdolne i inteligentne osoby źle sobie radziły,moja przyjaciółka niby jeździ swietnie,jej instruktor twierdzi,ze najlepiej ze wszystkich kursantów,a oblała już 5 razy.Za to głąby które ledwie potrafią czytać no i ogólnie są niezbyt lotni pozdawały za pierwszym razem bez żadnego problemu.To jak to w końcu jest?Od czego to zależy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość micra_m
zależy od instruktora-jak uczył jeździć. ja trafiłam na świetnego-uczył jeździc dynamicznie...bez gasniecia samochodu-super... wiem ze osoby ktore którys tam raz niezdawały a były po kursach z innych szkół, szły do niego-i od razu zdane... zalezy od instruktora. ja jestem z BIAłEGOSTOKU-mogę polecić szkolę i instruktora jeżeli ktoś potrzebuje. pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość olga5643
zdwcydowanie od istuktora. mialam jednego z ktorym jezdzilam i bylo ok, pozniej musialam zdac prpbny egzamin z innym i ten sie na mnie wydzieral, wogole wszytsko robiłam zle bo raz nie zjechałam do lewej na jednokierunkowej przy skrecaniu w lewo wiem ze trzeba ale to bylo skrzyzownie z wyspeka i tzreba bylo spory zamach wziac panda;p wyjałl mi plansze i pokazyywał na resorakach;/ powiedział ze przepuszcza mnie warunkowo:P a egz zdałam za 1szym razem;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mi instruktor mowil ze
ze od nich zalezy pierwsze 10h a pozniej w zaleznosci od predyspozycji kursanta

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blaaa blaaa
ja tez robilam prawko w bialymstoku i tez mialam super instruktora :)mysle ze duzo wlasnie od niego zalezy, jak uczy itp. ale mysle tez ze duzo zalezy od szczescia... czasem ktos niespoziewanie zahamuje przed nami, ktos wbiegnie na przejscie i niestety ale egzamin niezdany....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sobotni poranekj
od wielu czynnikow, glownie od szczescia, od tego na jakie napotkasz sytuacja na drodze w trakcie egzaminu, od samego egzaminatora, od tego jak sie ebdziesz czuc w dzien egzaminu, od tego ile nerwow..... generalnie to jest tak, ze nie ma co sie zalaywac tym, ze ktos glupszy od nas a zdal wczesniej, bo to nie chdozi o umiejetnosci tylko glownie o szczescie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość micra_m
do blaaa blaaa - z ciekawości-w jakim ośrodku robiłas kurs? albo może przy jakiej ulicy sie ośrodek mieści-:) pozdro

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość blaaa blaaa
robilam w alfie :) moim zdaniem bardzo dobry osrodek. Jedynym minusem jest to ze duzo ludzi tam jest i czasem musialam dlugo na kolejna jazde czekac. Przynajmniej tak bylo jak ja robilam, czyli niecale 2 lata temu... ale ogolnie to chwale ten osrodek

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość micra_m
o to ja w innym :) ostatnio samochód alfy z jakimś kursantem dzwona zaliczył na słupie-a dokładniej na latarni.. bywa i tak:) tylko ludzie.. ja robiłam w PEGAZIKU :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość meheret
zdecydowanie najwiecej zależy od SZCZESCIA!!!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten czerwonyrozgrzewajacy
czy jestes ladna i zgrabna,czy sie usmiechasz i umiesz rozmawiac,ja tak zdalam za pierwszym a jezdzic nie umiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
polecam Gdańsk-Obelix :) ja jestem przezd egzaminem co prawda(13.lutego) alejestem zadowolona, nauczyłam się myślę wszystkiego, maja 5instruktorów, jazdy są obowiązkowe ze wszystkimi pięcioma zeby się nie przyzwyczaic do jednego ulubionego:P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten czerwonyrozgrzewajacy
na miescie bylam dokladnie chwile,dzieki Bogu bo szlo mi tragicznie,a wrocilam szybko bo zapomialam torebki zabrac z placu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ten czerwonyrozgrzewajacy
micra_m zależy od instruktora-jak uczył jeździć. ja trafiłam na świetnego-uczył jeździc dynamicznie...bez gasniecia samochodu-super... wiem ze osoby ktore którys tam raz niezdawały a były po kursach z innych szkół, szły do niego-i od razu zdane... zalezy od instruktora. ja jestem z BIAłEGOSTOKU-mogę polecić szkolę i instruktora jeżeli ktoś potrzebuje. pozdro tak a mozna wiedziec jaka to szkola??bo ja zaliczylam dwie na swojej drodze i niczego mnie nie nauczyli??tez jestem z bialego :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyno nie pytaj
zdawałam kilka razy... to zależy od szczęścia jeździłam samochodem bez prawka od kiedy sięgałam do pedałów, tak po cichutku Ci powiem, że mogłam jestem z małej miejscowości i Policji się nie bałam, nie napiszę dlaczego... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziewczyno nie pytaj
i zdałam... Ty też w końcu zdasz!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bo twoj tata to pies

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość NA TO NIE MA ZASADY
do głupich nie należę i zdalam za pierwszym razem, a dobrze jeździłam, moja kumpela - łebska baba- noga do jazdy totalna, ma juz prawko ze 3 lata a nadal jeździ troszkę jak łamaga i tez zdała za pierwszym, potzreba szcześcia, a przede wszystkim luzu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hhhhyyyymmmm
od umiejętności ????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kot z kulawą nogą
Od poziomu stresu:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dotty123
Czasami od urody. Moja śliczna znajoma zdała za pierwszym razem, chociaż wjechała na krawężnik i kilka razy zgasł jej silnik.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość czarnula210
a może twoja siczna znajoma miała ugadane wcześniej ;D dużo zależy od szczęścia, podstawa nie stresować się na egz, bo wtedy myllisz biegi, gasnie auto i różne głupie błędy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taat
zgadzam sie z tym ze im większy matoł tym szybciej zdaje. Kumpel po prawie juz 9 razy zdawał i nic a kuzym beton co to nie mogł sie nauczyc odmieniac to be przez rok zdał za drugim itp

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×