Koniec z onanizowaniem sie

Witam.Mam pytanie czy ktos zna jakis sposob aby skonczyc z onanizowaniem sie,wydaje mi sie,ze to jest jak nalog.Mam dziewczyne z ktora uprawiam seks raz lub dwa razy w tygodniu ale oprocz tego musze dodatkowo sie onanizowac.Nie wspomne juz o tym ,ze jak zobacze gdzies ladna dziewczyne albo na kompie gole laski to tez oczywiscie musze zwalic se konia.Pomozcie co z tym zrobic?

uciąć wacucha :)

uciąć wacucha... bo jak nie to ciągle będzie to samo, a na starość dojdzie deprecha, bo przeguby zaczną wysiadać...!!!!

Uprawiać seks codziennie.

powstrzymuj się.

Po co się ma powstrzymywać? Rób, facet, swoje. Skoro tak potrzebujesz, to oby tak dalej. Chyba to lepsze, niż frustracje, gwałty na małolatach, depresja. Po jakimś czasie potrzeby bedą Ci się zmniejszały. Wtedy to ustąpi. Młody jesteś, więc tak masz. Możesz częściej współżyć z dziewczyną, ale to nie zawsze jest możliwe. Nie widzę problemu, serio.

utnij se jajca

zajmij sie czyms zebys nie mial czasu myslec o waleniu konia xD