Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość scarlet75

Kto powinien zadzwonić pierwszy?

Polecane posty

Gość scarlet75

Poznałam na Andrzejkach faceta, dużo młodszego od siebie (ja mam 33, on najwyżej dwadzieścia parę). Bawiłam się z nim tak dobrze, że wszyscy nas wzięli za parę. Potem wylądowaliśmy w mieszkaniu kolegi (mam daleko do domu, musiałabym wracać w nocy pociągiem), ale skończyło się na przytulaniu i pettingu... Nie mam złudzeń, że będzie z tego coś więcej jak romans, ale... mam dylemat. Czy powinnam czekać aż odezwie się pierwszy czy zadzwonić??? Stereotypowo się uważa, że to mężczyzna powinien pierwszy się odezwać, jeśli mu zależy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hdgsfsfsds
jak dla mnie uznal cie za szmate do tego podstarzala i pewnie dal sobie spokoj

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość scarlet75
No dzięki bardzo.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość scarlet75
Dałam. Dlatego piszę, że nie mam złudzeń. Nawiasem mówiąc, zawsze byłam taka grzeczna dziewczynka i wszystko przechodziło mi koło nosa. Choć raz chciałabym pożałować, że zgrzeszyłam, a nie myśleć tylko ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
I co, żałujesz? ;) Wydaje mi się, że powinnaś poczekać aż on zadzwoni. Jeśli w ogóle to zrobi. Tylko nie przyznaj się mężowi w przypływie szczerości ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość scarlet75
Nie mam męża! ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Scarlet, skoro nie masz męża, to w którym miejscu zgrzeszyłaś?! Jeśli masz na niego ochotę to sama zadzwoń, kobieto, po cholerę stwarzasz sobie problemy? Fajnie było? Chcesz jeszcze? To nie żałuj sobie i nie tłumacz się na kafeterii tylko korzystaj z życia. A jak zadzwonisz i usłyszysz, że chłopak coś ściemnia to od razu się rozłącz i nie daj zdołować, Twoja doopa - Twoja sprawa co z nią robisz i komu dajesz :) Byłem przekonany, że masz męża :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzia lalka ...
ja bym zadzwoniła pierwsza :) co Ci szkodzi, nie masz juz 15 lat, gdzie "dzieciaki" chodza ze soba pare miesięcy zanim do czegoś dojdzie jestes dorosłą kobietą, i masz prawo brac wszystko to czego pragniesz, nawet jeśli dopiero co się poznaliście ja bym zadzwoniła. zycze powodzenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość scarlet75
Może i jestem łatwa, ale dwóch facetów naraz to nie dla mnie :P. Jak już bym się zdecydowała na męża to nie szukałabym romansów. Tak mam na niego ochotę i jak nie zadzwoni to sama to zrobię.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość zuzia lalka ...
zadzwoń !! ulży Ci :) i baw sie dalej swietnie i korzystaj :) bo kiedy mamy sie bawić :) nie sluchaj tych moherów, korzystaj i jeszcze raz korzystaj :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobieca po 40
Oczywiście że czekac az on zadzwoni !!!!!!!!!!!! Nie poniżaj sie i nie dzwoń. Jak podobasz mu sie i zalezy mu na dalszej znajomości to NAPEWNO zadzwoni.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Scarlet, na pewno masz jedną bardzo ważną zaletę - wiesz czego chcesz :) Powodzenia i może napisz jak było, jak już go dopadniesz i zapomnisz o konwenansach dając upust swojemu pożądaniu i nie licząc się z tym co sobie pomyśli będziesz prosić, żeby brał Cię mocno i głęboko... :classic_cool: Chyba ciutek mu zazdroszczę :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kobieca - Twoja rada jest dobra dla kogoś, kto szuka dłuższego związku. Dla kogoś, kto mówiąc kolokwialnie, chce się rżnąć każda godzina to strata czasu :) I żeby nie było że opowiadam się po którejkolwiek stronie :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×