Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Dewastacja

Tak bardzo mi smutno...

Polecane posty

ja bym na twoim miejscu pojechala gdzies za granice odbic sie finansowo i oderwac od tej chorej rzeczywistosci....nie wiem z jakiego regionu polski jestes,ale znam jedna slaska firme,ktora zapewnia mieszkanie za 100 euro miesiecznie,zarobki zrednio 1200 euro na miesiac,to nie kokosy,ale chodzi tez o poszerzenie horyzontow. http://www.abjobservice.nl/ mozesz tez wpisac we wlasnej wyszukiwarce praca w holandii,troche podzwonic i zmienic przyszlosc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smuuuuteczek
Czy Ty masz mamę?Jeśli tak to nie wyobrażam sobie żeby przestała nagle Cię kochać i wspierać....niezależnie od tego co Was dzieli.To nie do pomyślenia!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym na twoim miejscu pojechala gdzies za granice odbic sie finansowo i oderwac od tej chorej rzeczywistosci....nie wiem z jakiego regionu polski jestes,ale znam jedna slaska firme,ktora zapewnia mieszkanie za 100 euro miesiecznie,zarobki zrednio 1200 euro na miesiac,to nie kokosy,ale chodzi tez o poszerzenie horyzontow. http://www.abjobservice.nl/ mozesz tez wpisac we wlasnej wyszukiwarce praca w holandii,troche podzwonic i zmienic przyszlosc:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Właśnie, może akademik???? a może wynajmij 1 pokoik u kogoś, to zawsze taniej???????? A dlaczego twoi rodzice sądlaciebie tacy okrutni?????

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smuuuuteczek
Po co Ci od razu mieszkanie,akademik masz już za ok.200 pewnie że gorsze warunki nauki,ale da się wytrzymać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dewastacja
w moim miescie nie ma akademikow i pokoi do wynajecia. mieszkam w Lubinie na dolnym slasku. miasto gdzie jedyna praca jest w kopalni lub supermarkecie. ja pracuje w innej firmie (ktorej nazwy nie podam). jesli chodzi o wynajecie pokoju to tylko w innym miescie ale znalezc prace na odleglosc jest ciezko.. tu nie o to chodzi... ja nie mam sily by myslec o jutrze... wisi mi co bedzie...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no nie wiem czy tak wisi,jak za miesiac wyladujesz pod mostem...ja bym brala co jest,tu jest masa fajnych ludzi,zycie nie jest takie pokichane i przygnebiajace.holendrzy potrafia sie cieszyc z kazdej chwili,ciagle usmiechnieci,system bardzo latwy,przystepny.nikeotrzy mowia,ze ten kraj uzaleznia.przyjezdzaja do polski i tylko slysza jak kazdy narzeka,tu tego nie ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dewastacja
kiedy mi sie nawet nie chce wstawac rano... jesli pomysle ze mam caly dzien jakos funkcjonowac, jesc, pic, rozmawiac z ludzmi, udawac ze jest ok to az mi sie plakac chce..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
bo nie widzisz w zyciu sensu,to oczywiste...jak zmienisz otoczenie,to powoli bedzie lepiej.musisz sie tylko oderwac od toksycznej rodzinki i dziwnego faceta...zreszta co cie boli sprobowac..nie musisz jechac od razu na rok,zacznij od umowy na 8 tygodni,jak sie nie spodoba,to przeciez nikt cie na sile trzymac nie bedzie....nie bierz szklarni ani pracy na zewnatrz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyny dobrze radzą!!! Nie załamuj się, tylko myśl już teraz co ze sobą zrobić, żeby pod mostem nie siedzieć. Mi naprawdę robi się przykro, jak czytam to co piszesz, nigdy bym nie chciała byc w takiej sytuacji co ty i dlatego chciałabym Cię jakoś pocieszyć i podnieść na duchu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość rozumiem ze Ci sie nie chce
bo mi sie tak samo nie chce. Mnie przy zyciu trzymaja pewne zobowiazania, obowiazki. A Ty juz w ogole nie masz w zyciu sensu. To nie dziwie sie, ze opuscila Cie energia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dewastacja
ale ja mam w nosie prace, nie ona jest najwazniejsza... marze o rodzinie.. o mamie z ktora bede lepila ciasto i ojcu ktory wiecej nie podniesie na mnie ani na nia reki.. o swietach, by je spedzic razem.. tymczasem oni powiedzieli ze nie maja o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dewastacja
przyjemnosci ze mna siedziec przy jednym stole i mam isc na swieta do babci ktora swoja droga mnie nie znosi..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Napradę ciężko mi zrozumieć twoich rodziców, bo sama jestem mamą maleńkiej dziewczynki i nie wyobrażam sobie do swojego dziecka coś takiego powiedzieć.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lodzio
zajebista rodzina jak nic....ja na twoim miejscu pokazała im ze jestes silna !!!! wyjedz do wawy wsiadz w pierwszy lepszy pociąg tu zycie zaczyna sie od nowa!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość taaa swietna rada
wyjedz do wawy, tu zycie zaczyna sie na nowo i zamieszkaj pod mostem 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja tez nie mam idealnej rodzinki,choc mam jest super,prawdziwa mamusia,nerke by mi oddala...ale ojciec juz gorzej,na swieta zawsze byl problem bo sie uchlal itd...zreszta pic mu sie zdarzalo duzo czesciej,a potem wyzywanie,bicie itd...nie ty jedna masz taka historie..tez mi powiedzial,ze jestem pasozytem,ze dom to nie przechowalnia i wiele innych...teraz mieszkam z chlopakiem holendrem,on ma fajna rodzinke,mama troche ostrzejsza,ale na starosc juz zmiekla...z nimi swieta sa super,dzieci,usmiechy itd...nie narzekam,ale lubie pojechac do babci,brata i mamy do polski..jedyny minus,to odleglosc...jesli twoja rodzina jest do dupy,to moze rodzina meza bedzie lepsza?tylko,zeby znalezc kogos wartosciowego trzeba ruszyc zadek-szczesciu trzeba czasem pomoc :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dewastacja
nawet nie chce mi sie myslec juz... nie mam celow, planow, milosci, rodziny... jestem sama..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość smuuuuteczek
Wiesz co,nie mogę sobie wyobrazić takiej sytuacji,naprawdę.Moje dzieci potrafiły i nadal potrafią mi dowalić,robią czasem rzeczy od których włos się jeży na głowie...ale zawsze najpierw mówię im,że ich kocham a dopiero później wyciągam konsekwencje,nikt nie musi zasłużyć sobie na miłość rodzicielską,ona nigdy się nie wyczerpie,od chwili narodzin aż do śmierci...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dewastacja
nie nie trzeba ruszac zadka.. ruszylam i na tym wiele stracilam.. moj ukochany zawsze ma we mnie wsparcie, reke, noge bym sobie dla niego upieprzyla.. serce oddala jesli bylby chory... a on?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no,ale w milosci tez trzeba myslec i wywazac pewne sprawy...najpierw wyczuc czy ktos jest warty obciecia nogi...a przede wszystkim szanowac sie...nie piszesz dlaczego nie mozecie zalozyc rodziny,wiec ciezko oceniac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nigdy nie ma lekko w zyciu...dobry zwiazek trzeba wypracowac,kompromisy,naciski itd...nikt nie jest idealny,ale jesli nie chce sie zmienic,to nie jest warty uwagi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dewastacja
dlatego ze on jest bardzo religijny i ma swoje rygorystyczne zasady.. boli go, ze mialam innego chlopaka przed nim..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dewastacja
mam ochote to skonczyc... dzisiaj...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lodzio
weź nie świruj zycie nie konczy sie na jednym ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lodzio
sama nic nie robisz zeby zmienic cos wiec po co te wszystkie porady? sama musisz tego chciec a to normalnie jakby do sciany mówic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dewastacja
moze... ale wtedy skoncza sie wszystkie problemy...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lodzio
ludzie chcą ci pomóc a ty co...? jak dla mnie marna prowokacja jakas 16 w domu sie nudzi ;/ mamusia nie kocha ojciec bije ;/ co jeszcze a krowy i swinki tez w tej histori były?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dewastacja
wiesz.. jesli masz ochote tak mowic prosze bardzo.. tylko wiedz ze mozesz miec na sumieniu jedna osobe. jesli masz pisac glupoty, nie pisz nic.. to jest totalna znieczulica wiesz? chcesz sie zamienic miejscami? daje ci miesiac i zaczniesz blagac o powrot..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dewastacja
nasze piekne polskie spoleczenstwo.. dosrac, powkurzac, zdolowac do konca a pozniej czytac na jakims portalu ze dziewczyna czy chlopak po rozmowie na forum popelnili samobojstwo. jesli tak sie stanie, zostawie list i pozdrowienia dla ciebie bys mogl/ mogla czuc sie wyrozniona na onecie czy gdzies.. tak poza tym to jak to nazwales te 16-stki siedza teraz w szkole.. a ja w pracy..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×