Moja siostra mnie okradła

to ponad 8 tysięcy złotych!! :( :( isć na policję czy się dogadać? ona nie obiera teefonów tylko pisac smsy że "odda kasę". gdzeiś wyjechała nie wiem gdzie jest

??

fajną masz siostrę...:O

iść na policję:O jak chcesz się dogadać ze złodziejką? skoro była w stanie cie okraść to nie wydaje mi się ze teraz grzecznie odda i przeprosi:O

nie chcę martwić rodziców a jak powiem poliocji to oni isę dowiedza oni ą starzy,tato chory - boję się że bardzo mu si.e pogorszy od takich wieści

a wczesniej sie to twojej siostrze zdarzalo ? moja potrafila pozyczyc duzo kasy i nie oddac, potem brala sama bez pytania i udawala ze nie pamieta. zastanow sie powaznie. ja swojej kasy nie odzyskalam, a ona smieje mi sie w twarz. rodzice chca mi oddawac kase za nia ale chyba nie tedy droga zeby placili za dorosla kobiete

dasz się okraść bo nie chcesz martwić rodziców?:O ale to nie bedzie twoja wina tylko jej-ona cie okradła:O

taka prawda, ze zlodziejem sie nie dogadasz bo i tak ci nie odda..

poza tym-8 tysięcy?? puścić płazem można 20 złotych a nie 8 tysięcy:O

boze nie wiem co robi,c oni naprawdę to bardzo przeżyją!!! a ja mam dizecko, ona jest samotna suka jedna no!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

jak byla dizeckiem to czasem podbierala rodzicom z porfeli pisze tu zeby mi Trochę ulżyło bo inaczej zacznę po scianach chodizć z nerwów

no ale nie możesz dać się okradać ze względu na rodziców-rozumiem że nie chcesz ich martwić,ale nie jest to powód aby pozwalać siostrze na coś takiego

wiem :(:) boże tak jej ufałam, zajmowaął isę dizeckiem- kurde zapłatę sobie moze wzięła??????????? co mam myśleć nie wiem mętlik w głowie!!!!!!!!!!!!!

masz myśleć: nic tu nie jest twoją winą-to ze rodzice to przezyją to też nie twoja wina,100% odpowiedzialności ponosi ona. Ty możesz im sie starac łagodnie to powiedzieć-ale nie wiem czy cos takiego można powiedzieć łagodnie:O

okradła Cię,taką kasę trzymałaś w domu?Czy jej pożyczyłaś i Ci nie oddała.Rodziny się nie wybiera,a szkoda.Złóż doniesienie na policję,oni wezwą siostrę na przesłuchanie i skierują sprawę do sądu

Pomyśl o swoim dziecku, na pewno chciało by jakąś zabawkę albo w przyszłości z klasą na wycieczkę gdzieś pojechać za granicę. Te pieniądze na pewno by się jemu przydały. A ty boisz się swojej siostry złodziejki, która i tak ma wszystko w d***e